Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 19:55 |
[2.0 turbo] dziwne odglosy po wymianie rozrzadu |
Autor |
Wiadomość |
pzyho
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander 2.0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Kwi 2015 Posty: 24 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-04-2016, 23:40 [2.0 turbo] dziwne odglosy po wymianie rozrzadu
|
|
|
Witam,
Jak w temacie, wczoraj zostal wymieniony pasek rozrzadu oraz rolka napinajaca. Przebieg auta 180tys. Przed wymiana w aucie nic sie nie dzialo. Zadnych wyciekow ani niepokojacych odglosow. Teraz przy wysokich obrotach, nawet na postoju, powyzej 5tys slychac taki dziwny metaliczny dzwiek. W trasie objawia sie to najbardziej przy zmianie biegu na wyzszy przy przyspieszaniu. Do 3-4tys nic nie slychac. Dodatkowo auto jakby troche bardziej hmm.. mruczy, jest glosniejsze oraz mam wrazenie (wiadomo subiektywne) ze gorzej przyspiesza (wczesniej czulem doslownie jak kola zrywalo).
Wizyta ponowna u mechanika jutro/pojutrze. Niestety auto bylo dzisiaj potrzebne na trase. Chcialbym sie przygotowac na wizyte i mam pytanie czy ktos spotkal sie z czyms podobnym?
Dodam, ze stary pasek byl w stanie niemal agonalnym :/ Niestety szacowne aso poprzedniego wlasciciela nie wymienilo rozrzadu w terminie (moja wina, ze nie sprawdzilem ) Wstepne podejrzenia to luzy na pompie oleju (ponoc troche dziwnie pracowala). Na co jeszcze zwrocic uwage?
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 28-04-2016, 00:06
|
|
|
Jeśli masz dziwne dźwięki w okolicach 3k i 5k to błędnie ustawiony wałek balansowy pod pompą oleju, jest to normalne przy mechanikach którzy nie znają tego silnika i nie czytają instrukcji.
Zasadniczo wymiana rozrządu wymaga odkręcenia paru elementów które pracują, nie mówię że coś źle złożyli, ale jeśli któraś z części jest zużyta, to wymiana paska może spowodować przeciążenie i wydawanie "nowych" odgłosów.
Ciesz się że problem jest słyszalny na stojąco, to znacznie ułatwia poszukiwania. |
|
|
|
 |
pzyho
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander 2.0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Kwi 2015 Posty: 24 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 28-04-2016, 00:16
|
|
|
Dzieki za odpowiedz. Wlasnie w innym watku znalazlem info o walku balansowym. Na pewno przekaze mechanikowi.
Ponoc wszystko dobrze zlozone, bo "zadne bledy nie wyskakuja", ale kto ich tam wie :/ Co do usztywnienia ukladu to sie zgadza, moze jeszcze cos wyjsc, biora pod uwage w jakim stanie byl stary pasek :/
Na razie jedynym plusem po wymianie jest jakby lzejsze odpalanie auta (wczesniej myslalem, ze to aku stary, nadawal sie do wymiany, ale po wymianie bylo to samo).
Dam znac co to bylo jak sie uda uporac.
[ Dodano: 28-04-2016, 07:50 ]
Takie jeszcze pytanie. W innych watkach widze, ze niektorzy przy wymianie rozrzadu wymieniali nie tylko pasek i napinacz ale tez pasek balansujący, 3 rolki oraz pompe wody. Po przeczytaniu innych watkow o rozrzadzie prawie pewien jestem, ze to wlasnie problem z ustawieniem walka balansowego (te same objawy, wycie na wysokich, drgania na jalowym - czuc bylo na podlokietniku, od razu poczulem po wejsciu do auta).
Prawdopodobnie beda wiec i tak zdejmowac pasek. Dobrym pomyslem jest wymiana pozostalych czesci? |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 28-04-2016, 09:17
|
|
|
Chcesz powiedzieć że mechanik wymienił Ci tylko sam pasek rozrządu i napinacz a pozostawił wszystkie inne elementy? To byłoby chore. |
|
|
|
 |
pzyho
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander 2.0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Kwi 2015 Posty: 24 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 28-04-2016, 12:43
|
|
|
elektryk napisał/a: | Chcesz powiedzieć że mechanik wymienił Ci tylko sam pasek rozrządu i napinacz a pozostawił wszystkie inne elementy? To byłoby chore. |
Niestety tak zrobil. Jade wlasnie to zalatwic.
[ Dodano: 18-05-2016, 13:08 ]
Zgodnie z tym co podejrzewalem (i kolega sugerowal) zle byl ustawiony walek balansowy. Rozrzad i tak trzeba bylo rozlozyc, wiec przy okazji polecilem wymiane pelnego kompletu (lacznie z pompa wody).
Auto nie ma juz zadnych dziwnych wibracji, jest ciszej i ogolnie przyjemnie (jak dawniej) sie jezdzi.
Wszystko skonczylo sie (na cale szczescie) w miare dobrze (oprocz tego, ze nie mialem auta ponad tydzien). Autem przejechalem juz jakis 1kkm i jest ok. Sam warsztat tez zachowal sie ok i przyznal sie do bledu.
Coz, nastepnym razem trzeba wczesniej grzebac po forum
Dziekuje za pomoc. |
|
|
|
 |
igiel36
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi outlander 1 2,4mive
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 1 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 07-12-2016, 19:32
|
|
|
Witam mam podobny problem z rozrzadem zakupilem Outlandera i od razu zakupilem caly rozrzad oraz pompa wody dodam ze przed wymiana mialem dziwne metaliczne dzwieki wiedz myslalem ze kaczy sie jakas rolka czy cos ale po wymianie okazalo sie ze nic nie pomoglo i dalej jest ten dzwiek czy ktos moze pomoc |
|
|
|
 |
W@sio
Mitsumaniak Well, hello there!

Auto: Doładowane ;-)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 54 razy Dołączył: 09 Sty 2013 Posty: 2144 Skąd: Lublin / Sporniak
|
Wysłany: 07-12-2016, 22:21
|
|
|
Jeśli jest to Outlander Turbo i dźwięk dochodzi z okolic kolektora wydechowego od strony rozrządu to na bank pęknięcie kolektora na pierwszym kanale wydechowym. |
_________________ Kupiłem i tuningowałem Outka Turbo zanim to było modne...
EVO byłem, ale przytyłem - Najładniejsze 4x4 Zlotu w Firleju 2014. Najładniejsze 4x4 Zlotu w Pogorzelicy 2015, Najładniejsza terenówka Zlotu w Przesiece 2016, Najładniejsze 4x4 i Najlepszy Tuning Zlotu w Grudziądzu 2017
miniT czyli Wasiowy Coltolot CZT
Wasiowy cabio spod znaku pieruna |
|
|
|
 |
Jaro1974
Mitsumaniak Outsilverman ;-)

Auto: O1 bez T, EA5W i moto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 57 razy Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 20738 Skąd: Z outlandera ;-) LRY ;-)
|
|
|
|
 |
|