Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

santanayana · Ostatnio zmieniony przez Hubeeert 29-05-2007, 22:59, w całości zmieniany 1 raz

Witam serdecznie i świątecznie

Mam pytanie czy i jakie operacje należy wykonać w trakcie wymiany filtra paliwa? Czy nie zapowietrzy mi się układ dostarczania paliwa w trakcie wymiany filtra? Po wymianie jakieś specjalne czynności muszę wykonać?

Pozdrawiam serdecznie

deejay · Wysłany: 08-04-2007, 22:29 **filtr paliwa**

Witam przy wymianie filtra nic się nie stanie tylko najlepiej robic to na zimnym silniku zeby niebyło jakiegos samozapłonu niepotrzebnie od sciekajacego paliwa . filtr znajduje się po prawej stronie z tyłu za skrzynią biegów przy ścianie grodziowej potrzebne dwa klucze nie pamiętam jakie ale chyba 19 i 17 odkręcasz góre i dół i wymieniasz filtr . Po wymianie przekręcasz kilka razy zapłon by pompa uzupełniła filtr i listwe to wszystko powodzenia .

swees · Wysłany: 09-04-2007, 20:34

uwaga na zardzewiałe śrubki i wężyki. przy nieumiejętnym kręceniu możńa to i owo urwać.

zamiast kręcić kluczykiem, możesz podać napięcie z akumulatora do złączki diagnostycznej pompy (też na ścianie grodziowej), żeby nabić ciśnienie w układzie.

pozdr

waldi-1 · Wysłany: 10-04-2007, 14:13

witam ja tez własnie biore sie do wymiany tego filtra i w związku z tym mam pytanie czy jeśli jest ten filtr stary to ma jakieś działanie na ssanie ,czyli moze niepalić na zimnym silniku z ssaniem?

deejay · Wysłany: 10-04-2007, 17:48 **filtr**

Stary filtr nie ma nic wspólnego z ssaniem objawami starego , brudnego filtra paliwa jest brak mocy słabe przyspieszenie "dławienie" sie silnika . Jeśli chodzi o ssanie to zacznij od regulacji obrotów to nic nie kosztuje , opis na stronie KRZYŻAKA jak to nie pomoże to wymień czujnik ssania powodzenia Barney.

waldi-1 · Wysłany: 10-04-2007, 17:57

ale juz to zrobiłem i czujnik na nowy wymieniłem a obroty jak zwieksze to jak mi sie nagrzeje to znów mam zawysokie a poza tym jak masz większe obroty to i tak niezapalisz jak zimny musisz pokręcic go troszke a potem jak załapie to sam musi pochodzić jak dasz gazu to zdechnie

deejay · Wysłany: 10-04-2007, 18:09

to wygląda tak jak by wtryski dawały zbyt małe dawkowanie na zimnym silniku ? a w ECU wszystko gra nie ma żadnych błędów jest w 100% sprawne ? a czujnik kupiony taki jak trzeba ?

waldi-1 · Wysłany: 10-04-2007, 19:09

tak czujnik orginalny, wtryski nowe ,w ecu wsio ok kondziory wymienione błedy są wskazyjace na czyjnik powietrza i wodu

santanayana · Wysłany: 10-04-2007, 23:40

Zrobiłem tak jak bartekdeejay napisał, wymiana wyamaga dużo siły żeby odkręcic te srubki i przy okazji nie połamać tego i owego, generalnie faktycznie lepiej robić to na zimnym silniku gdyż wycieka paliwo które może się zapalić a wiadomo czym to grozi. Filtr wymieniony ,nowe uszczelki założone , trzeba je dość mocno zacisnąć żeby się dopasowały do punktów styku. Generalnie nie ma z tym większego kłopotu.