Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[deejay]

[mackbeth]

Prawda, jak by projektowane do gala:)

[Marcino]

[deejay]

Z tego co się orientuję to z zewnętrznych reperaturek.

[luk0__]

bardzo ładna felga, można sie przekonać do kombi

[mackbeth]

wewnętrzne nadkola mistrz robił poprzez rzeźbienie reperaturek z VW LT:)



I mały up: autko sobie pojechało ze mną i żoną pokładzie do Chorwacji i z powrotem, 3040km bez najmniejszych problemów, średnie spalania 8/100km a nawet zdarzyło się na jadrance do Dubrovnika 6/100km wiec nieźle....

tylko ten szum na autostradach....

Wygłuszenia z Laguny spisały się tak jak Deejay mówił: na suchym bez zmian, ale na mokrym o wiele wiele mniej szumi...

[mackbeth]

Drania w końcu po wakacjach ( ostatni raz w lipcu ) umyłem:





Dostał w końcu trochę męskich kosmetyków na machę, co by drania zabezpieczyć gdy wiatry, śniegi i lód będą smagały lakier jego:)






Efekt nawet nawet:)

Generalnie ten 3- stopniowy system podoba mi się, szczególnie fajnie działa Cleaner, bo lakier po nim fajni odżywa i czysty jest.











Przy okazji kola już na zimowe zmienione, i zainspirowany ostatnimi zakupami Deejay'a kupiłem Galowi letnie kapcie co by być gotowym na wiosnę:)

http://www.oponeo.pl/dane...-50-r17-93-w-xl

[Marcino]

Opony jak na 17 tanie jak barszcz..:)

Jeden z pierwszych gotowy do zimy..:)

[mackbeth]

A bo we wrocławiu to jużjak tylko bedzie 0.5cm śniegu to solanka zaleje miasto... wiec

[mackbeth]

No i w końcu po raz 5 wymieniam wymieniam przednie łożysko... tym razem rozum wrócił i Koyo Dodatkowo jeden z ostatnich oryginalnych wahaczy - 240tyś, 18 lat i prawy górny się poddał:) Przy okazji olej dalej Mobil 5W40







Niestety przy okazji zauważyliśmy wyciek... płyn chłodniczy zaczął znikać..
Więc nie minął tydzień, wracam do Deejay'a i nowa chłodnica:







I to tyle na początek wiosny

[Hugo]

Gdzie kupowałeś łożysko KOYO? Niestety wszystko wskazuje na to, że u mnie KOYO wytrzymało ok. 3 000 km i wyje jak oszalałe. Okaże się niedługo.

P.S. Widzę standardowo w Galu padło lewe Kurcze żeby szło do niego założyć łożyska przednie z malucha to byłby spokój. Tyle lat jeździłem starym maluchem i nigdy łożysko koła nie padło. Chyba nie ma na świecie auta z tak słabymi łożyskami kół jak Galant EA i w dodatku takimi drogimi...

[mackbeth]

hehe, a włąśnie że nie:) To jest drugie łożysko z lewej:) Z prawej już 3 wymieniłem:)

Koyo okazuje się że stało się trudniej dostępne ostatnio, ja mam lokalnego dostawcę: http://www.autojapan.pl/

Na allegro czasem jeden sprzedawca ma też, po za tym żeczywiście nie znalazłem po necie żeby Koyo bylo:)

Co do śłabych łożysk - fakt, ale też prawda że jak wpadne w dziurę odpowiednią to już wiem że to była "TA" dziura i że zaraz łożysko usłyszę:)

[Hugo]

Cytat:

To jest drugie łożysko z lewej:) Z prawej już 3 wymieniłem:)

To dziwne
Miałem kiedyś Mazdę 626 z 1995 r. na glebie i 17 calowych kołach, specjalnie dziur nie omijałem i nawet ani razu nie pomyslałem o łożyskach kół

[mackbeth]

No i cóż począć... w żucyia tak bywa.

Jest już pod domem następca Galanta...



Dlatego też ze smutkiem Galant wypuszczam w świat:

Ogłoszenie Otomoto

[czarny.marcin]