  | 
               
                  Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
                   
                  
  
                  
                | 
               
 | 
             
          
         		             
	  
      
         
         |  Ogłoszenie  | 
         
        
         
 
  
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.  Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
 
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta. 
 | 
         
       
	 
	
	
	
 
	
			| 
		Szybsze kombi Svena | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 sveno  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Galant V6 Avance SE 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 58 razy Dołączył: 19 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 06-10-2016, 22:04   Szybsze kombi Svena
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Zmiana samochodu już od dłuższego czasu chodziła mi po głowie. Długo się wahałem, bo Galant pomimo tego, że był kapryśny to miał swoje zalety (tani w utrzymaniu i dość pakowny).
 
Szukałem, pytałem co jest godnego polecenia i padło na propozycję Robertadg czyli na Mondeo.
 
Długie zastanawianie się dość gwałtownie przerwał Galant - rozkraczył się i narobił mi dużo problemu bo przez tydzień nie miałem środka transportu do pracy.
 
 
Poszukiwania trzeba było drastycznie przyspieszyć.
 
Kupione auto oglądałem jako pierwsze, potem przewiozłem się jeszcze kilkoma egzemplarzami a także jedną Hondą Accord Type-S 2010r. To dostanie auto to jakaś porażka, w środku miejsca tyle ile w Golfie, ogólnie o klasę niżej. Do tego te 201KM tak jakby było chore na depresję. Ogólnie szybko się wyleczyłem z tego auta.
 
 
Po kolei.
 
Wtorek 27.9.2016
 
Z samego rana jadę oglądać to Mondeo które ostatecznie kupiłem. Auto stało w salonie Forda koło miasteczka Wil.
 
 Zaznaczyć trzeba, że pierwszy raz w życiu miałem styczność z tym modelem. Wnętrze super, duży bagażnik, navi i pełno bajerów. Felga słaba, ale to najmniejszy problem.
 
Jazda próbna i czar prysł. Hamulce biją jak głupie, no i silnik. Czkawka przy 2500rpm, a powyżej 4krpm przyspieszenie nie istnieje. 
 
Pani która ze mną jechała, powiedziała, że jak będę dalej zainteresowany to auto jeszcze dzisiaj trafia na warsztat i zobaczą co jest grane. Ok, działajcie. 
 
Jeszcze tego samego dnia po południu dostaje telefon, że znaleźli przyczynę niemocy silnika: kuna przegryzła jakiś wężyk, naprawione i auto gotowe na drugą jazdę próbną.
 
 
Środa. Wolne w pracy, auto od kolegi, żona na prawy fotel i jedziemy oglądać i jeździć. 
 
Co mnie zaskoczyło, to wszędzie sprzedawcy w ramach jazdy próbnej kserują moje prawo jazdy, dają kluczyki i życzą szerokiej drogi    Jeździ się samemu i ile się chce   
 
 
Wieczorem powrót do Wil. Szybka przejażdżka, hamulce dalej biją, no ale silnik odżył.     Jednak moja dupohamownia mówiła mi, że jedzie troszkę gorzej niż inne którymi dzisiaj jeździłem. Powiedziałem to sprzedawcy, ten wezwał mechanika, podpięto kompa, zero błędów. Mechanior się przewiózł i powiedział że wszystko jest ok. 
 
Wole się upewnić. Składam propozycją: zabieram auto na hamownie, jeżeli ma +210KM to go biorę, jeżeli nie to rozstajemy się bez żalu. Sprzedawca powiedział, żebym wziął rachunek za hamownię bo jeżeli nie ma 210KM to on pokryje koszty pomiaru     .
 
Szybka wycieczka do Frauenfeld, pierwszy pomiar: 215KM i 318Nm     diagnosta stwierdził że silnik jest jak najbardziej ok i że nie mam się czego bać. 
 
Powrót do Wil, kasa na stół i wracamy do domu bez auta. Dlaczego? Ano w cenie mam pierwszy serwis. Mondek dostał wszystkie tarcze i klocki hamulcowe nowe, wymieniono także olej silnikowy, przepaloną żarówkę stopu, pióra wycieraczek, opony zimowe (nowe!) i coś tam jeszcze. 
 
 
Na auto musiałem czekać do wtorku. 
 
Wtorek 4.10.2016
 
Punktualnie o 10:00 podjeżdżamy do salonu w Wil. Auto już na nas czeka. Pomiomo, że było to jedno z tańszych aut na placu, zostaliśmy potraktowani jak klienci, którzy przyszli po nowe auto     tzn: otwierają na drzwi, kawa, ciasto i ukłony w pas.     
 
 
Auto wymyte tak, że test białej rękawiczki przeszło by z powodzeniem, szukałem choćby grama brudu pod maską lub we wnękach drzwi przy zawiasach - nic. Plastiki pod maską błyszczą jak psu przyrodzenie na wiosnę, nowe oponki także. O środku nie ma co wspominać. To się nazywa serwis. 
 
Do podpisania roczna gwarancja (lub 10000km) Co? Ktoś daje rok gwarancji na 8-mio letnie auto? Warsztat także ogarnął (w cenie auta) wyrejestrowanie Galanta i rejestrację Mondeo. Szczękę zbierałem z podłogi dość długo.
 
 
Dość przynudzania, pora na konkrety. Nabyłem Forda Mondeo MK4
 
Rocznik 2008 (szukałem polifta, ale nie ma ich z tym silnikiem co chciałem)
 
Silnik to Volvo-wskie T5 czyli 2,5l R5 Turbo, nominalnie 220KM i 320Nm (zmierzone 215KM i 317Nm)
 
Wersja wyposażenia: Titanum Exec.
 
Co ma na pokładzie?
 
-reflektory bi-ksenonowe z doświetlaniem zakrętów
 
-czujniki parkowania przód i tył
 
-przednia szyba podgrzewana elektrycznie
 
-lusterka fotochromatyczne (wszystkie 3)
 
-Convers + czyli duży wyświetlacz w zegarach
 
-Nawigacja
 
-klimatyzacja dwustrefowa
 
-odprowadzanie do domu (światła gasną po 30 lub 180 sekundach)
 
-całkiem przyzwoite audio (8 głośników) 
 
-fotele: skóra z alkantarą, podgrzewane, prądem szarpany tylko fotel kierowcy     
 
-skrzynia 6-cio biegowa
 
-poro 3-literowych skrótów m.in. ABS, ESP, BAS, i inne o których nie pamiętam
 
-kierownica wielofunkcyjna (pierwsze moje auto gzie się aż chce trzymać dwie ręce na kierownicy) 
 
-tempomat (chyba nawet aktywny?)
 
-ciemne szybki
 
-bezkluczykowy dostęp do auta i odpalanie
 
i coś tam jeszcze o czym teraz zapomniałem
 
 
Mam 200cm wzrostu i jest to pierwsze auto gdzie po odsunięciu fotela na maksa jest on za daleko. Mało tego jak ustawie fotel pod siebie to jak usiądę z tyłu to dalej mam komfortowe warunki podróżowania. Krótko mówiąc auto jest wielkie.
 
 
Żeby nie było auto ma też minusy:
 
-ergonomia trochę kuleje. O ile na konsoli centralnej jest wszystko klarowne i w zasięgu ręki, to już np. sterowanie szybami jest fatalne. W drzwiach kierowcy trzeba dziwnie wyginać rękę żeby dostać się do przycisków tylnych szyb (są pod uchwytem do zamykania drzwi), a w drzwiach pasażerów przyciski są daleeeko z przodu, tak że niemal trzeba odrywać plecy od fotela, żeby je sięgnąć.
 
-sterowanie wycieraczkami: ciągnąc wajchę do siebie uruchamiamy... tylną wycieraczkę. Spryskiwacz przedniej szyby jest na przycisku od czoła w tej manetce.
 
-brak portu USB, a AUX jest w schowku pasażera.
 
-mało miejsca na butlę podtlenku gazolotu.
 
-fotel pasażera regulowany manualnie.
 
-słabe światła mijania
 
To chyba tyle co mi się rzuciło odrazu  w oczy. 
 
 
Wrażenia z jazdy? Niesamowite    
 
Bałem się turbodziury, ale tu jest ona akceptowalna. Silnik ładnie ciągnie już od 2 tys obrotów. Wyścigówka to to nie jest, bo trzeba pamiętać że auto jest dość ciężkie (1600kg masa własna, a DMC prawie 2300kg) ale dość sprawnie się odpycha. 
 
 
Kilka fotek:
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
image hosting 30 mb
 
 
 
Mondek miał do tej pory jednego właściciela, który go kupił w tym salonie i zostawił w ramach rozliczenia za nowszy model. Auto było tylko tam serwisowane.
 
 
 
Plan na przyszłość: 
 
-letnie felga 17" może 18"
 
-LPG
 
-wymiana projektorów w lampach
 
 
A jak się będzie dobrze sprawował to także:
 
-pakiet Titanum S poliftowy czyli zderzaki, progi i lotka. (historia lubi się powtarzać     ) 
 
-końcówki wydechu
 
-wirus na około 260-270KM | 
             
						
				_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem    
 
 Gość --->"Rekińczyk"<---
 
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak 
 
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć 
 
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8
 
  
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Marcino  		  
		 
         Mitsumaniak Góral niskopienny
  
  
                  Auto: Galant 2.5 V6 97r 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10816 Skąd: okolice Tczewa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-10-2016, 05:47   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Gratulacje nabytku. Fajna obsługa przy kupnie. | 
             
						
				_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
 
2006- .... -  Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
 
był - 2011 - 2019    - Pug 307sw 
 
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
 
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r   
 
 
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów    
 
Czyli w tym przypadku 6a13    " by tomchuck
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Bizi78  		  
		 
         Mitsumaniak Reklamożerca.
  
  
                  Auto: MSS 1.3 family 01r. 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 824 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21076 Skąd: Częstochowa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-10-2016, 06:16   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Obsługa na poziomie cywilizowanego kraju    .
 
Bezawaryjności    . | 
             
						
				_________________ Gość zobacz moją   zieloną żabę     .
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 eremita  		  
		 
         Mitsumaniak
  
                  Auto: Outlander III DID 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 17 razy Dołączył: 25 Paź 2007 Posty: 2507 Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-10-2016, 07:41   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | sveno napisał/a: | 	 		  Ano w cenie mam pierwszy serwis. Mondek dostał wszystkie tarcze i klocki hamulcowe nowe, wymieniono także olej silnikowy, przepaloną żarówkę stopu, pióra wycieraczek, opony zimowe (nowe!) i coś tam jeszcze. 
 
 
Na auto musiałem czekać do wtorku. 
 
Wtorek 4.10.2016 
 
Punktualnie o 10:00 podjeżdżamy do salonu w Wil. Auto już na nas czeka. Pomiomo, że było to jedno z tańszych aut na placu, zostaliśmy potraktowani jak klienci, którzy przyszli po nowe auto   tzn: otwierają na drzwi, kawa, ciasto i ukłony w pas.   
 
 
Auto wymyte tak, że test białej rękawiczki przeszło by z powodzeniem, szukałem choćby grama brudu pod maską lub we wnękach drzwi przy zawiasach - nic. Plastiki pod maską błyszczą jak psu przyrodzenie na wiosnę, nowe oponki także. O środku nie ma co wspominać. To się nazywa serwis. 
 
Do podpisania roczna gwarancja (lub 10000km) Co? Ktoś daje rok gwarancji na 8-mio letnie auto? Warsztat także ogarnął (w cenie auta) wyrejestrowanie Galanta i rejestrację Mondeo. Szczękę zbierałem z podłogi dość długo. 
 
 | 	  
 
 
Normalnie jak w raju            
 
Ciekawe czy w naszym pięknym kraju kiedyś coś takiego będzie     
 
Graty zakupu i szerokości     | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Owczar  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: CLS 450 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14394 Skąd: Pruszków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-10-2016, 07:59   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | sveno napisał/a: | 	 		  Co mnie zaskoczyło, to wszędzie sprzedawcy w ramach jazdy próbnej kserują moje prawo jazdy, dają kluczyki i życzą szerokiej drogi    Jeździ się samemu i ile się chce    | 	  
 
 
Mam podobne doświadczenie jak kupowałem Lexusa z w Niemczech. Co prawda ja brałem bez gwarancji po rabacie - bo co mi po gwarancji 800km od domu   . Też byłem w szoku. W taki sposób można normalnie sprawdzić auto. Po tym doświadczeniu nie wiem czy jeszcze kiedyś kupię auto w PL. Jeśli tak to na pewno nie od handlarza. Czasem warto zapłacić trochę wiećej i wiedzieć co się kupuje. 
 
 
Gratulacje i szerokości    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 sveno  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Galant V6 Avance SE 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 58 razy Dołączył: 19 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-10-2016, 08:56   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dzięki Panowie. Też sobie życzę, żeby służył mi jak najdłużej i bezawaryjnie. 
 
 	  | Owczar napisał/a: | 	 		  | Też byłem w szoku. W taki sposób można normalnie sprawdzić auto. Po tym doświadczeniu nie wiem czy jeszcze kiedyś kupię auto w PL. Jeśli tak to na pewno nie od handlarza. | 	  
 
Młodszy brat także szuka teraz mocnego kombi. Wybór padł (a jakże by inaczej) na E39 po lifcie.
 
W jednym komisie koleś nie dał wsiąść za kierownice, a w kolejnym nie można było nawet jazdy próbnej na fotelu pasażera zrobić     "jak wynegocjujemy cenę i spiszemy umowę wtedy można będzie sobie pojeździć!!!" Zabili go śmiechem | 
             
						
				_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem    
 
 Gość --->"Rekińczyk"<---
 
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak 
 
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć 
 
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8
 
  
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Owczar  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: CLS 450 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14394 Skąd: Pruszków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-10-2016, 09:03   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               E39 po lifcie to naprawdę fajne auto. Gdyby nie tak powszechne...
 
 
Jak oglądam Turbo kamerę (oczywiście wiele rzeczy naciągane) to aż cięzko uwierzyć jakie praktyki stosują. Ostatnio repoerter poprosił o skan ksiazki serwisowej - w skrócie odpowiedź brzmiała tak: jak Pan rpzyjedzie to przyrodzenie też będę musiał Panu pokazać? Oczywiście w niecenzuralny sposób. Auto miało przebieg cofnięty z ponad 260kkm na 86kkm.
 
 
A może poszukaj czegoś w CH? Jeśli jest tak jak ktoś tu pisał, że auta produkowane w UE są zwolnione z cła, to byłaby niegłupia opcja    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Sunderland86  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Mitsubishi Galant EA2A 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 11 razy Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 1050 Skąd: Ostróda 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-10-2016, 09:11   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Gratulacja i bezawaryjności   
 
 
Historia kupna jak z bajki, w Polsce nigdy nie będzie takiego poziomu...
 
 
Galant wcale nie wygląda jakoś staro przy Mondeo    | 
             
						
				_________________ 28.04.2014 [*]
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Lipa  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: Galant 2.5 V6 automat sedan 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Gru 2008 Posty: 301 Skąd: Jantar 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-10-2016, 12:06   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Bardzo ładne Mondeo, też się nad takim zastanawiałem. Gratuluję nabytku, niech dobrze służy. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 tresorex  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Honda Accord 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 18 razy Dołączył: 19 Lip 2006 Posty: 2066 Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-10-2016, 14:24   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Gratulacje    
 
Faktycznie te przyciski od szyb ulokowane jakby w ostatniej chwili się skapnęli że takie przełączniki trzeba gdzieś zamontować... A te nawiewy w ogóle są wygodne?    Wyglądają jak w dużym fiacie   
 
 
Ciekawe jak będzie z przyszłością auta bo poprzednia generacja szybko traciła na wartości i często ją widać na szrotach    | 
             
						
				_________________
  
 
 
 
  | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Hugo  		  
		 
         Mitsumaniak srebrny szatan
  
  
                  Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 522 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21970 Skąd: Wolsztyn 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-10-2016, 15:36   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Bardzo fajne auto. Super wnętrze. Fordy są spoko i mają amerykańskue korzenie     
 
Jak tam podwozie? Koroduje już? | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Fragu  		  
		 
         Mitsumaniak Łukasz
  
  
                  Auto: jest 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 50 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 6077 Skąd: okolice Bydgoszczy 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-10-2016, 18:06   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Jak osiagi porownujac do Galanta? | 
             
						
				_________________ Zdania są jak tyłek - podzielone.
 
_______________________________________
 
 
FIESTA ST150 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 booohal  		  
		 
         Forumowicz ale o co chodzi?
  
  
                  Auto: EA5A 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 1186 Skąd: ELW / ESI 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-10-2016, 18:12   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Super kombiak   
 
Słyszałem same superlatywy o tej generacji. | 
             
						
				_________________ Rozmowa teoretyka z praktykiem nie ma sensu.
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 lobuzek  		  
		 
         Forumowicz lobuzek
  
  
                  Auto: Honda Accord Tourer 2,0 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 11 razy Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 576 Skąd: Tarnów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-10-2016, 20:26   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Ta generacja jest dużo bardziej udana niż obecna. Powodzenia, ale nie zapomnij ogarnąć podwozia w ramach konserwacji, bo może być lekki problem. Miałem 2 Fordy i póki co robię odpoczynek od tej marki. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 sveno  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Galant V6 Avance SE 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 58 razy Dołączył: 19 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 07-10-2016, 20:34   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dzięki Panowie za miłe słowa.
 
 	  | Owczar napisał/a: | 	 		  | A może poszukaj czegoś w CH? Jeśli jest tak jak ktoś tu pisał, że auta produkowane w UE są zwolnione z cła, to byłaby niegłupia opcja  | 	   cło to tylko 10%, dalej zostaje 19% Vatu i 18% akcyzy, no i transport itp. Trzeba naprawdę dobrze kupić auto żeby się to opłacało targać do Polski, lub kupić złom, ewentualnie uszkodzony.
 
 
 	  | Sunderland86 napisał/a: | 	 		  | Historia kupna jak z bajki, w Polsce nigdy nie będzie takiego poziomu...  | 	   dopóki nie zmieni się mentalność klienta to masz racje, nie będzie takiego poziomu. 
 
 	  | Sunderland86 napisał/a: | 	 		  | Galant wcale nie wygląda jakoś staro przy Mondeo  | 	   no akurat na tym zdjęciu nie, ale jakby je postawić tyłem do siebie to widzisz przepaść wiekową. Na tym zdjęciu Galant jest malutki, tak jak w rzeczywistości.
 
 
 	  | tresorex napisał/a: | 	 		  | A te nawiewy w ogóle są wygodne?  Wyglądają jak w dużym fiacie   | 	  
 
 
coś w tym jest, co to wygody to nie mam zastrzeżeń.
 
 
 	  | Hugo napisał/a: | 	 		  | Jak tam podwozie? Koroduje już? | 	   coś tam nalotu jest, ale bez tragedii. 
 
 
 	  | Fragu napisał/a: | 	 		  | Jak osiagi porownujac do Galanta? | 	   mimo swojej masy jest prawie 2s szybszy w sprincie do 100 km/h, ale nie to jest najważniejsze, dużo wyższy moment i skrzynia "szóstka" sprawiają, że elastyczność jest o niebo lepsza niż w Glancie. Dobrze to widzę w drodze z pracy: mam jedną serpentynkę tzn. zakręt 180st i prosta dobrze pod górę. Galant tam wymiękał, a Mondeo codziennie tam kogoś wyprzedzę. Pomruk silnika prowokuje do deptania gazu w podłogę, nie wiem co lepiej brzmi V6 czy R5   
 
 
Znalazłem kolejne buble:
 
-mało czytelny prędkościomierz (to duży problem w kraju gzie jesteś karany już od 1km/h za dużo)
 
-Convers ma polski język, nawigacja już nie
 
-"Chwilowe spalanie" w Conversie widziane jest jako "Odlgłość" może jakaś aktualizacja softu pomoże? | 
             
						
				_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem    
 
 Gość --->"Rekińczyk"<---
 
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak 
 
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć 
 
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8
 
  
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
       |