 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Klima - instalacja elektryczna - problem (osuszacz) |
Autor |
Wiadomość |
ArcyCan
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.8 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2015 Posty: 14 Skąd: Bystrzyca Kłodzka
|
Wysłany: 27-06-2016, 18:33 Klima - instalacja elektryczna - problem (osuszacz)
|
|
|
Mam problem z klimatyzacja, nie działa od kiedy kupiłem samochód, tj. Mistubishi Carisma 1996 Hb. Silnik 1.8 116KM
Pierwszym elementem który wymieniłem był zepsuty wentylator klimy, (odpadł wiatrak od silniczka)
Problemem który chcę poruszczyć jest osuszacz, a dokładniej czujnik na nim, mam kilka kabli obok niego i prosiłbym o identyfikację od czego mogą być.
W tym samochodzie było mankamentów z elektryka (Janusz elektryk musiał się nim zajmować) i powoli w miarę możliwości staram się doprowadzić ją do porządku, lecz odpowiedzi na to pytanie nie znalazłem w internecie, mimo długich poszukiwań.
Kable nr. 1
Kable te wychodzą z wiązki tuż obok kostki wentylatora klimy, widać to na zdjęciu niżej i od razu tajemnicza nieużywana kostka nr.2 :
Kable nr. 3, wychodzą obok zaślepki lampy
I na koniec kable nr. 4
Liczę na szybką pomoc, z góry dziękuję |
|
|
|
 |
remi
Forumowicz
Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 810 Skąd: wałbrzych
|
Wysłany: 27-06-2016, 19:29
|
|
|
Nie napisałeś,czy klima manualna, czy nie. Cari już sprzedałem, więc nie popatrzę u siebie. Ja miałem manualną. Wiązka kabli z tego co pamiętam składała się z podłączenia do czujnika ciśnienia na osuszaczu, jeden kabel do sprężarki klimy, jedna kostka do wentylatora, jedna kostka pomarańczowo-szara podłączona do kostki na ścianie grodziowej (na dole, bo pasowała też do kostki wyżej), jedna duża kostka po lewej stronie na dole koło chłodnicy, do tego z lewej strony, na wysokości osuszacza odchodził jeden kabelek, który był podłączony do masy. To tyle co sobie przypominam na tę chwilę.
A tak poza tym, to do wentylatora nie powinno iść przynajmniej trzy kable??...hi i lo...obroty wentylatora. "przedzwoń" kable z przekaźników, będziesz wiedział więcej. |
|
|
|
 |
ArcyCan
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.8 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2015 Posty: 14 Skąd: Bystrzyca Kłodzka
|
Wysłany: 27-06-2016, 21:12
|
|
|
Klima manualna, do wentylatora idą nawet 4 kable, tylko nie widać tego na zdjęciu.
Osuszacz mam nie podłączony z tego co widać na zdjęciach, lecz nie mam pojęcia które kable tam podłączyć .
Idealnie byłby gdyby ktoś zrobił zdjęcia co gdzie podłączyć. |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2310 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 27-06-2016, 21:23
|
|
|
Postaram się jutro zrobić zdjęcia, ale na 200% nie obiecuję. |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
ArcyCan
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.8 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2015 Posty: 14 Skąd: Bystrzyca Kłodzka
|
Wysłany: 28-06-2016, 20:10
|
|
|
Tyle ludzi na forum, a nikt nie ma chwili czasu aby zajrzeć pod maskę i udzielic pomocy?
Tym bardziej ze chyba nie mogłem prościej wytłumaczyć o co chodzi niż na obrazkach. |
|
|
|
 |
remi
Forumowicz
Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 810 Skąd: wałbrzych
|
Wysłany: 28-06-2016, 23:14
|
|
|
Jak masz miernik, to zacznij od wyciągnięcia przekaźnika od kompresora klimy. Z tego co pamiętam, to albo środkowy pin, albo ten pod nim (w tą samą stronę) jest tym co idzie do sprężarki klimy. Tak samo sprawdzisz wentylatory. Pozostanie podpięcie masy - u mnie był czarny kabel, który jako jeden wychodził z boku z wiązki. Do czujnika ciśnienia na osuszaczu idą dwa kable. Tyle pamiętam z czasu kiedy sobie sam zakładałem klimę, jednak cari już sprzedana, więc nie mam jak zerknąć.
Jeśli nie masz gazu w układzie, to wstępnie sprawdzisz działanie układu, przez zwarcie przewodów co idą do czujnika ciśnienia na osuszaczu, wtedy na tym jednym przewodzie co idzie do sprężarki klimy ma się pojawić plus. Musisz sprawdzić na odpalonym silniku i włączonym nawiewie. Sam kompresor sprawdzisz na zgaszonym silniku, musisz dać mu plusa z akumulatora, powinieneś usłyszeć metaliczne puknięcie. Przekaźniki możesz oszukać przez zwarcie tych dwóch poziomych pinów po wyciągnięciu przekaźnika. W ten sposób wentylatory kogą chodzić, ale kompresor klimy tylko tak do sprawdzenia, bo jego wyłącza czujnik ciśnienia w układzie. Ooo przypomniałem sobie, że chyba jeden z pinów pionowych w przekaźniku od sprężarki klimy, jest tym co idzie do czujnika ciśnienia.w układzie. Wentylator załącza się zawsze, nawet jak nie masz czynnika w układzie, wtedy nie załączy się sprężarka klimy.
A więc działanie jest następujące: wentylator od nawiewu ustawiony na przynajmniej 1, włączasz klimę na gwiazdkę, gwiazdka podświetla się, wentylator chłodnicy rusza. Teraz reszta: na jednym przewodzie który idzie do czujnika ciśnienia w układzie klimy pojawia się plus, lub minus (nie pamiętam), czujnik jak ma ciśnienie przepuszcza ten sygnał dalej do jednego z pinów w przekaźniku sprężarki klimy, pobudzony przekaźnik daje plusa (na 100 procent plusa) na sprężarkę klimy.....mamy chłodek.
Mam nadzieję, że opis coś pomoże. |
|
|
|
 |
ArcyCan
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.8 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2015 Posty: 14 Skąd: Bystrzyca Kłodzka
|
Wysłany: 28-06-2016, 23:51
|
|
|
Troszkę mi pomogłeś, wentylator mi się załącza, a do do osuszacza to nie mam pojęcia które przewody powinny być do niego podłączone, rzuć okiem na zdjęcia i odpowiedz jeśli dasz rade.
Ad.1 można by wpiąć do tej kostki Ad.2, a te kabelki Ad. 3, wpiąć do osuszacza. Pozostaje ten kabel Ad.4, tylko od czego on jest?
I czy aby na pewno tak trzeba to pospinać, żeby jakiegoś zwarcia nie zrobić ;/ |
|
|
|
 |
remi
Forumowicz
Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 810 Skąd: wałbrzych
|
Wysłany: 29-06-2016, 11:37
|
|
|
M się wydaje, że 4 to może być masa. Pamiętam, że u mnie wychodziła właśnie z boku kło osuszacza, taki jeden czarny kabel z wiązki. Co do reszty, to trzeba pomierzyć, nie jestem w stanie sobie przypomnieć.
Co do 2, jesteś pewien, że są to kable, które idą w wiązce klimy? Mi one wyglądają na przewody od świateł przeciwmgłowych, albo na jakąś wolną kostkę, która była wciśnięta (ale nie podłączona do niczego) na zbiorniczku do spryskiwaczy. |
|
|
|
 |
ArcyCan
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.8 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2015 Posty: 14 Skąd: Bystrzyca Kłodzka
|
Wysłany: 29-06-2016, 13:20
|
|
|
Mój błąd, przepraszam.
Kable ad. 1 i kostka ad.2 są z wiązki od klimy oba wychodzą miedzy osuszaczem, a wentylatorem.
Natomiast ad.3 i 4 są z tej grubej wiązki z która połączona jest wiązka klimy przez duża kostkę. Od czegoś pewnie są, ale od czego to nadal jest zagadka...
Muszę kupić nowy osuszacz i podjadę z nim do kolesia od klimy to go wymienimy i nabijemy nowy gaz i olej.
Po zwarciu tych 2 przewodów od osuszacza, co powinno się wydarzyć?
Bo nie mam pewności czy sprężarka nie jest spalona. |
|
|
|
 |
remi
Forumowicz
Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 810 Skąd: wałbrzych
|
Wysłany: 29-06-2016, 18:54
|
|
|
Powinien pojawić się plus na przewodzie od sprężarki. Ale na zgaszonym aucie weź długi przewód podłącz go do plusa w akumulatorze i dotknij w mieisce wpięcia przewodu do sprężarki klimy...bezpośrednio na sprężarce. Powinieneś usłyszeć metaliczne puknięcie. Będziesz wiedział, czy sprzęgiełko w sprężarce zaskakuje. |
|
|
|
 |
ArcyCan
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1.8 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2015 Posty: 14 Skąd: Bystrzyca Kłodzka
|
Wysłany: 29-07-2016, 16:03
|
|
|
Po nabiciu klimatyzacja chłodziła aż szron na szybach się robił, jednak teraz praktycznie nie chłodzi.
Po włączeniu słychać syczenie z środkowych kratek nawiewu, oczywiście sprężarka się załącza, jednak wydajność chłodzenia masakrycznie spadła, co może być tego powodem?
I od razu pytanko gdzie carisma ma zawór wysokiego ciśnienia do nabijania klimy?
Ten od niskiego jest na widoku i właśnie przez niego mi nabijali klimę. |
|
|
|
 |
|
|