Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: robertdg
20-12-2016, 08:47
Usuwanie rdzy podwozia-pytanie
Autor Wiadomość
telefaks 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2003 Avance
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lis 2016
Posty: 24
Skąd: Warszawa
Wysłany: 20-12-2016, 07:54   Usuwanie rdzy podwozia-pytanie

Witam wszystkich serdecznie

Moje pytanie jest krótkie, i brzmi następująco. Gdzie w Warszawie mógłbym oczyścić podwozie z rdzy, a potem zapsiukać bitexem? Niezwykle mi zależy na jakimś uczciwym warsztacie, abym już totalnie nie zbankrutował przez wydatki na rekina, a co najważniejsze, miećpewność że nie siedzęnad rudą. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję z góry za odpowiedź
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 20-12-2016, 08:11   

telefaks napisał/a:
oczyścić podwozie z rdzy, a potem zapsiukać bitexem?
Może lepiej wcale nie robić?
 
 
telefaks 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2003 Avance
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lis 2016
Posty: 24
Skąd: Warszawa
Wysłany: 20-12-2016, 08:14   

Dlaczego? Jako że jest zima, sól na drogach szczególnie ta dziko sypana w Warszawie, to serce mi zamiera na myśl o rdzy gdy patrzę na rekina przez okno. Szkoda mi go po ludzku. Z zewnątrz jest idealny, a podwozie już mniej
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24319
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 20-12-2016, 08:28   

telefaks, słowo-klucz to bitex oraz pora roku
takie coś się robi latem po 2 tygodniach suszy i używa innych środków chemicznych - technologicznie lata do przodu w stosunku do bitexa (chyba, że to taki skrót myślowy konserwacji - na zasadzie, że każde buty sportowe to adidasy)
 
 
pappagiorgio 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.5 V24
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Maj 2015
Posty: 111
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 20-12-2016, 09:00   

Jak zacząłem usuwać rdzę to mi równe pół roku zeszło. Zaczynałem 1 maja, skończyłem składać 31 października. Jak masz rdzę to duża szansa, że to nie jest nalot a zgnilizna. Odtwarzanie może zająć kupę czasu. Na szczęście mam jeszcze dwa koła, więc galant mógł stać a ja miałem czym się przemieszczać, poza tym obawiam się, że żaden warsztat się nie podejmie a jak już to położy "bitex" na rdzę a to tak jak byś nic nie zrobił. A na pocieszenie powiem, że nawet to co ja zrobiłem to nie jest już to samo co fabryka i na pewno nie przeżyje 18lat (będę się cieszyć jak po 2 nie zgnije)
Swoją drogą mam pomalowane biteksem przednie wnęki i podłogę z tyłu, na razie jest ok, czego złego można się spodziewać po bitexie? (dodam, że przednie wnęki malowane w zeszłym roku w lipcu, czyli jedną zimę przetrzymały)
_________________

 
 
telefaks 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2003 Avance
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lis 2016
Posty: 24
Skąd: Warszawa
Wysłany: 20-12-2016, 10:35   

Bitex był bardziej przenośnią, aczkolwiek trochę i sugestią gdyż jest niezwykle zachwalany w moich białoruskich stronach. Zależy mi na jego stanie, jako że został niedawno skrytykowany przez niemiłego przydwornego mechanika wulkanizatora, który to sprawdzał problem niepasujących felg jakie oni założyli. Starałem się podejść do tego z dystansem, chociaż nie obeszło się bez przejmowania. Teraz mam trochę trudny okres, przez matury, jak i nie mam pojęcia ani czasu rozwinąć swoją wiedzie samochodową, dlatego też proszę o pomoc z wybraniem warsztatu, na którym bym mógł polegać

[ Dodano: 20-12-2016, 18:02 ]
Mógłbym liczyć na Waszą pomoc?
 
 
bongo_22 
Mitsumaniak
baja bongo w kongo


Auto: EA5W Avance, Proton 415 GLXi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 568
Skąd: Warszawa Wola/Grochów
Wysłany: 21-12-2016, 01:57   

Kumpel ostatnio zabezpieczał podwozie w swojej subarynie. Dopytam gdzie i podam namiary.

[ Dodano: 22-12-2016, 11:53 ]
Św. Wincentego 92
http://www.sztukawyciszania.pl/antykorozja/
_________________
Najważniejszy w każdym działaniu jest początek...

06.2009 - 03.2013 Galant EA2W LPI '98 krąży po rodzinie :)
2012 - Galant EA5W '01
01.2014 - 02.2015 - Colt C52 1.5 12V '91
12.2014 - Proton 415 GLXi '96
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.