[CJ1A 1.3] Problem z uruchomieniem silnik |
Autor |
Wiadomość |
Stosek
Nowy Forumowicz
Auto: Colt CJ1A 1.3 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Paź 2016 Posty: 9 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 13-11-2016, 20:44 [CJ1A 1.3] Problem z uruchomieniem silnik
|
|
|
Witajcie Problem jest pokazany na filmie. Dodatkowo od dłuższego czasu mi dławi i przerywa.. Normalnie gaz w podłodze a ten nic.. Obrotomierz przeskoczy 2 tys. to się odmula i leci jak strzała
Problemy z odpalaniem mam około 3-4 dni
https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 13-11-2016, 21:53
|
|
|
Albo akumulator słaby albo rozrusznik wyzuzyty, zacznij od sprawdzenia akumulatora, jak okaże sie ze sprawny to poprzegladaj kable miedzy akumulatorem i karoserią a silnikiem, ostatecznie oddaj rozrusznik do naprawy.
Co do dławienia i przerywania to weryfikacji układu zaplonowego - kable, świece, etc |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Stosek
Nowy Forumowicz
Auto: Colt CJ1A 1.3 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Paź 2016 Posty: 9 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 14-11-2016, 15:19
|
|
|
Odkrylem problem wiec podziele sie z wami rozwiazeniem jakby wam sie zdarzylo cos podobnego
Powod akumulator, a dokladniej klema plusowa. Mimo tego ze byla zacisnieta na maksa to krecila sie na bolcu o 360 stopni i przez to alternator nie doladowywal akumulatora. Odpalenie silnika z kabli przy pomocy innego samochodu dalo efekt odpalenia z kopa.
W takim przypadku demontujemy kleme, wkrecamy ja w imadlo, bierzemy felksa i pilujemy zaciski w klemie, potem zakrecamy ja z powrotem i dokracamy. Po tej operacji powinna sztywno sie trzymac na bolcu od akumulatora. Potem podlaczmy akumulator do ladowania. Moj sie teraz laduje i gdy sie naladuje podziele sie z wami informacja czy problem zniknal
Problemu dlawienia sie silnika jeszcze nie odkrylem bo kable mi jeszcze nie doszly |
|
|
|
 |
krzysieg
Forumowicz

Auto: Colt CJ1A 00'r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 575 Skąd: Jelenia góra
|
Wysłany: 15-11-2016, 19:34
|
|
|
Nie zmieniałbym zbyt pochopnie oryginalnych starych kabli na nowe szczególnie słabej jakości a ciężko kupić nowe dobre przewody .
Masz miernik uniwersalny ?
Jakie masz stare przewody ? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Stosek
Nowy Forumowicz
Auto: Colt CJ1A 1.3 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Paź 2016 Posty: 9 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 16-11-2016, 08:58
|
|
|
Zrobię po pracy zdjęcia komory silnika bo nawet nawet nie wiem co to za kable
Kupiłem już nowe tylko nie mam czasu ich wymienić.
Akumulator trup po całonocnym ładowaniu odpalił z kopa, gdy zawitałem pod firmę i zgasiłem samochód uruchomiłem go ponownie i znów problem wrócił, więc wymiana baterii powinna dać pożądany prze ze mnie efekt
Miernika nie posiadam, ale wiem kto taki ma
Co do kabli to muszę je wymienić.. Chciałem sprawdzić czy pali na wszystkie gary i przy próbie wyciągnięcia fajki ze świecy w ręku został mi sam kabel, a fajka została na świecy |
|
|
|
 |
krzysieg
Forumowicz

Auto: Colt CJ1A 00'r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 575 Skąd: Jelenia góra
|
Wysłany: 21-11-2016, 17:37
|
|
|
Stosek napisał/a: | Akumulator trup po całonocnym ładowaniu odpalił z kopa, gdy zawitałem pod firmę i zgasiłem samochód uruchomiłem go ponownie i znów problem wrócił, więc wymiana baterii powinna dać pożądany prze ze mnie efekt |
Miał taki sam problem , akumulator miał coraz mniejszą pojemność ,aż w końcu nawet po odpaleniu z półobrotu i przejechaniu kilkunastu km-krótki postój - albo cokolwiek zakręcił i odpalił albo nie .
Do silnika 1.3 z reguły zakłada się akumulatory ok. 40 Ah ale w colcie masz mocny 90A alternator i warto założyć większej pojemności akumulator .
Mam już trzeci aku - 60 Ah (taka poj. ma być ) Varta blue dynamic i ten służy najdłużej .
Wcześniejszy kager 40Ah działał bardzo krótko , bosch 53Ah 2 lata z tym że z rok się męczyłem z nim . |
_________________
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24316 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 21-11-2016, 19:13
|
|
|
krzysieg napisał/a: | bosch 53Ah 2 lata | no wiesz - stara dewiza z forum mówi, że "Boscha wyrzucamy do kosza"
wg mnie 60Ah to max do tego auta - jak będzie niedoładowany (a 90Ah ciężko naładować w pełni tak małym alternatorem jak w 1.3) to się szybciej zasiarczy i zniszczy |
|
|
|
 |
|