[EA2A/W 2.0] silnik przerywa |
Autor |
Wiadomość |
awas
Forumowicz
Auto: Avance 2.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2014 Posty: 169 Skąd: ZKL
|
Wysłany: 13-09-2017, 12:58 [EA2A/W 2.0] silnik przerywa
|
|
|
Od dłuższego czasu, szczególnie na niższych obrotach, silnik ma mikroprzerwania, na gazie przy obciążeniu na niskich obrotach potrafi strzelić w dolot ale na benzynie też nie chodzi równo. Wymienione świece, przewody i fajkocewki. Co jeszcze mogę sprawdzić. Czy przy tym silniku (2.0 100KW) występuje kopułka? Jeśli tak to gdzie, bo za cholerę nie mogę jej znaleźć. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24295 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 13-09-2017, 13:08
|
|
|
Nie ma kopułki, są fajkocewki i przyjrzałbym się właśnie fajkom, które są wciskane w cewki od spodu. |
|
|
|
 |
awas
Forumowicz
Auto: Avance 2.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2014 Posty: 169 Skąd: ZKL
|
Wysłany: 13-09-2017, 15:37
|
|
|
Ale ja wymieniłem te fajkocewki na nowe (co prawda dość tanie) i poprawy brak. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 13-09-2017, 20:59
|
|
|
Sprawdź czy "plaster miodu" w przepływomierzu nie wypadł ze swojego miejsca i się nie pogiął. Jeśli były strzały w dolot to na 100% tak się stało i może to być powodem takiej pracy silnika. |
|
|
|
 |
awas
Forumowicz
Auto: Avance 2.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2014 Posty: 169 Skąd: ZKL
|
Wysłany: 14-09-2017, 08:05
|
|
|
Hugo, ja jestem niekumaty, jakbyś zapodał jakiś obrazek gdzie tego szukać, to byłbym wdzięczny. |
|
|
|
 |
West
Mitsumaniak Mitsubishi forever!

Auto: Mitsubishi Grandis 2.4, 2005r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 20 Paź 2006 Posty: 195 Skąd: Gryfów Śląski
|
Wysłany: 14-09-2017, 09:53
|
|
|
Wyciągnij (wymień odrazu) filtr powietrza. Jak wyciągniesz filtr to tam jest ta "siatka" o której mowa. Wygląda to mniej /więcej jak plaster miodu. Trzeba dostać się do tej dużej "puszki" obok bezpieczników w komorze silnika.
[ Dodano: 14-09-2017, 10:20 ]
W tej dużej puszce jest filtr a jak go wyciągniesz to zobaczysz ten "plaster miodu ".
[ Dodano: 14-09-2017, 10:22 ]
Najpierw odkręcić i zciągnij tę rurę a później odepnij zaczepy... |
_________________ Był Lancer, był Galant jest Grandis
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24295 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 14-09-2017, 11:48
|
|
|
awas napisał/a: | wymieniłem te fajkocewki na nowe (co prawda dość tanie) i poprawy brak | często słyszana informacja - cewki/podróby niestety nie są najlepszej jakości, polecam wymianę samych fajek na coś porządnego ew. przekładkę ze sprawnego 2.0 celem testu |
|
|
|
 |
West
Mitsumaniak Mitsubishi forever!

Auto: Mitsubishi Grandis 2.4, 2005r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 20 Paź 2006 Posty: 195 Skąd: Gryfów Śląski
|
Wysłany: 14-09-2017, 17:15
|
|
|
Fajki z Hart'a są po 40zl za sztukę i u mnie działaja już długo bez problemu. Jak inne to nie wiem bo tylko raz wymieniałem. Przy wymianie fajek dobrze rzucić okiem na cewkę bo tam połączenie - styk fajki z cewką "śniedzieje" i dobrze jest je wyczyścić. |
_________________ Był Lancer, był Galant jest Grandis
 |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11132 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 14-09-2017, 21:30
|
|
|
Czujnik wałka rozrządu też warto wyjąć,i poprawić luty |
_________________
 |
|
|
|
 |
awas
Forumowicz
Auto: Avance 2.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2014 Posty: 169 Skąd: ZKL
|
Wysłany: 15-09-2017, 11:11
|
|
|
Plaster na miejscu. Pogrzebałem trochę na forum i rzeczywiście identyczne objawy miał ktoś z walniętym czujnikiem wałka rozrządu. Gdzie to ustrojstwo się znajduje? |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11132 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 15-09-2017, 11:40
|
|
|
Po prawej stronie głowicy. Doskonale go widać.Jedna kostka,i jedna śrubka. |
_________________
 |
|
|
|
 |
awas
Forumowicz
Auto: Avance 2.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2014 Posty: 169 Skąd: ZKL
|
Wysłany: 15-09-2017, 19:00
|
|
|
awas napisał/a: | Plaster na miejscu. |
Dupa na miejscu a nie plaster. Własnemu bratu ufać nie można - miał dziad sprawdzić i dać znać a pewnie mu się nie chciało i powiedział że wszystko gra. Dziś sam sprawdziłem jak to wygląda i ... nie mam żadnego plastra, bo zamiast tej puchy w dolocie mam stożek. Stożek mam od początku a przerywa od kilku miesięcy więc ta opcja odpada. Zamówiłem czujnik, dam znać czy da to poprawę.
[ Dodano: 28-09-2017, 10:38 ]
Wbrew temu co wyczytałem na forum, kupiłem nowy zamiennik czujnika (80 zł) zamiast używanego oryginału i... jestem w trakcie reklamowania tego badziewia. Z wyglądu identyko ale magnes duuużo słabszy, po podłączeniu stale świeciła się kontrolka silnika a strzały w dolot zdarzały się nawet na czwartym biegu (normalnie były tylko na jedynce i dwójce). Wczoraj przyszedł używany oryginał (50zł) i wygląda na to, że problem jest rozwiązany. Na razie przejechałem tylko 15km ale póki co silnik nie przerywa.
Z innej beczki - czy łatwo wymienić wentylator dmuchawy, bo mój zaczął strasznie skrzypieć. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24295 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 28-09-2017, 19:45
|
|
|
awas napisał/a: | czy łatwo wymienić wentylator dmuchawy | tak, dość łatwo
zdejmujesz osłonę (2 spinki jak dobrze pamiętam) i potem wtyczka i 3 wkręty chyba na imbus i wentylator wychodzi w dół
generalnie tam są ślizgi z mosiądzu - ja przesmarowałem wszystko olejem maszynowym i chodzi idealnie, chyba dolny ślizg ma dodatkowo filc, który trzyma zapas oleju i smaruje gdy trzeba |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 28-09-2017, 20:05
|
|
|
Cytat: | zdejmujesz osłonę (2 spinki jak dobrze pamiętam) i potem wtyczka i 3 wkręty chyba na imbus | Powinny być 3 spinki od osłony dolnej, 2 z przodu i jedna z tyłu pod obudową wentylatora, ale fakt, tej trzeciej w 99% Galów nie ma. Śruby od wentylatora są na klucz 8 oraz gwiazdkę torx. |
|
|
|
 |
awas
Forumowicz
Auto: Avance 2.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2014 Posty: 169 Skąd: ZKL
|
Wysłany: 29-09-2017, 08:30
|
|
|
No to wentylator od dawcy już do mnie jedzie... a teraz niestety powrót do meritum - po wymianie czujnika wałka, silnik chodzi płynniej ale jak na zimno odpalam na benzynie, to muszę poczekać aż się nagrzeje, inaczej przy dodawaniu gazu dławi się. Raz (jeszcze na starym czujniku wałka) wcale nie mogłem odpalić na benzynie, bo po odpaleniu chodził kilka sekund i gasł, na gazie odpalał od strzału. Czy to może być czujnik położenia wału? Na jednym filmiku na YT pokazującym objawy uszkodzonego czujnika wału, obrotomierz pulsacyjnie opadał w dół po przygazowaniu - miałem to samo jak w wakacje wracałem z gór. Jeśli tak, to czy lepiej kupić używkę czy nowy zamiennik?
[ Dodano: 05-10-2017, 08:29 ]
Nadal przerywa i strzela w dolot i to coraz bardziej więc to raczej nie wina wymienionego ostatnio czujnika. Wczoraj ruszyłem spod pracy i było ok (a często mam problem z wyjazdem, bo tuż za bramą muszę podjechać pod górkę) ale po 1km zgasiłem silnik na 2 minuty, bo czekałem na żonę i po odpaleniu miałem problemy z ruszeniem - silnik chodził tak nierówno, że musiałem przygazować do 3 tys obr/m - szarpał, przerywał aż w końcu pierdyknął głośno w dolot i ruszył.
Jedzie już do mnie czujnik wału - gdzie on się znajduje i czy dam radę go wymienić sam, czy trzeba rozbierać pół samochodu? |
|
|
|
 |
|