[EAx 97-04] Galant 2.5 V6 2001 LPG BRC skóra sedan Wołowno |
Autor |
Wiadomość |
frytos
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Lut 2016 Posty: 10 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 21-02-2016, 23:47 [EAx 97-04] Galant 2.5 V6 2001 LPG BRC skóra sedan Wołowno
|
|
|
Jak w reszcie tematów prosze o opinie o tym autku. Jak dla mnie na zdjęciach maska trochę dziwnie wygląda ale ekspertem nie jestem i po zdjęciach chyba ciężko powiedzieć.
LINK do ogłoszenia
Dane techniczne
Oferta od
Osoby prywatnej
Kategoria
Osobowe
Marka
Mitsubishi
Model
Galant
Wersja
VIII (1996-2006)
Rok produkcji
2001
Przebieg
288 000 km
Rodzaj paliwa
Benzyna+LPG
Pojemność skokowa
2 500 cm3
Moc
163 KM
Skrzynia biegów
Manualna
Napęd
Na przednie koła
Typ
Sedan/Limuzyna
Liczba miejsc
5
Liczba drzwi
4
Kolor
Niebieski
Metalik
Tak
Kraj pochodzenia
Niemcy
Zarejestrowany w Polsce
Tak
Pierwszy właściciel
Tak
Bezwypadkowy
Tak
Stan
Używane
Wyposażenie
ABS
Centralny zamek
Elektrycznie ustawiane fotele
Klimatyzacja automatyczna
Poduszka powietrzna kierowcy
Radio niefabryczne
Tempomat
Alufelgi
Elektryczne szyby przednie
Elektrycznie ustawiane lusterka
Podgrzewane lusterka boczne
Poduszka powietrzna pasażera
Światła przeciwmgielne
Wspomaganie kierownicy
CD
Elektryczne szyby tylne
Gniazdo AUX
Podgrzewane przednie siedzenia
Poduszki boczne przednie
Tapicerka skórzana
Opis pojazdu
Witam, ma do sprzedania Mitsubishi Galant 2.5 v6 benzyna+LPG. Instalacja gazowa firmy BRC (koszt prawie 4000zł) Auto posiadam od 4 lat, jestem pierwszym właścicielem w kraju. Wszystkie naprawy i przeglądy wykonywane są na bieżąco, samochód jest bardzo zadbany, 100% sprawny, nie wymaga żadnego wkładu finansowego. Obecnie na oponach zimowych, na lato mam oryginalne felgi Mitsubishi 17' z oponami 215/45/17 (kosztowały ponad 2000) Skórzana tapicerka, klimatronic, fabryczne głośniki (trochę słabe) wymieniłem na lepsze. Samochód wizualnie i technicznie prezentuje się rewelacyjnie, oczywiście ma swoje lata, oc opłacone do stycznia 2017 r. Polecam, na wszystkie pytania odpowiem telefonicznie. 608 - wyświetl numer |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 22-02-2016, 01:24
|
|
|
Poproś o VIN, bo albo to auto ma historie wypadkową, albo to jest co najwyżej modelowy 2000r |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
frytos
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Lut 2016 Posty: 10 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 22-02-2016, 06:42
|
|
|
Dzisiaj będę dzwonił to podpytam o vin też
[ Dodano: 22-02-2016, 18:37 ]
Dzwoniłem. Oto czego się dowiedziałem:
-VIN JMBSNEA5AXZ001273
-gaz sekwencyjny od prawie 4 lat bez problemów
-przy silniku po odpaleniu podobno coś cyka czasami ale później przestaje
-rozrząd 60 tys km temu robiony
-4 lata temu wymienił wszystkie amortyzatory
-reparaturki zrobione rok temu plus zabezpieczenia antykorozyjne na progach i drzwiach
-kielich podobno zdrowe( jutro ma mi podesłać zdjęcia na poczte)
-wymienił fotele na skórzane we własnym zakresie(ma oryginalne), regulowane elektrycznie, do podgrzewania kupil tylko przełączniki ale nie montował
-ma jakies tam szkody parkingowe ale to raczej normalne(przedni zderzak i tylna klapa, tez mam dostac foty)
Jak tylko dostane zdjęcia to wrzuce |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 22-02-2016, 18:48
|
|
|
frytos napisał/a: | VIN JMBSNEA5AXZ001273
| Auto z drugiej połowy 99roku
frytos napisał/a: | przy silniku po odpaleniu podobno coś cyka czasami ale później przestaje | Hydrauliczne popychacze - znany temat
frytos napisał/a: | rozrząd 60 tys km temu robiony | Czyli do roboty po zakupie frytos napisał/a: | do podgrzewania kupil tylko przełączniki ale nie montował | Bo brakuje wiązki |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
dmi
Mitsumaniak

Auto: Avance 2.5 V6 A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Posty: 475 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 22-02-2016, 19:21
|
|
|
Wydaje mi się, że drzwi pasażera tył były ściągane, zwróć uwagę na "poharatane" śruby. |
|
|
|
 |
frytos
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Lut 2016 Posty: 10 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 24-02-2016, 19:10
|
|
|
Oto zdjęcia, które otrzymałem.
Jak dla mnie kierownica wygląda na obszytą na nowo, to zabezpieczenie drzwi troche słabo wygląda ale na blacharce się nie znam.
Czy warto w ogóle się interesować autem z takim przebiegiem?
Wiem, że zdjęcia nie są dobrym materiałem do oceny ale czy jest sens w ogóle interesować się tym egzemplarzem? Mam do niego dosyć kawałek i jak bede jechał to już raczej z kasą w kieszeni |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 24-02-2016, 21:23
|
|
|
To żaden przebieg dla tego silnika. Kierownica jest w oryginalnej skórze. Drzwi na dole tragedia. Widać oczyszczona korozja (i to konkretna) na szybko i podmalowana. Już wyłazi na nowo. Po następnej zimie niestety się zdziwisz, bo wszystko wyjdzie z powrotem (a może szybciej).
Dziwne, ale komora silnika wygląda bardziej na F06 niż T07. Lewy kielich był chyba kiedyś kombinowany i lakierowany, bo nawet jakąś starą kartkę zamalowano |
|
|
|
 |
booohal
Forumowicz ale o co chodzi?

Auto: EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 1186 Skąd: ELW / ESI
|
Wysłany: 24-02-2016, 21:34
|
|
|
Hugo napisał/a: | bo nawet jakąś starą kartkę zamalowano |
Wydaje mi się, że to ślad po zerwanej kartce.
Hugo napisał/a: | Po następnej zimie niestety się zdziwisz, bo wszystko wyjdzie z powrotem (a może szybciej). |
Drzwi w dobrym stanie nie problem wyrwać
Nie jest to dziewiczy Galant ale po odpowiedniej korekcie ceny obejrzałbym. |
_________________ Rozmowa teoretyka z praktykiem nie ma sensu.
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 25-02-2016, 07:58
|
|
|
booohal napisał/a: | Drzwi w dobrym stanie nie problem wyrwać | Fakt, da się jeszcze dostać. |
|
|
|
 |
frytos
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Lut 2016 Posty: 10 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25-02-2016, 23:59
|
|
|
Cytat: | Drzwi w dobrym stanie nie problem wyrwać |
Czyli jednym słowem w przyszłym roku drzwi do wymiany? czy da się je jeszcze jakoś ratować?
Cytat: | Auto z drugiej połowy 99roku |
Czy możliwe że auto stało w salonie prawie 1,5 roku?
Jaki jest koszt tych hydraulicznych popychaczy? Przeglądałem forum, znalazłem tylko cenę razem z rozrządem.
Słyszałem opinie, że mniej więcej co 2 lata tylne amortyzatory są do wymiany. Czy to prawda? Cytat: | Dziwne, ale komora silnika wygląda bardziej na F06 niż T07 |
Sugerujesz że był malowany? |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 26-02-2016, 20:01
|
|
|
frytos napisał/a: | Czyli jednym słowem w przyszłym roku drzwi do wymiany? | Tak. frytos napisał/a: | czy da się je jeszcze jakoś ratować? | Teoretycznie tak, trzeba wyciąć pasek blachy ok. 5 cm na dole i wspawać nowy frytos napisał/a: | Słyszałem opinie, że mniej więcej co 2 lata tylne amortyzatory są do wymiany. Czy to prawda? | Bzdura, chyba, że ktoś montuje jakieś chińskie śmieci. Cytat: | Sugerujesz że był malowany? | Nie wiem, mogę się mylić. |
|
|
|
 |
|