Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

piter_adam · Wysłany: 09-02-2016, 16:43 **[CJ4A 1.6] Gwizd alternatora (prawdopodobnie...)**

Witam,
tak jak w temacie czy to na postoju czy podczas jazdy słyszę jednostajny i nieustanny gwizd. Najłatwiej przyrównać ten dźwięk do wysokiego pisku jakie wydają urządzenia elektryczne. Czasami się on waha np. gdy włączę kierunkowskaz to słyszę, że poziom tego dźwięku wzrasta i spada razem z miganiem kierunku, albo jak włączę światła na chwilę spadnie po czym wraca do poprzedniego poziomu. Stąd też moje skojarzenie z alternatorem bo póki co zauważyłem to tylko w kontekście elektryki. Do tego zauważyłem, że kiedy włączam postojówki to wyświetlacz z przebiegiem jest dobrze podświetlony, ale gdy włączę światła do jazdy to widzę jak to podświetlenie delikatnie przygasa wraz ze spadkiem poziomu dźwięku i tak jak gwizd po chwili znów się podnosi tak podświetlenie wraca do normy.

To na pewno nie paski bo: 1. dzisiaj były wymienione na nowe, 2. paski nie wydają takiego dźwięku, 3. ten gwizd był już od początku odkąd go kupiłem i nic się nie zmieniło.

Czy ktoś miał może podobny problem? Bardzo proszę o pomoc bo niedługo ruszam colciakiem w trasę i nie chciałbym, żeby nagle coś padło na środku autostrady

.

plecho1 · Wysłany: 10-02-2016, 06:31

Może nagraj ten dźwięk i link do filmu podaj tu w temacie. A czy sprawdzałeś jak zachowuje się napięcie ładowania na akumulatorze?

milo · Wysłany: 10-02-2016, 22:10

Zdejmij pasek z alternatora i zobacz czy będzie ten dzwięk , jakie masz ładowanie ?
Przyczyny łozysko w alternatorze uszkodzone , mostek prostowniczy, w głosnikach cisza :?:

piter_adam · Wysłany: 12-02-2016, 21:02

Niestety nie jestem w stanie nagrać tego dźwięku bo jest on ledwie dosłyszalny i na nagraniu niczego nie ma. Ładowanie mam odpowiednie.

Pojawiła się inna, ciekawa diagnoza. Po zasięgnięciu opinii u 6 różnych mechaników

padło podejrzenie na silnik krokowy, co nawet miałoby sens bo podczas jazdy ten dźwięk jest dokładnie podczas wysprzęglenia i zmiany biegu. Do tego silnik bardzo powoli schodzi z obrotów, a kiedy na postoju dodamy mu gazu to z jałowych 800 obr. wstanie z lekkim drżeniem plus na luzie trochę klekocze jakby delikatnie diesel

. Zawory były regulowane więc najprawdopodobniej to krokowiec. Co o tym sądzicie? Czy jest możliwość sprawdzenia czy krokowy działa poprzez np. zmierzenie rezystancji na pinach?

ludinho1 · Wysłany: 12-02-2016, 23:02

jest. rezystancję pomiędzy parami mają być około 30ohm