 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[Cari 1.8 GDI] Spadające ciśnienie paliwa przy dodaniu gazu |
Autor |
Wiadomość |
masteriusz
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1,8 GDI 98'
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Sie 2017 Posty: 2 Skąd: Tarn. Góry
|
Wysłany: 25-08-2017, 20:37 [Cari 1.8 GDI] Spadające ciśnienie paliwa przy dodaniu gazu
|
|
|
Na początku chciałem się przywitać, i przykro mi, że mój pierwszy post na forum dotyczy usterki
Krótko na temat okoliczności i objawów:
Samochód narzeczonej - cari 1,8 GDI 1998r 125km.
W słoneczny dzień jechaliśmy trasę około 30km. Po przejechaniu około 15km stanęliśmy w korku - cykl około 5min stania i jazda 200m i tak w kółko przez około 20min. nagle przy próbie ruszenia cari szarpnęła i zgasła... zapaliła od szczała i ruszyła ale po około 50m jakiekolwiek wciśnięcie gazu powodowało zdławienie auta i niemożność jazdy. Po odczekaniu około 10min auto zapaliło i jakoś dojechaliśmy. zrobiłem na miejscu kilka testów - na jałowym auto jakoś pracuje- dodanie gazu i duzi go. jak sie przytrzyma gaż do dechy to zapala się kontrolka silnika. Po zgaszeniu i odpaleniu dało się przejechać jakieś 800m czasami ponad kilometr.
Jakie kroki poczyniłem:
Sprawdziłem błędy - wymrugało (chyba) błąd czujnika ciśnienia Paliwa, akurat miałem drugi (sprawny) nie pomogło.
Sprawdziłem napięcie na czujniku i spada nawet do 0,60V !!
Pompa i regulator został rozebrany na części pierwsze - wszystkie oringi wymienione. Płytki i zaworki wypolerowane(ale były w bdb stanie), wymienione filterki w pompie.
Wymieniony filtr paliwa
Sprawdziłem ciśnienie pompy w baku - cały czas trzyma 3,5 bar
Regulator na filtrze paliwa - sprawdzony, sprawny, otwiera się przy około 3,58 bar
Dodam, że auto miało remont góry silnika około 5000km temu - kompleksowa obsługa głowicy, uszczelka, kolektor czyszczony i przepustnica, nowe świeczki, itp itd. Niestety nie wymieniłem popychaczy i trochę je słychać
Podam link do filmiku co się dzieje z autkiem po pełnym otwarciu przepustnicy. Oczywiście filmik nagrany po wszystkich powyższych czynnościach.
https://youtu.be/MDrWZifvSag |
|
|
|
 |
mateusz310
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Gru 2015 Posty: 13 Skąd: Gryfice
|
Wysłany: 26-08-2017, 09:59
|
|
|
A czy po wymianie tego czujnika ciśnienia robiłeś reset kompa (rozłączenie klem na chyba 30s) ?
Dalej nie pomogę, mam starszą wersję silnika. |
|
|
|
 |
masteriusz
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1,8 GDI 98'
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Sie 2017 Posty: 2 Skąd: Tarn. Góry
|
Wysłany: 26-08-2017, 12:38
|
|
|
Tak, reset kompa, evoscanem tez kasowałem błędy. Nic nie pomogło.
Dodam, że odpięcie czujnika teoretycznie powinno wprowadzić auto w tryb awaryjny ale powinno działać a po odpięciu czujnika objawy są identyczne.
Wczoraj wyjąłem pompę WC i jeszcze raz sprawdzę czy czegoś nie przeoczyłem.... Ciekawe tylko, że jak jest zimny (po nocy) to zawsze pierwszy kilometr jedzie idealnie a po chwili lipa.
Nie wiem czy usterki szukać po stronie elektroniki czy mechaniki...
[ Dodano: 28-08-2017, 20:08 ]
Ok znalazłem przyczynę - niewielkie pęknięcie, niestety tutaj już występuje duże ciśnienie i ciekawe ile paliwa poszło do oleju
Teraz szukanie części albo używana pompa i wymiana oleju.
 |
|
|
|
 |
|
|