| 
		Volf 2.5T AWD 210KM 320NM | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 romek atomek  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: pajero pinin 1.8GDI 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 333 Skąd: wola justowska / kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-06-2016, 05:48   Volf 2.5T AWD 210KM 320NM
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               zebrane z wątków poprzednich o passacie - założony nowy temat 
 
 
 
VOLF.  2.5T AWD s60 - czyli : 2,5 litra w benzynie 5 cyl. uturbione 210KM z napędęm na 4 łapy.  80 tys mil przebiegu - wersja USA. na razie się poznajemy
 
 
pierwsza mina - promień skrętu - ponad 13m - wszędzie w sieci mówią że zawraca jak okręt ..  wyobraź sobie że zawracasz passatem kombi - i jest na styk ... to tu znaczy braknie ponad 2 metry !!!!   kiedy nawigacja mówi "zawróć" = skręć w lewo i sobie jakoś radź     do piątku jestem w wawce - później jadę do krk - coś po trasie będę mógł więcej powiedzieć .. na razie ja i automat - nie specjalnie się lubiimy - skrzynia robi co chce .. niby płynnie - ale bez sensu tak zmienia te biegi że masakra..   po 50km jest śmiesznie .. .. ukłąd jezdny - kręcenie kierownicą.. znów zonk - takiego ma muła na wspomaganiu że szok .. jakbym miał zrobić tym test łosia - to by mnie ręce bolały ..  auto ma dopiero 80 tys mil !!! ..  zrobione na zero ..    plusy komfort ... komfort .. i ten jeszcze no - komfort ... fotele  bajka - podłokietnnik - stały !! - nie jak w pasku że można go sobie pod kątem zablokować i jeszcze wydłużyć - tu jest na stałe .. ;( zawias pracuje bardzo porządnie - czuć większą maskę auta niż passat - ale czy ona taka jest  ? to muszę jeszcze sprawdzić..   jeszcze mu nie depnąłem   .. na razie poczytałem co to jest za system DSTC - a to po porstu mój passatowy ESC i już ..
 
 
 
 
 
 
 
 
 
opis auta - szok jaki gość dokładny : 
 
https://www.youtube.com/watch?v=_jnL8aKfKxQ
 
 
a tu to co mnie interesowało .. 
 
https://www.youtube.com/watch?v=KmoyGWwVh18
 
czyli do 160 idzie - później zmula...
 
 
 	  | Owczar napisał/a: | 	 		  | Film niedostępny. | 	   dziękuję - poprawiony - dzięki za zwrócenie uwagi.. tam w opisowym filmie gość w pewnym momencie nie ogarnia komputera - wystarczyło wcisnąć "nab'a" - czyli ten grzybek na przełączniku - ten ekranik w ogóle po lewej służy do komunikacji z samochodem - tam zgłasza błędy ( u mnie brak płynu w spryskiwaczach + spalona żarówka postojowa w lewym świetle ) plus jest taki, że można ten ekranik po lewej po prostu do zera wyłączyć    i już nie widać błędów   . 
 
 
 	  | Bartekkita napisał/a: | 	 		  | romek atomek, to jest 4 biegowe at? Do 160 idzie naprawdę nieźle + za dźwięk! | 	  
 
 
skrzynia piątka- jedynie później się długo rozpędza - zobacz tutaj : 
 
https://www.youtube.com/watch?v=AtJ1yc43oSY
 
 
kolejna śmiesznostka - żadnych trybów jazdy / jest ziomowe przełożenie dla skrzyni, jest coś ala tip tronic, ale brak jakiegoś trybu sport czy innego - jak w meleksie - ile wciśniesz tyle jedziesz.
 
 
 
słuchaj - miałem do wyboru - albo nową Octavię 1,6 w manualu - albo tego volfa - on jest model 2009 - pierwsza rejestracja 2010 - w PL od 2013 - dla mnie wybór prosty - a w firmie się dziwili
 
 
 
 	  | Bartekkita napisał/a: | 	 		  
 
 
Powiedz mi jeszcze jak z miejscem na nogi z tyłu, bo w V70 tej generacji byłem mocno rozczarowany, jest tam ciaśniej niż w Galancie, a jak powszechnie wiadomo Galant pod tym względem wypada mocno przeciętnie. | 	  
 
 
sprawdziłem - mam 186cm i miejsca jest mniej niż w passacie b5fl kombi - kosztem przeogromnego bagażnika. na taksówkę się nie nadaje ..( update - nadaje się - przecież fotel przedni można przesunąć do przodu i wtedy jest full miejsca - ja za sobą jako kierowcą wsiądę - jedynie nogi w rozkroku )  ale powiem Ci będzie z tego miłość. 
 
to co wyrabia ten silnik na trasie - urzekło mnie .. mruczy sobie spokojnie cichutko .. ale przy depnięciu w podłogę jest jakby sekundowy lag - gdzie całość zaczyna kombinować jak tu wykonać polecenie . i nagle wchodzi na 5 tysi i ciągnie jak głupek .. przy spokojnej emeryckiej .. skrzynia się zachowuje jak pierwsze automaty - zmienia te biegi godzinami .. a przy kickdownie - zasuwa pod DSG xD .. nie miałem okazji wcześniej sobie gdzieś tam wcisnąć ..dopiero traska ..  
 
 
z prowadzeniem / ukłądem kierowniczym - się troochę wyjaśniło - toto ma opony 17" i szerokość opony 235 - więc jest trochę tego kapcia ..  no i to dlaczego go wybrałem  fotele / zawieszenie - sprawdziło się w 100% - wawa - krk wysiadłem pod domem po całym dniu pracy .. i nic. czemu 6 letnie auto tego producenta kosztuje 26 tys pln ?  .. 
 
 
spalił bardzo mało .. jak na turbo bęzzyniaka 2,5 litra bo 200 mil zrobiłem na 38 litrach gazu . z czego 30 mil po wawce .. z pracy do hotelu etc..
 
 
bzdurki których nie miałem w passacie 
 
szyberdach
 
gaz xD
 
opadające z tyłu zagłówki na przycisk w kokpicie - co by nie zasłaniały
 
samościemniające lusterko wsteczne z kompasem
 
automatyczna skrzynia
 
czujnik zmierzchowy
 
czujnik deszczu
 
tempomat w kierownicy
 
wydajniejsza klima ( to wersja usa )
 
 
mineczki ?  a jak - zalałem płynu do spryskiwaczy, ale silnik działa - a nie sika .. myśałem że wąż spadł i płyn się wylał - ale .. tajemniczy myk ( pokazano mi ) jest wtedy, że jak zamykamy maskę - musimy przyuważyć jak się układa wąż od spryskiwaczy - bo sobie go możemy przytrzasnąć maską xD
 
 
 	  | Owczar napisał/a: | 	 		  
 
Aż za mało. Siedzi w nim sonda szerokopasmowa czy wąskopasmowa? Jeśli ta druga to zrób regulację instalacji po AFR. Inaczej wysokim EGT możesz ugotować silnik. LPG jest fajne, ale źle wystrojone sieje spustoszenie szczególnie w silnikach turbo. Choć i w wolnossaku może narobić problemów. | 	  
 
 
Owczar : nic o tym aucie nie wiem - mam go parę dni ..  Check Engine mu się świeci - w firmie mówią "raz mu się świeci raz nie - olać " .. w sumie jeździ normalnie - podczas jazdy autostradowej też sobie korzysta z benzyny - w sensie coś tam ubywa w baku - czyli podejrzewam ze instalacja daje X % paliwa normalnego .. 
 
 
ma też komunikat o spalonej postojówce ( a postojówka jest i świeci ) - bedzię z tym autem zabawa jak z mitsu czuje... 
 
 
wczoraj pojechałem na myjnię, wieczorem odpalam - a tu że za mało płynu w hłodnicy - ok dolałem .. ( nie iwem jaki był stan wcześniejszy - a auto zaparkowane pod kątem tak, że żeczywiście wyrównawczy był na górze ) .. 
 
 
ale wczoraj też zapalił się Engine System Service Required co z opisów może znaczyć wszystko .. od wymiany oleju przez zaapchane filtry - przez brak  świateł cofania xD ..  FYI link 
 
 
czyli - jutro rano wycieczka po diagnostykę - podepnieM pod komputer i się zobaczy. 
 
 
instalacja gazowa to jakiś STAG ( po wskaźniku doszedłem ) 
 
 
bagażnik : 
 
Maksymalna pojemność bagażnika (siedzenia złożone)	1034 l 
 
Minimalna pojemność bagażnika (siedzenia rozłożone)	424 l 
 
Wysokość progu załadowczego	661 mm
 
 
niby kabelek do interface'u OBDII z Mitsu mam z połączonym pinem 1 /4 - w kostce volvo pod pinem 1 nic nie ma - może będzie pasował ( nie wiem ) - ale też i softu do Volvo kompletnie żadnego nie mam   
 
 
oj czuję że tu trzeba już będzie wątek zakładać - grubo się zaczyna[/b]
 
 
na dziś stoi u mechaników na ogólne sprawdzenie, woda w chłodnicy to jakieś bagno - będzie wymiana, świeci się check engine i inspekcja - dziś po południu odbieram. Instalacja STAG 3000 - znalazłem pod maską sterownik, wersja v6 z odpiętą parą wtryskiwaczy. ( Wolf ma 5 cylindrów ) .. generalnie te 210KM w strasie - robi robotę. 320NM czuć. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Hugo  		  
		 
         Mitsumaniak srebrny szatan
  
  
                  Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 522 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21970 Skąd: Wolsztyn 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-06-2016, 07:05   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Wnętrze wygląda świetnie, normalne, nie udziwnione itp. Z zewnątrz zawsze mi czegoś w tych Volvo brakowało. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 romek atomek  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: pajero pinin 1.8GDI 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 333 Skąd: wola justowska / kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-06-2016, 07:45   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Bartekkita napisał/a: | 	 		  
 
 
Auto ciekawe, w dobrych pieniądzach, fajny silnik. To pooglądało by się chętnie    Powiedz mi jeszcze czy masz tam jasny środek?
 
 | 	  
 
 
czarne grube skóry - zobacz - fotki wyżej.
 
 
 	  | Bartekkita napisał/a: | 	 		  
 
Masz rocznik 2010? | 	  
 
 
produkcja 2009 - pierwsza rejestracja w USA 2010 - w kraju od 2013 | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 romek atomek  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: pajero pinin 1.8GDI 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 333 Skąd: wola justowska / kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-06-2016, 08:35   Re: Volf 2.5T AWD 210KM 320NM
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | romek atomek napisał/a: | 	 		  |  .. jakbym miał zrobić tym test łosia - to by mnie ręce bolały ..  | 	  
 
 
wykrakałem ? 
 
noc - droga podmiejska - wyskoczył zając z prawej .. hamowanie  okiem na zająca czy uciekać w lewo czy w prawo .. dobiegł do środka mojego pasa ....i, stanął ... za moment zaczął zawracać z powrotem w prawo.. ( to były ułamki sekund ale takie rzeczy dzieją się "na zwolnionym filmie"    odbiłem na pusty przeciwległy pas i wszystko skończyło się dobrze .. a był chodnik, i krawężnik ..  ręce nie bolały - raczej opona 235 na feldze 17'stce + systemy = zdały egzamin | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Hugo  		  
		 
         Mitsumaniak srebrny szatan
  
  
                  Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 522 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21970 Skąd: Wolsztyn 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-06-2016, 14:23   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | romek atomek napisał/a: | 	 		  | okiem na zająca czy uciekać w lewo czy w prawo .. dobiegł do środka mojego pasa ....i, stanął ... za moment zaczął zawracać z powrotem w prawo.. | 	   Miałem kiedyś dokładnie taką samą sytuację. Niestety mi się nie udało, bo oboje wybraliśmy ten sam kierunek, czyli w prawo. On uciekał, a ja go goniłem, a na zmianę kierunku ucieczki nie było czasu    Efekt: kratka halogenu i żarówka do wymiany     | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Bartekkita  		  
		 
         Mitsumaniak
  
                  Auto: Galant 2.5 V6 kombi 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 16 razy Dołączył: 12 Lut 2013 Posty: 1190 Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-06-2016, 20:48   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | romek atomek napisał/a: | 	 		  czemu 6 letnie auto tego producenta kosztuje 26 tys pln ? .. 
 
 | 	  
 
 
IMO z tą ceną trochę przesadziłeś w dół    Na grupie Volvo na facebooku panują zgoła inne oferty, przykłady:
 
S80 ten sam silnik przebieg niby potwierdzone 81k km rok 04 26999
 
S60 05 lift 2,4 179 przebiegu polski salon 24900
 
I ponoć te auta schodzą. Ja za s60 dla mamy rozglądałem się 2,5 roku temu to sytuacja na rynku była taka, że za 05/06 rok trzeba było dać w Niemczech 2,5k euro za auta z at i przebiegiem koło 250k, natomiast takie same z przebiegiem w okolicach 100k kosztowały 5k euro. W Polsce zdecydowana większość okolice 20-22k przebieg 180   
 
 
A co do tego, że te auta są stosunkowo tanie moim zdaniem wynika z tego:
 
- model w produkcji od 00
 
- średni wygląd zewnętrzny
 
- powszechnie opisany problem "automaty się psują w okolicach 250k", jak próbowałem wyczytać co dokładnie się psuje itd.  to niestety nie udało mi się znaleźć konkretnego info. Fakt faktem o kilku naprawach at słyszałem koszty rzeczywiście nie są niskie.
 
- przekonanie o drogim serwisie | 
             
						
				_________________ Jest:
 
Citroen C4 Coupe VTS 2.0 177KM - Ryszard, 2017 - ???
 
Paulinowy -  Saab 93 1.8t  01.2014r. - ??? 
 
 
Był:
 
Misiek - Galant, 1999 kombi, Avance, Nardi Torino. 05.2013 - 01.2018 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Hugo  		  
		 
         Mitsumaniak srebrny szatan
  
  
                  Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 522 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21970 Skąd: Wolsztyn 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-06-2016, 21:13   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Bartekkita napisał/a: | 	 		  | powszechnie opisany problem "automaty się psują w okolicach 250k", jak próbowałem wyczytać co dokładnie się psuje itd.  to niestety nie udało mi się znaleźć konkretnego info. | 	   Z tego co kojarzę jest to japońska skrzynia biegów firmy AISIN i awaria polega na zalewaniu olejem elektrozaworów czy jakiejś elektroniki. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 romek atomek  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: pajero pinin 1.8GDI 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 333 Skąd: wola justowska / kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-06-2016, 06:09   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               update po powrocie od mechaników. komunikat o spalonych postojówkach pomimo ze wg mnie świeciły wzystkie - się potwierdził. po prostu z tyłu ma 2 pary żarówek i jedna para po jednej na każdą ze stron byla przepalona - komunikat zniknął.    KOmunikat o inspekcji silnika - zgłosił błąd sondy lambda i przepływomierza - oba styki tychże zostały przeczyszczone, bląd skasowany - odpięto aku - błąd nie powrócił ..  poza tym podczas moich oględzin zobacyzłem straszny syf w zbiorniku wyrównawczym chłodnicy - koszmar nie płyn ..  zalano płukankę .. wodę... płukankę .. wodę.. zlano to wszystko i dopiero płyn do chłodnic - za miesiąc czeka mnie ten sam zabieg - i tak kilka razy aż to wszytsko się przepłucze do rozsądnego poziomu - reszta OK - brak błędów - w piątek napieram na wawkę.    
 
 
Co do roczników wcześniejszych niż późniejsze hmm.. wg mnie pozbawione błędów konstrukcyjnych młodości - no ale fakt - kolejna wersja s60 dość że wyglada zdecydowanie z tej epoki, to poprawiono jej promień skrętu na już akceptowalny - słyszałem  że w tej wersji moznaby pokusić się o zdjęcie ograniczników by polepszyc skręt .. ale mi już przy szerokości opony 235 delikatnie obciera o nadkole przy pełym skręcie - wiec .. odpada .. trzeba się przyzwyczaić..
 
 
jakby kto mial wątpliwości że przesadzam etc - rzeczony płyn - fotka tutaj : link | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Bartekkita  		  
		 
         Mitsumaniak
  
                  Auto: Galant 2.5 V6 kombi 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 16 razy Dołączył: 12 Lut 2013 Posty: 1190 Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-06-2016, 06:49   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Hugo, jakbyś kiedyś znalazł więcej info to podeślij mi proszę    | 
             
						
				_________________ Jest:
 
Citroen C4 Coupe VTS 2.0 177KM - Ryszard, 2017 - ???
 
Paulinowy -  Saab 93 1.8t  01.2014r. - ??? 
 
 
Był:
 
Misiek - Galant, 1999 kombi, Avance, Nardi Torino. 05.2013 - 01.2018 | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Hugo  		  
		 
         Mitsumaniak srebrny szatan
  
  
                  Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 522 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21970 Skąd: Wolsztyn 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-06-2016, 06:56   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Co za syf. Ktoś chyba na wodzie jeździł...  	  | Bartekkita napisał/a: | 	 		  | Hugo, jakbyś kiedyś znalazł więcej info to podeślij mi proszę | 	   Jakiś program w TV oglądałem i pamiętam jak gościu trzymał w ręku płytę z elektroniką (chyba elektrozaworami) od tej skrzyni i mówił, że może to naprawić za 5000-6000 zł, a w serwisie za naprawę wołali kilkanaście tysięcy pln     Tłumaczył o przecieku oleju, wadliwych uszczelnieniach elektroniki itp. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Bartekkita  		  
		 
         Mitsumaniak
  
                  Auto: Galant 2.5 V6 kombi 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 16 razy Dołączył: 12 Lut 2013 Posty: 1190 Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Owczar  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: CLS 450 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14394 Skąd: Pruszków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 16-06-2016, 19:11   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | romek atomek napisał/a: | 	 		  | Minimalna pojemność bagażnika (siedzenia rozłożone)	424 l  | 	  
 
 
Bagażnik jak na auto tej klasy można powiedzieć bardzo mały. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 gzesiolek  		  
		 
         Forumowicz
  
  
                  Auto: Mazda 6 GJ 2.5 AT 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 18 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2698 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 17-06-2016, 13:42   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Tamta S60 była dla mnie zawsze zadziwiająca... jak tak wielkie i niegramotne auto może być aż tak ciasne... To auto dla rodzinki 2+0 i to z niewielkim bagażem...   
 
Ale silniczek zacny... szkoda, że skrzynia wolna i dość zawodna z tego co się orientuje... | 
             
						
				_________________ Był: Mitsubishi Lancer 1.5 MT Invite 2008
 
Jest: Mazda 6 2.5 AT SkyPassion Kombi FL 2015
 
 
 
  
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 romek atomek  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: pajero pinin 1.8GDI 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 18 Lis 2014 Posty: 333 Skąd: wola justowska / kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-06-2016, 08:18   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Kochani - gwoli przypomnienia : 
 
 
Volf - to auto służbowe - było do wyboru - Skoda Octavia 110KM w Manualu w szmacie  (nowa)
 
albo rzeczony Volf.  Volfem powożę sam. a w bagażniku wożę laptopa. To tak na wstępie - bo zdziwiony jestem ilością komentarzy jakoby to to było małe - nie wiele jest samochodów, w których mając 186cm zostawiam dużo miejsca pasażerom na tylnej kanapie. Pewnie nawet sposób ułożenia "lejcy" mam śmieszny - bo daję je max do dołu, i ku sobie - by rozwalony na fotelu powozić jak gokartem.  Zgadza się nie nie jest to auto rodzinne - tu jest XC60 np. jakby ktoś miał mieć s60 i dwójkę dzieci - i chcieć jechać nim na wakacje - będzie śmiesznie    .  garnitur na wieszaku z tułu - lapek w bagażnik, i nawijanie tras w stylu "do Krakowa prosto" - jest OK i nie dam złego słowa powiedzieć   . podejrzewam nawet o motanie w zawieszeniu na rynek USA - b po ciasnych winklach ta fura NIE chodzi - natomiast wszelkie łuki nawet ostro zakończcone przy dużych prędkościach pokonuje dobrze - z tyłu jest wielowachacz - to jak ma latać źle. 
 
 
kolejne plusy wolfa a passata - bo już 1400km w tydzień za mną, zagłówek tak zintegrowany z fotelem, że jest to jedno z niewielu aut, w którym zagłówka używam aktywnie. Łeb leży na nim jak na poduszce. 
 
 
PROBLEM i tu bym bardzo prosił kogoś kto miał kiedykolwiek do czynienia z gazem ( bo ja zawsze byłem paliwowym fetyszystą ) - auto bierze też benzynę.. Instalacja stag 300 .. mam wrażenie że przy KickDownie i przyspieszeniach ostrych - wtedy leci na paliwie ...    dziwny objaw na dużej prędkości .. coś przy 220km/h zaczęła się pojawiać jakby trójkąt ostrzegawczy na desce ... który migał wyświetlajac komunikat błędu - ale na ułamek sekundy .. ( wybaczcie, jeszcze sie z Voolfem tak nie znamy bym przy tej prędkości gapił się na zegary czekając na ten komunikat - wczoraj koszmarnie wiało i w wawce i poza nią ) coś jakby paliwa nie dostawał - czkanie takie ..  po zwolnieniu to 20km w dół - wszystko ok .. znów but w podłogę - on wkręca się na obroty - i to samo ... 
 
 
taka sama czkawka - ale bez komunikatu występuje w okkolicach 160km/h .. 
 
 
błędów brak ( choć Volf w zasadzie to nie ma oporu sypać błędami - o żarówkach o wszystkim, w brakiem stopów włącznie - co mu przeszło po kilku silnych chamowaniach ) .. 
 
 
to ze bierze paliwo mnie nie martwi - ale .. skrzynia wtedy wariuje przy takiej czkawce  - to coś jakby paliwa nie dostawał ( gaSu ) ile trzeba .. dziwne to ... była informacja że do 2,5 uturbionego powinien być większy parownik - dziś robię fotki co ta mam .. i postaram się nagrać Panom jak on mruczy .. bo to jak ten silnik gada .. mi akurat rekompensuje promień skrętu i inne - tu się da dużo wybaczyć    ... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Owczar  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: CLS 450 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14394 Skąd: Pruszków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18-06-2016, 08:56   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Podjedz do struny z forum LPG w Krakowie. Zobaczy co jest,  zaproponuje zmiany i wystroi jak należy po afr. Inaczej ugotujesz silnik. Źle dobrana i wystrojona instalacja. Ktoś pewnie zrobił po taniosci. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |