Mitsubishi Galant Avance 2,5v6 Pabianice |
Autor |
Wiadomość |
dmi
Mitsumaniak

Auto: Avance 2.5 V6 A/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Posty: 475 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 28-08-2016, 00:45
|
|
|
Tak troche rozmyslalem po % i stwierdzam, ze bede sie bal swojego galanta wystawiac na sprzedaz za niedlugo bo ktos tu z forum da temat i zaczna sie komentarze, ze dziura w dywaniku badz boczki drzwi brudne, co moze zaowocowac tym iz co niektore osoby przestana sie interesowac kupnem galanta.
Ps. Oczywiscie bez urazy Hugo bo wiem,ze twoja wypowiedz byla w formie zartu. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 28-08-2016, 04:30
|
|
|
PASKI napisał/a: | robertdg napisał/a: | PASKI napisał/a: | a nadkola, jeszcze długo można pojeździć, dobra konserwacja i jest spokój. | Litości, że jeszcze takie bzdury ludzie wypisują w takich czasach, konserwacja na strupa, co by lepiej zakonserwować wilgoć |
strupa? gdzie Ty widzisz strupa... |
Może wypadałoby odwiedzić specjaliste jezeli się nie dostrzega takich rzeczy, albo przynajmniej nie pisac głupot, że na taki stan wystarczy konserwacja, bo każdy co posiada lub posiadał Galanta i każdy kto robił reperaturki już przy mniejszym stopniu zaawansowania korozji dobrze wie, że pomiędzy panelem zewnętrznym, a wewnętrznym nadkolem jest materiał ala pianka i on zatrzymuje cała wilgoć - jednym słowem, między tymi blachami jest gorzej niż sie wydaje i na to nie pomoże żadna konserwacja.
Analogicznie jest z cudownymi uzdrowieniami silnika przez róznej maści dodatki typu doktory do oleju. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21943 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 28-08-2016, 08:59
|
|
|
Jak widzimy (a nawet jeśli jeszcze nie widać) na oryginalnych nadkolach bardzo mały bąbelek rdzy to znaczy, że pomiędzy blachami jest MASAKRA! Jedno wielkie próchno... |
|
|
|
 |
Paweł84
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Maj 2014 Posty: 684 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 29-08-2016, 16:34
|
|
|
Hugo napisał/a: | Jak widzimy (a nawet jeśli jeszcze nie widać) na oryginalnych nadkolach bardzo mały bąbelek rdzy to znaczy, że pomiędzy blachami jest MASAKRA! Jedno wielkie próchno... |
próchno
czyli tak jak u Ciebie bo słyszałem ze robiłeś balche |
|
|
|
 |
carbon11
Mitsumaniak

Auto: Avance 02 / IS250 /Acc Type S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 234 Skąd: Zduńska Wola
|
Wysłany: 29-08-2016, 22:43
|
|
|
Paweł84 napisał/a: | Hugo napisał/a: | Jak widzimy (a nawet jeśli jeszcze nie widać) na oryginalnych nadkolach bardzo mały bąbelek rdzy to znaczy, że pomiędzy blachami jest MASAKRA! Jedno wielkie próchno... |
próchno
czyli tak jak u Ciebie bo słyszałem ze robiłeś balche |
jak u każdego kto robił nadkola w galancie |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21943 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 30-08-2016, 07:56
|
|
|
Paweł84 napisał/a: | czyli tak jak u Ciebie bo słyszałem ze robiłeś balche | Ciekawie nie było, a pęcherzy miałem tylko kilka, nie tyle co na Twoim niestety. Piszę poważnie. |
|
|
|
 |
Paweł84
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Maj 2014 Posty: 684 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 30-08-2016, 08:39
|
|
|
oby każdy sprowadzony Galant wyglądał tak fatalnie jak ten
Piszcie sobie śmiało , mnie to nie rusza , wiem co to za auto , jak jeździ , i ze nie jest trupem skoro ktoś mu dał TUV w czerwcu na dwa lata :
Mój błąd ze nie odpicowałem auta na sprzedaż, człowiek się uczy na błędach
Pozdrawiam serdecznie
Paweł84/55 |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 30-08-2016, 09:51
|
|
|
Paweł84 - w tym pułapie cenowym trochę go mogłeś/powinieneś przyszykować wiem, że możesz i potrafisz zrobić to dobrze
Zmień zdjęcia na lepsze i dodaj, że możesz auto dla kogoś przygotować (za dodatkową opłatą po zaliczkowaniu oczywiście) na "nówkę". |
|
|
|
 |
Paweł84
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Maj 2014 Posty: 684 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 30-08-2016, 11:12
|
|
|
mkm napisał/a: | Paweł84 - w tym pułapie cenowym trochę go mogłeś/powinieneś przyszykować wiem, że możesz i potrafisz zrobić to dobrze
Zmień zdjęcia na lepsze i dodaj, że możesz auto dla kogoś przygotować (za dodatkową opłatą po zaliczkowaniu oczywiście) na "nówkę". |
drogi mkm
cos będę musiał podziałać , wypucuje , jak trzeba będzie to wstawie reperatury, cenę trzeba będzie zmienić , bo auto nie kosztowało 500 ojro zapewniam was
na fejsie wrzuciłem link z mobile.de może ktoś wyłapał
[ Dodano: 11-09-2016, 23:01 ]
i po sprawie |
|
|
|
 |
Dario1986
Mitsumaniak

Auto: Galant 2,5 v6 kombi 2002
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 15 Maj 2011 Posty: 629 Skąd: Zamość/Warszawa
|
Wysłany: 12-09-2016, 08:55
|
|
|
sprzedany? |
_________________ Opel Vectra 1.6 8v, 92r.
Mitsubishi Colt 1.3, 08r.-służbowy przez 2 m-ce
Peugeot 206 2.0 16v, 99r.
Opel Astra 1.6 8v, 94r.
MITSUBISHI GALANT 2.0 16V, 98r.-sprzedany
MITSUBISHI GALANT 2,5 v6 2002r. kombi
 |
|
|
|
 |
Matti_777
Mitsumaniak
Auto: galant 2.5V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Cze 2016 Posty: 58 Skąd: Józefów
|
Wysłany: 12-09-2016, 13:46
|
|
|
Na to wyglada , bo ogloszenia brak |
|
|
|
 |
Paweł84
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Maj 2014 Posty: 684 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 12-09-2016, 17:29
|
|
|
Pojechał do OOL |
|
|
|
 |
|