[Cari 1.8 GDI] Przerywa przy jeżdzie na niskich obrotach |
Autor |
Wiadomość |
intero [Usunięty]
|
Wysłany: 01-05-2007, 09:42 [Cari 1.8 GDI] Przerywa przy jeżdzie na niskich obrotach
|
|
|
Witam
Mam carismę już dość długo i przez cały czas jest (jak dla mnie) jedna dolegliwość.
Jak jadę stałą prędkością, a na obrotomierzu jest tak między 2 a 2,5 tyś obr to zdarza się że silnik nagle zaczyna hamować (jakby nie dostawał paliwa), po dodaniu gazu znowy wraca do normy. Przeglądali to już mechanicy, ale twierdzą że to kwestia paliwa ,jednak nawet po zatankowanie V-power99 Shella efekty są takie same. Jeśli ma ktoś jakiś pomysł to proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Janusz |
Ostatnio zmieniony przez intero 01-05-2007, 12:26, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Misiek [Usunięty]
|
Wysłany: 01-05-2007, 12:22
|
|
|
wtryskiwacze ? swiece ? |
|
|
|
 |
intero [Usunięty]
|
Wysłany: 01-05-2007, 12:31
|
|
|
Świece wymieniane były przy 90000km, przedtem było to samo. Co do wtryskiwaczy to trzeba uadać się do mechanika?
Obecnie mam 143000 km, a efekt ten (jak pamiętam) był od początku tj. jak miał 8000km - taką kupiłem. |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 01-05-2007, 12:41
|
|
|
U mnie stało się to nagle...... samochód sam zwalniał, po chwili sam przyspieszał, jałowe obroty też z lekkim opóźnieniem korygował.....aż wystąpił błąd przepustnicy.
Jestem na dobrej drodze do jej regeneracji - za chwilę idę ją zamontować....... |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
intero [Usunięty]
|
Wysłany: 01-05-2007, 14:06
|
|
|
Na czym polegała regeneracja przepustnicy?? |
|
|
|
 |
Misiek [Usunięty]
|
Wysłany: 01-05-2007, 17:54
|
|
|
Co do wtryskiwaczy to nie chce sraszyc, ale wymiana raczej nie nalezy do najtanszych jesli to wogole kwestia wtryskiwaczy.Czytajac kiedys watek na tutejszym forum chyba na tym stanelo wiec poszukaj dobrze, a znajdziesz odpowiedz.Wydaje mi sie,ze u mnie jest to samo ale tylko na zimnym silniku i bardzo rzadko to wystepuje.Na moj chlopski rozum zamiast podawac benzyne w cyklu podawane jest powietrze,pewnie sie myle... |
Ostatnio zmieniony przez Misiek 01-05-2007, 20:39, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Brikston
Forumowicz

Auto: Carisma 2001 1.8 GDI Avance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 09 Lis 2006 Posty: 271 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 01-05-2007, 20:37
|
|
|
witam... Ja mialem podobne dolegliwoci... wymienilem filtr paliwa i problem zniknal..
Pozdr |
_________________ Mitsubishi Carisma 2001 1.8 GDI Avance
 |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 02-05-2007, 07:42
|
|
|
intero napisał/a: | Na czym polegała regeneracja przepustnicy?? |
Na posklejaniu i w wyregulowaniu siłownika..... konkretnie magnesów stałych siłownika.
PS. na swojej przejechałem już 100 km i jest OK - wedle polskich serwisów jestem 8600 zł do przodu |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
intero [Usunięty]
|
Wysłany: 02-05-2007, 20:32
|
|
|
Jak narazie wyczyściłem przepustnicę i wydaje mi się że trochę pomogło . Jutro jadę w trasę to zobaczę. |
|
|
|
 |
wegiel [Usunięty]
|
Wysłany: 06-05-2007, 19:12
|
|
|
Kurcze ja tez mam podobny problem - pisalem juz gdzies na tym forum ale potem temat zamkniety zostal bo wydawalo sie ze probem sie rozwiazal.
Przy zimnym silniku na ssaniu autko nie czuje wciskania gazu - jak turbo dziura normalnie!
Dopiero jak wskaznik temperatury podskoczy to dopiero zaczyna zalapywac.
Poza tym wystepuja jakby lekkie drgania samochodu, nie tak zebym glowa walil o sufit ale telepie.
Wydaje mi sie ze te efekty wystepuja przy okreslonych warunkach atmosferycznych - auto teraz stalo na zewnatrz i dwie noce lal deszcz - rano odpalam i efekt ktory opisalem wystepuje. Komputer byl podlaczany i nic, szarlatanom kiedys zostawilem nawet w zimie na noc zeby zmarzl i zeby rano zobaczyli - oczywiscie jak oni odpalali to wszystko bylo ok
Jak sie nagrzeje silnik to nic takiego juz sie nie pojawia i jedzie jak rakieta.
Moze ktos mial podobne efekty i juz je rozwiazal.
Co moze byc?
Sonda lambda
Czujnik ECU
Przepustnica
chyba odpadaja bo jak sie nagrzeje to jest ok, a wtedy by chyba caly czas zatykalo |
Ostatnio zmieniony przez wegiel 09-05-2007, 22:56, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 06-05-2007, 20:35
|
|
|
A czujnik temperatury też wymieniałeś? (i nie jest to termostat) |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
intero [Usunięty]
|
Wysłany: 06-05-2007, 23:07
|
|
|
Witam ponownie
Miałem opisać swoje wrażenia po jeżdzie na trasie , ale wszystko sie zmieniło i jedynie co, to przejechalem się na naszej autostradzie do Gliwic. Jak na razie autko jest spokojniejsze - nie szarpie. Czuję jakby nawet mial większę werwę (lepiej się zbiera, a na 4 i 5 też jest teraz odczuwalne przyspieszenie).
Zimą miałem podobne efekty jak kolega Wegiel jednak jak do tej pory nie występują.
Jak czyściłem przepustnicę to starałem się również czyścić jak daleko mogłem w głąb kolektora i wszędzie było tam dużo sadzy, tak że sądzę że syfu jeszcze jest pełno ,ale normalnie nie daje się tam dostać (podobno czyszczą to mechanicy, jednak to nie mało kosztuje- miałem to robione na przeglądzie przy 90000 km - tak mówił mechanik - teraz mam 143000 km i syfu jest sporo.
Jakt ktoś ma na to jakiś sposób to proszę o podpowiedż.
Poadrawiam |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 07-05-2007, 10:21
|
|
|
Na syf w kolektorze? - Opisywałem już na forum wraz z dokładną instrukcją krok po kroku jak czyścić.....Może niebawem pojawi się również fotorelacja, wstępnie umówiłem się na taką operację i będzie miał kto zrobić fotki - samemu nie da się, ponieważ syf jest taki, że szkoda aparatu...... |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
intero [Usunięty]
|
Wysłany: 07-05-2007, 22:58
|
|
|
super to czekam!!! |
|
|
|
 |
wegiel [Usunięty]
|
Wysłany: 09-05-2007, 22:58
|
|
|
Hej,
Wracajac do mojego problemu:
Saphire Nie nie sprawdzalem ani nie zmienialem czujnika temperatury - po zboju ze mnie mechanik wiec osprzetu silnika i tym podobnych tym bardziej nie ruszam
Oto co wygrzebalem w sieci.
My vehicle hesitates while accelerating
If this happens only in the morning the culprit may be moisture in the distributor cap. Why? During the night condensation or moisture can form on the inside of the distributor cap. This is due to cold and wet weather and the fact that the engine is cold. This moisture allows electrical current to arc inside the distributor cap and this arcing causes the engine to misfire.
Co o tym myslicie? |
|
|
|
 |
|