Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Wahacz przedni, jakiej firmy?
Autor Wiadomość
t_a_s 
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.8 GDI, 98 rok
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 15 Lut 2008
Posty: 164
Skąd: Suwałki
Wysłany: 25-07-2011, 21:04   Wahacz przedni, jakiej firmy?

Witam,

daawno mnie tu nie było, ale Misiek to cudowne autko i nic się nie psuje :)

Mam do wymiany wahacz przedni prawy, w warsztacie zaproponowali mi markę Monroe, na allegro są jeszcze inne, jak SH, Yamato, Dokuji.

Którą z nich wybrać? A może jeszcze jakaś inną?

Ważne, żeby był dobry i w miarę trwały, żebym nie musiała co rok wymieniać wahacza.


I co z tą zbieżnością po wymianie, przeszukałam forum i są różne opinie.
_________________
Pozdrawiam, Anita
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 25-07-2011, 21:20   

Ja bym wypróbował Dokuji, Yamato lubi szybko paść, poprzez szybko parciejącą osłone gumową sworznia, po wymianie wahacza koniecznie nalezy udać się na zbieżność ;-)
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
fenix872 
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.8GDI 125 KM 1998r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 146
Skąd: Łódź
Wysłany: 25-07-2011, 21:36   

robertdg napisał/a:
Ja bym wypróbował Dokuji, Yamato lubi szybko paść, poprzez szybko parciejącą osłone gumową sworznia, po wymianie wahacza koniecznie nalezy udać się na zbieżność ;-)

może jestem niedouczony bo mechanikiem jestem domorosłym ;p ale po co ta zbieżność jak nie będą ruszane ani gałki ani stabilizatory. jak u siebie robiłem wahacze z przodu zbieżność się nie przestawiła. przynajmniej tak sądzę bo ani gum nie drze ani nie sciąga, co innego z tyłem.
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 25-07-2011, 21:49   

fenix872 napisał/a:
po co ta zbieżność jak nie będą ruszane ani gałki ani stabilizatory. jak u siebie robiłem wahacze z przodu zbieżność się nie przestawiła. przynajmniej tak sądzę bo ani gum nie drze ani nie sciąga
Rozumiem, że to tylko Twoje odczucia :?:

Ja nikogo nie namawiam na siłe, takie są procedury i już, zawsze można zweryfikować fakt poprawności na pierwszej lepszej stacji diagnostycznej, przy wjeździe jest płyta geometryczna, wystarczy wychylić głowke z auta i zobaczyć czy jak się na nią najedzie kołem to czy się poruszy, jeżeli się poruszy to znaczy, że zbiezność do kity, a poza zbieznością jest jeszcze pare innych parametrów.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
fenix872 
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.8GDI 125 KM 1998r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 146
Skąd: Łódź
Wysłany: 25-07-2011, 22:00   

robertdg napisał/a:
fenix872 napisał/a:
po co ta zbieżność jak nie będą ruszane ani gałki ani stabilizatory. jak u siebie robiłem wahacze z przodu zbieżność się nie przestawiła. przynajmniej tak sądzę bo ani gum nie drze ani nie sciąga
Rozumiem, że to tylko Twoje odczucia :?:

Ja nikogo nie namawiam na siłe, takie są procedury i już, zawsze można zweryfikować fakt poprawności na pierwszej lepszej stacji diagnostycznej, przy wjeździe jest płyta geometryczna, wystarczy wychylić głowke z auta i zobaczyć czy jak się na nią najedzie kołem to czy się poruszy, jeżeli się poruszy to znaczy, że zbiezność do kity, a poza zbieznością jest jeszcze pare innych parametrów.


no tak, to są moje odczucia bo tak jak mówiłem nie sprawdzałem zbieżności po robieniu przednich wahaczy, wyszedłem właśnie z takiego założenia jak pisałem wyżej. na drugi raz zrobię tak jak radzisz :)
 
 
Saqu 
Mitsumaniak


Auto: Nissan s13, BMW e39
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 71 razy
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 2233
Skąd: Poznań
Wysłany: 25-07-2011, 22:05   

fenix872 napisał/a:
ale po co ta zbieżność jak nie będą ruszane ani gałki ani stabilizatory.


w sumie to nie, ale ruszysz gumy w zawieszeniu, możliwe, że wahacz na tulejach zmieni swoje położenie o pół centymetra i jest już inna zbieżność ;)
 
 
 
PABLO998 
Mitsumaniak


Auto: Carisma 1,6; Outlander I 2,4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 490
Skąd: Cedynia
Wysłany: 07-09-2016, 15:38   

Czy może ktoś polecić jakiś dobry przedni dolny wahacz do Carismy?
_________________
Carisma DA1A
Outlander CU5W
 
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 07-09-2016, 16:17   

PABLO998, MOOG, Lemforder lub OYODO.
 
 
rolando 
Forumowicz

Auto: Carisma 96r. 1,8 benzyna+LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Sie 2012
Posty: 31
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 22-09-2016, 11:05   

Ja od dłuższego czasu mam MOOG i jak na razie sprawują się bardzo dobrze. Oczywiście polecam wymianę samemu, ponieważ można zrobić to bez większych problemów. Jeśli szukałbyś jakichś porad to polecam przeczytać artykuł o takiej samodzielnej wymianie http://www.iparts.pl/arty...wahacz,203.html wszystko świetne opisanie ;)
 
 
misibiczi 
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1.9 TD GLX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 255
Skąd: Łódź
Wysłany: 02-08-2017, 12:59   

Czy ktoś może potwierdzić, że po wymianie wahacza z przodu przejechał przynajmniej 30 tys. kilometrów, a jeśli tak to jakiego producenta ? U mnie ostatni wahacz Yamato wytrzymał 15 tys. mimo, że staram się w miarę możliwości omijać wszelkie zapadnięte studzienki czy inne nierówności na drodze. Taka niska jakość to jest dramat. Jakość Yamato bardzo się pogorszyła, kiedyś na wahaczu tego producenta przejechałem kilkadziesiąt tysięcy. Przymierzam się do wymiany i staram się zrobić aktualne rozeznanie rynku...
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 02-08-2017, 18:36   

yamato to od kilku lat śmieć.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.