 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
silnik przygasa. |
Autor |
Wiadomość |
fasso [Usunięty]
|
Wysłany: 16-04-2007, 11:50 silnik przygasa.
|
|
|
Witam!!!
Mam male pytanko. Czy komus juz sie zdazylo ze slinik podczas jazdy gasnie na sekunde i odpala?? Bo mam wlasnie u siebie taki problem i nie mam pojecia gdzie szukac. Na 100% to nie przekazniki a i jeszcze awaryjne nie dzialaja. Jak ktos sie juz z taka usterka spotkal to prosze o pomoc
Z gory dzieki |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 16-04-2007, 11:55
|
|
|
Masz autoalarm z odcięciem zapłonu? |
|
|
|
 |
fasso [Usunięty]
|
Wysłany: 16-04-2007, 12:48
|
|
|
Alarmu nie mam ale jest Immobilizer ten proplem pojawil sie ostatnio wczesniej tego nie bylo |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 16-04-2007, 12:54
|
|
|
A czy auto gaśnie calkowicie, odłaczony jest zapłon, czy po prostu go przydusza? |
|
|
|
 |
fasso [Usunięty]
|
Wysłany: 16-04-2007, 12:59
|
|
|
Gasnie calkowicie |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 16-04-2007, 13:22
|
|
|
Gaśnie całkowicie i sam odpala??? Napisz dokładnie objawy, bo nikt nie będzie zgadywał. |
|
|
|
 |
mitutoyo [Usunięty]
|
Wysłany: 16-04-2007, 15:34
|
|
|
Jak gaśnie to kontrolki świeca czy musisz cofnać kluczyk zeby idpalac? |
|
|
|
 |
fasso [Usunięty]
|
Wysłany: 16-04-2007, 16:43
|
|
|
Podzczas jazdy silnik gasnie zaswiecaja sie kontrolki a za chwile sam odpala (sam tz. jest na biegu i silnik jest w ruchu wiec jak tylko dojdzie prad to odpala na zasadzie pycha) To trwa ok 1 sekundy kiedy silnik nie pracuje Jest pykniecie i kontrolki gasna i jest ok. |
|
|
|
 |
mitutoyo [Usunięty]
|
Wysłany: 16-04-2007, 23:53
|
|
|
Czyli raczej nie immobilaiser bo wtedy by sie kontrolki wyłączyly równiez.Tak swoja droga to jak bedziesz tak odpalal "na pych" to jest duza szansa przeskoku luz zerwania paska rozrzadu niestety.Gazu nie masz tak? W Twoim przypadku na chwile jest przerwa w ukladzie podajacym iskre lub na chwile zawory nie dostaja sygnaly,szerokie to pole do popisu i przyczyna moze byc banalna typu luźna wtyczka i tym bardziej ciezko bedzie ja znalezc.Czy gdy juz odpalal na puch to zdazylo sie ze np strzelil w tłumik? Bo jeśli nastąpilo to przy dosc wysokich obrotach i ginela by iskra a wtryski podawaly nadal paliwo to moglo by strzelic.Co ja bym zrobil najpierw: otworzyl bym maske,odlaczyl minusowa kleme i pozdejmowalbym wszystkie wtyczki jakie bym znalazl,poogladal,psiknął jakims "kontaktem" i zlozyl spowrotem ,potem zajrzal bym w ECU i profilaktycznie wymienil kondensatory.CE Ci sie nie swiecilo jakos ostatnio?Jak tak to najpierw mruganie błędów.Moze ktos ma jakiś złoty pomysl?? |
|
|
|
 |
fasso [Usunięty]
|
Wysłany: 18-04-2007, 15:50
|
|
|
Wiec tak! Okazalo sie ze to jednak Immobilizer wiec zostal usuniety i jest ok
Ale nadal awaryjne nie dzialaja Czemu?? Wlacznik przekaznik i bezpiecznik jest ok Wie ktos gdzie to mozna szukac?? |
|
|
|
 |
|
|