Przesunięty przez: roch_27 16-08-2007, 21:29 |
Pasy bezpieczeństwa |
Autor |
Wiadomość |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 09-02-2016, 14:09
|
|
|
tresorex napisał/a: | Mam taki problem że tylny lewy pas często się blokuje przy zapinaniu jak podczas szarpnięcia i nie idzie go dalej wyciągnąć. Trzeba go schować prawie całego i wtedy idzie już dobrze. Jest to wkurzające przy zapinaniu dziecka w foteliku. Miał ktoś coś podobnego? | Witaj w klubie Tylko u mnie dotyczy to prawego pasa. Nie jestem pewien, ale ten typ chyba tak ma. W ogóle tylne pasy w sedanie to tragedia. Prawie w ogóle nie chcą się zwijać, jeszcze jak jest skóra to w miarę się ślizgają po boczkach oparcia, ale po welurze lub szmacie to jest porażka. W kombi pasy tylne są wyżej i zwijają się bez problemu.
Ja w ogóle przestałem zapinać pasy, bo można dostać szału (szczególnie podczas wilgotnej pogody) gdy pas się klinuje w przelotce albo w ogóle nie chce się zwinąć (zacina się w przelotce). To czyszczenie przelotki z brudu pomaga na tydzień, góra dwa... Zresztą w każdym japończyku jakiego miałem lub jakim jechałem pasy bezpieczeństwa to była totalna porażka. |
|
|
|
 |
Shockwave
Mitsumaniak
Auto: Galant ea2a
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 181 Skąd: Bestwinka
|
Wysłany: 09-02-2016, 16:17
|
|
|
Cytat: |
Mam taki problem że tylny lewy pas często się blokuje przy zapinaniu jak podczas szarpnięcia i nie idzie go dalej wyciągnąć. Trzeba go schować prawie całego i wtedy idzie już dobrze. Jest to wkurzające przy zapinaniu dziecka w foteliku. Miał ktoś coś podobnego? Idzie to jakoś naprawić czy lepiej poszukać nowego pasa? |
Mam dokładnie idento. Dowiedziałem się o tym w zeszłym tygodniu jak mi sie urodziła córa i musiałem zapiać fotelik. Aby rozwinąć pas musze to robić naprawdę delikatnie bo się zatnie, trzeba go zwinąć i próbować ponownie. Na allegro same używki a w intercarsie nie posiadają |
|
|
|
 |
kondzik135
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Galant 2.0 136KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Paź 2015 Posty: 70 Skąd: ZST
|
Wysłany: 10-02-2016, 01:23
|
|
|
Mam ten sam problem. W Colcie miałem to samo. Próbowałem nawet szlifierką powiększyć te szpary przelotki, ale wyglądało to mega nie estetycznie |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 10-02-2016, 07:38
|
|
|
kondzik135 napisał/a: | Próbowałem nawet szlifierką powiększyć te szpary przelotki, ale wyglądało to mega nie estetycznie | Jak szpara będzie za szeroka to będzie jeszcze gorzej, bo pas będzie próbował się przekręcać. Ja mam podejrzenie, że w przelotce wyciera się jakaś warstwa lakieru itp. po której pas jak było wszystko nowe ładnie się smykał. Chciałem tam nakleić kawałek taśmy do pakowania, która jest śliska, ale weź to zrób... |
|
|
|
 |
kondzik135
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Galant 2.0 136KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Paź 2015 Posty: 70 Skąd: ZST
|
Wysłany: 10-02-2016, 11:16
|
|
|
Hugo, a właśnie, że efekt był zadowalający. Od tamtej pory ani razu pas się nie zaczepiał nigdzie i bez problemu się zwijał. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 10-02-2016, 11:44
|
|
|
Hmm, ciekawe. W takim razie muszę potrenować na jakichś zapasowych pasach, ale może nie od razu szlifierką tylko jakimś cienkim pilnikiem. |
|
|
|
 |
tresorex
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 19 Lip 2006 Posty: 2066 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 10-02-2016, 12:18
|
|
|
Ja to przerabiałem w colcie. Też się nie zwijały. Oryginalnie chyba ten wieszak był cały chropowaty jak plastik który zasłania śrubę. Jednak po latach wytarł się na gładko o do tego tłusty, brudny pas spowodowało że przestały się zwijać. Widziałem w outlanderze CW że to poprawili i w wieszaku na styku pasa z wieszakiem jest złota blaszka nacinana po skosie. Przez to jest lepszy poślizg nawet brudnego pasa i zwijają się jak głupie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 14-02-2016, 11:11
|
|
|
Wziąłem stary przedni pas i wyciąłem brzeszczotem tą wypustkę nad pasem w przelotce. Tym samym szpara powiększyła się o dobre 3 mm. Zamontowałem pas do auta, wysuwa się bez problemu, nie zacina się w przelotce ani nie próbuje okręcać, ale niestety sam nie bardzo się zwija, trzeba go prowadzić ręką. Powodem może być to, że pas nie leżał w suchym miejscu i jest zawilgocony. Jutro go wymontuję, wysuszę, zamontuję i wtedy sprawdzę jak się zwija.
[ Dodano: 24-02-2016, 21:44 ]
Pas rozwinięty, umyty APC i wysuszony. Zwija się tak, że zapinka może wybić zęby Nic się nie plącze, ani nie skręca. Jak będzie cieplej zrobię to ze swoimi pasami.
Tak wygląda "normalna" przelotka:
A tak po przeróbce:
Do wycinania użyłem brzeszczota do metalu, ale proponuję jakiś brzeszczot z jak najdrobniejszymi zębami. Lepiej poświęcić chwilę dłużej i wyciąć dokładniej, to było tylko dla testów. Po wycięciu drobnym pilnikiem można zeszlifować miejsce cięcia i nic nie będzie widać |
|
|
|
 |
muka997
Forumowicz
Auto: Lancer 1.8 Sportback Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Paź 2013 Posty: 265 Skąd: Południe Polski
|
Wysłany: 25-02-2016, 08:00
|
|
|
ciąć albo można bez cięcia spróbować "wejść" tam jakimś małym gabarytowo pilnikiem, zależy kto co ma i też efekt powinien być pozytywny i reprezentatywny |
|
|
|
 |
Torp12
Mitsumaniak

Auto: Galant Elegance 2.0 Sedan 2001
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 09 Gru 2010 Posty: 2448 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25-02-2016, 09:04
|
|
|
Wydaje mi się że sie zwija lepiej bo jest czysty, bo w jakim sposób ten element co wycioleś mialby sprawiac problemy przy zwijaniu to nie wiem |
_________________ Mój Rekin
Escort 1.6 1987r 07.2013 -
Galant 2.0 2001r 12.2010 -
Daewoo Espero 1.5 1996r 07.2005-12.2010 sprzedany
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 25-02-2016, 09:24
|
|
|
muka997 napisał/a: | spróbować "wejść" tam jakimś małym gabarytowo pilnikiem | Można, ale jest wąsko Torp12 napisał/a: | zwija lepiej bo jest czysty | To też. Torp12 napisał/a: | w jakim sposób ten element co wycioleś mialby sprawiac problemy przy zwijaniu to nie wiem | Jest tam bardzo wąsko, jak pas się zwija to nie idzie równo tylko podskakuje góra-dół. Jak tylko dotknie tej wypustki to przestaje się zwijać. Jak jej nie ma to musi być lepiej i nawet jak się przelotka zabrudzi (standard) to pas powinien się zwijać. |
|
|
|
 |
|