Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
amortyzatory
Autor Wiadomość
zypar
[Usunięty]

Wysłany: 24-04-2007, 18:57   amortyzatory

Przypadkowo podczas wyważania kół zauważyłem, że prawy tylny amorek jest co nieco spocony tzn. do połowy zawilgocony jakby olejem? W zwiazku z tym mam pytanie czy w gazowym amorku /tak na nim pisze/ jest jakaś ciecz? Rzecz dotycz Colta CZ3 - przebieg 34 tys.km /gwarancja/. Podpowiedzcie co robic? :shock: :(
 
 
Matejko 
Mitsumaniak
Macho Paczo


Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 7054
Skąd: Calish4nia
Wysłany: 24-04-2007, 19:01   

nie ma czegos takiego jak amortyzator gazowy, potocznie sie przyjelo ze mowi sie gazowy na gazowo-olejowe
_________________
Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia

dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam
 
 
 
zypar
[Usunięty]

Wysłany: 24-04-2007, 19:06   

Dzięki, ale czy to aby nie za szybko go sz..... trafił? Wcześniej jeździłem Corollą /1998/ i sprzedałem ją po przebiegu 280 tys. z oryginalnymi amorami.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24319
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 24-04-2007, 21:44   

pewnie ze za szybko - moje oryginalne wytrzymaly 420 tkm...
i byly jeszcze sprawne - wymienilem z przyzwoitosci
 
 
Grasshopper
[Usunięty]

Wysłany: 24-04-2007, 23:38   

Matejko napisał/a:
nie ma czegos takiego jak amortyzator gazowy, potocznie sie przyjelo ze mowi sie gazowy na gazowo-olejowe


Z tego co mnie wiadomo to sformułowanie "gazowy" jest poprawne. W takim amortyzatorze medium ściskanym jest powietrze. Są amortyzatory, w których rolę tłumienia przejmuje druga komora powietrzna, a nie olej.


Pozdrawiam
 
 
Matejko 
Mitsumaniak
Macho Paczo


Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Pomógł: 146 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 7054
Skąd: Calish4nia
Wysłany: 24-04-2007, 23:54   

Grasshopper napisał/a:
Z tego co mnie wiadomo to sformułowanie


a mnie wiadomo co innego, i tez to napisalem, w amortyzatorze gazowym jest jakastam czesc oleju, w celu lepszego tlumienia i jeszcze czegos, ale nie moge sobie przypomniec, cos zwiazane z gazem ze nie moze sam byc
_________________
Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia

dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam
 
 
 
Grasshopper
[Usunięty]

Wysłany: 25-04-2007, 08:01   

Matejko napisał/a:
Grasshopper napisał/a:
Z tego co mnie wiadomo to sformułowanie


a mnie wiadomo co innego, i tez to napisalem, w amortyzatorze gazowym jest jakastam czesc oleju, w celu lepszego tlumienia i jeszcze czegos, ale nie moge sobie przypomniec, cos zwiazane z gazem ze nie moze sam byc



Więc grzecznie poinformowałem, że w amortyzatorze gazowym olej służy do tłumienia, ale wcale nie musi to być olej, lecz np. 2 komora powietrzna.

Pozdrawiam
 
 
zypar
[Usunięty]

Wysłany: 03-05-2007, 11:19   

Byłem w poniedziałek w ASO w sprawie mokrego amortyzatora i nic nie wskórałem!!!! Chciałem go wymienic w ramach gwarancji. Wzięli autko na warsztat , wytarli amorek do sucha i Pan powiedział, że ten typ amorów tak ma i mam go obsewrwowac czy nie bedzie dalej ciekł. Na dowód, że ASO ma rację dawali mi pismo z "centrali", gdzie miało byc napisane /nie chciałem czytac/ , że ten wyciek to jakiś normalny wynikający z procesu technologicznego!?!? Załamałem się i natychmiast straciłem zaufanie do firmy. A ja naiwny myślałem, że jak cieknie to poważna firma nie będzie robiła uniki i wymieni wadliwą częśc. Tym bardziej, że ten wyciek ujawnił sie po 30 tys. km i przy przeglądzie 20 000 w ASO tego nie widzieli. Pomóżcie !! A może Panowie z Grafixu macie pogląd na ten temat. Jeszcze raz proszę o pomoc!. Dziękuję! Aha! Na razie nie piszę w jakim ASO byłem , ale jak trzeba to oczywiście powiem.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.