Remont Silnika czy Swap? Niskie ciśnieni oleju |
Autor |
Wiadomość |
wojtalala
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer glx sport 2.0 2004
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lip 2014 Posty: 24 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 03-02-2016, 15:30 Remont Silnika czy Swap? Niskie ciśnieni oleju
|
|
|
Witam Mitsumaniaków.
Żywot mojej benzynki 2.0 16V DOHC prawdopodobnie dobiega końca. Kontrolka ciśnienia oleju na wolnych obrotach zaczęła się zapalać coraz częsciej, więc sprawdziłem wartość ciśnienia. Na silniku rozgrzanym w ok. 80 % wyszło 0,8 bar. Ciśnienie sprężania na poszczególnych cylindrach :
12,8
13
13,5
14
Mechanicy nie mogą jednoznacznie stwierdzić przyczyny bez rozkręcania silnika. Chcę zacząć od panewek i pompy. Dodam, że przyszedł czas na rozrząd oraz poszła pompa wspomgania.
Opłaca się to naprawiać? Jakie są orientacyjne koszty generalki? Może bardziej opłaca się kupić nowy silnik z osprzętem...
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2310 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 03-02-2016, 17:03
|
|
|
Tak na oko, to bez wróżki się nie obejdzie.
Bo - koszt naprawy w dużej części zależy od tego, co do naprawy będzie. Ja bym też na początek obstawiał pompę oleju, ale nie jestem w końcu mechanikiem. Pompę wspomagania w większości wypadków idzie regenerować.
A kupując nowy silnik...hmmm...nowy, czyli masz na myśli ASO ? Gratuluję wygranej w Lotto
A używka z jakiegoś rozbitka...a wiesz, co wtedy kupisz ? Bo wiadomo, handlarz napisze, że auto przejechało 1000 (słownie tysiąc) km, i zostało rozbite z tyłu, przód był nie ruszony, więc silnik praktycznie nówka Ale ja w bajki nie wierzę, więc przy odrobinie pecha możesz kupić silnik w gorszym stanie, niż Twój. Do tego jak doliczysz koszt przekładki... |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
wojtalala
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer glx sport 2.0 2004
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lip 2014 Posty: 24 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 03-02-2016, 17:39
|
|
|
Niezbyt precyzyjnie się wyraziłem, mówiąc nowy miałem na myśli przekładkę na używany, za nowy w ASO pewnie kupiłbym drugie auto. Na allegro są 4g63 ale ich ceny mnie dobijają i oczywiście bez osprzętu. No i standardowo każdy z auta rozbitego tylko z tyłu z przebiegiem 100 tyś...
Zapytałem, bo może ktoś robił generalkę i może rzucić jakąś przybliżoną kwote. Bo jesli naprawa samego silnika ( nie wliczając nowego rozrządu ) ma kosztować wiecęj niż silniki z allegro to trochę słabo to widzę. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 03-02-2016, 18:34
|
|
|
wojtalala napisał/a: | Bo jesli naprawa samego silnika ( nie wliczając nowego rozrządu ) ma kosztować wiecęj niż silniki z allegro to trochę słabo to widzę. | Nawet jeżeli będzie kosztować tyle samo, to nie masz czego załować, bo jak silnik będzie zrobiony na dobrych częsciach przez dobrego fachowca, to chyba lepiej niż pakować się w silnik nieznanego pochodzenia.
Podstawą jest rozbiórka i weryfikacja własnego silnika aby stwierdzic na jakie koszta się szykować przy naprawie. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2310 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 03-02-2016, 23:03
|
|
|
Używany silnik to jeśli dobrze popatrzyłem ok 3-3,5 tys. zł. Do tego dolicz koszt transportu, przełożenia całego osprzętu i przekładki samego silnika, do tego kompletny nowy rozrząd, paski i olej. Strzelam, że sumie przy dobrych wiatrach zamykasz się w powiedzmy 5-5,5 tysiącach ? |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
CB4W_00
Forumowicz
Auto: Grandis 2.4+LPG/Colt 1,3+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Kwi 2011 Posty: 292 Skąd: Złotoryja
|
Wysłany: 05-02-2016, 13:15
|
|
|
A jak z kondycją silnika? jaki przebieg? czy bierze olej?
Mi to wygląda na kończącą się pompę olejową. |
|
|
|
 |
wojtalala
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer glx sport 2.0 2004
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lip 2014 Posty: 24 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-02-2016, 21:04
|
|
|
No właśnie kondycja silnika wydaje się być bardzo dobra, przebieg 189000 km na 99% prawdziwy bo auto było całe lata w rodzinie, nie zamula, nie bierze oleju, był kiedyś okres ze zszedł olej troszeczkę i pojawił się ten sam motyw z kontrolką cisnienia oleju na wolnych obrotach ale uzupełniłem go i po ok tygodniu dwóch problem zniknął. Myślałem, że to czujnik ale akurat wtedy problem ustał.
Znalazłem jakiegoś manuala do mojego lancerka i tam jest napisane, że na biegu jałowym norma ciśnienia wynosi 29 kPA i więcej. Wydaje mi się to niezbyt prawdopodobne ale przed jakims remontem dla spokoju ducha wymienię czujnik a nóż coś to zmieni.
Ale gdyby jednak to nie był czujnik to od czego najłatwiej zacząć diagnostykę? Od pompy?
Nie chce tej decyzji zwalać na mechanika bo pewnie chciałby od razu robierać cały silnik na drobne części. |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2310 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 05-02-2016, 22:28
|
|
|
Poczytaj :
http://www.samochodowka.k...iagnostyka.html
Konkretnie chodzi mi o "pomiar ciśnienia oleju", ale o inne też. Na dobrym warsztacie bez problemu powinni Ci taką diagnostykę zrobić. |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 05-02-2016, 22:41
|
|
|
Pomiar ciśnienia manometrem to podstawa bo przy tym przebiegu, jeśli realny, problemów z ciśnieniem nie powinno być. Wkręcisz zegar w miejsce czujnika oleju i wszystko będzie jasne. |
|
|
|
 |
wojtalala
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer glx sport 2.0 2004
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lip 2014 Posty: 24 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-02-2016, 23:02
|
|
|
Na diagnostyce byłem w Jetroniku we Wrocławiu i zbadali mi ciśnienie manometrem mechnicznym, tak jak napisałem w pierwszym poście wyszło 0,8 bara, a na wyższych obrotach prawie 5, Niestety nie mieli w swoich książkach nic na temat prawidłowego ciśnienia w Lancerze ani do innych miśków z 4g63. ( Trochę mnie to zdziwiło bo specjalizują się w tuningu EVO więc myślałem że do miśków mają wszystkie możliwe dane ). Powiedzieli mi, że to ciśnienie jest niskie i tylko tyle. Dopiero potem trafiłem na ten manual o którym wspomniałem wyżej, dlatego przyszedł mi do głowy czujnik. |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2310 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 05-02-2016, 23:12
|
|
|
Jeśli ten przelicznik nie kłamie :
http://www.jednostek-miar...p?typ=cisnienia
0,8 bar to 80 kPa.
Więc wygląda, że wszystko jest OK ?
Ale czujnik owszem, zawsze możesz wymienić i zobaczysz wtedy, co się będzie działo. Koszt nie powinien być wielki - chociaż ja osobiście nie wsadzałbym jakiegoś zamiennika np. z Helli, tylko poszukał czujnika OEM. Na pewno będą mieli w ASO, no ale tu cena może być już wyższa. |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
wojtalala
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer glx sport 2.0 2004
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lip 2014 Posty: 24 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 05-02-2016, 23:25
|
|
|
No właśnie jestem skołowany bo mechanicy nie powiedzieli mi żadnych konkretów i taka wartość ciśnienia jaką mam również wydawała mi się za niska ale zgodnie z manualem jest to w normie.
Wymienię czujnik, kupiłem jakiś za 20 zł, pewnie to jakieś gówno ale nie miałem w sklepie żadnej alternatywy, najwyżej kupię drugi w ASO ale nie wiem ile to może kosztować, też nie chce wydać na czujnik majątku jeśli to może nic nie zmienić. Wymienię i dam znać czy kontrolka zgasła. |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2310 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 05-02-2016, 23:27
|
|
|
To czekamy na relację |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
smk
Mitsumaniak

Auto: Lancer CS3A, 4G18 + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 01 Maj 2012 Posty: 195 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: 05-02-2016, 23:41
|
|
|
Miałem przypadek z pompą, założyłem nawet temat o tym:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=95308
W 2.0 w manualu jest:
Standard value:
At idle: 29 kPa (4.2 psi) or more
At 3,500 r/min: 294 − 686 kPa (43 − 100 psi)
Poniżej tej wartości reaguje czujnik.
Jeżeli wymiana czujnika nic nie da to na początek zdejmij miskę oleju i sprawdź zawór zwrotny pompy oleju. Odkręć i zobacz czy nie ma tam syfu (często bywa), czy tłoczek nie ma rys, czy sprężynka nie jest za słaba i czy kanał w którym chodzi nie jest porysowany.
U mnie ten tłoczek się blokował ("przekaszał") i olej zamiast płynąć na górę wracał do miski.... |
_________________ SMK |
|
|
|
 |
wojtalala
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer glx sport 2.0 2004
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lip 2014 Posty: 24 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 07-02-2016, 15:36
|
|
|
Czujnik wymieniony, kontrolka już się nie zapala:) Czyli to jednak wina czujnika. Dziękuję za pomoc i zainteresowanie. Pozdrawiam |
|
|
|
 |
|