Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Juiceman · Wysłany: 09-04-2015, 06:02

Akurat ostatni lift ma ten sam aparat co gal z 96 roku (montowali to samo przez miesiąc przynajmniej jeśli chodzi o Europe )
później od 96.11.03 wsadzili nową kopułkę MD619511 która była montowana do maja 2000 roku.

Następnie powrócili do starej kopułki MD619126. I obie kopułki można można montować naprzemiennie przynajmniej wg. ASA.

No i też mamy 3 palce :

MD619274 - montowane na początku
MD619512 - montowane do maja 2000
MD619689 - montowane do samego końca

misiekEA90 · Wysłany: 09-04-2015, 12:43

W ramach sprecyzowania, bo pewnie przyda się jeszcze innym

Wszystkie wersje aparatu w 2.5 v6 (T0T57671 RT, T0T57671A RX, T0T57671C PF) są kompatybilne i można je montować zamiennie ze wszystkimi kopułkami i palcami jak kolega wyżej napisał, a misiek czy to sprzed liftu czy po lifcie powinien równo pracować pod warunkiem że reszta układu zapłonowego jest sprawna?

misjonarz. · Wysłany: 10-04-2015, 08:13

we wrocławiu. Jak oddałem stary to wyszło mnie 400

major · Wysłany: 13-04-2015, 21:57

Po wymianie aparatu zapłonowego na nowy auto wróciło do życia :mrgreen:

no właśnie · Wysłany: 17-02-2016, 20:15

Witam wszystkich!
Mam galanta 2.5 v6 z LPG
problem z miśkiem polega na tym, że gdy silnik jest zimny i przyspieszam, to np. przy zmianie biegu kiedy odejmuje i dodaje gazu, silnik na sekunde mocno się zdławi (ale nie gaśnie), szarpnie i potem pracuje prawidłowo.
Dzieje się tak tylko na benzynie i tylko kiedy silnik jest zimny, w miarę nagrzewania się objaw słabnie i całkowicie znika po rozgrzaniu.
wymieniłem filtr powietrza, paliwa, wyczyściłem kopułke rozdzielacza ale nic to nie dało.
nie wymrygało też żadnych błędów
Proszę o wszelkie sugestie i porady.