Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Skrzynia CVT w Outladerze III gen
Autor Wiadomość
Stalowy 
Nowy Forumowicz

Auto: -
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Paź 2017
Posty: 23
Skąd: Poznań
Wysłany: 13-10-2017, 22:05   Skrzynia CVT w Outladerze III gen

Witam szanowne grono forumowiczów

Rozpoczynam nowy wątek na temat skrzyni biegów CVT montowanej w Outlanderze obecnej generacji. Wiem, że na forum znajdują się już podobne tematy, ale nie zawierają one informacji, które mnie interesują bądź dotyczą bardziej odczuć/wrażeń z użytkowania. (moje po jeździe próbnej są pozytywne, ale też wiedziałem czego oczekiwać)

Być może nie ma tutaj, aż tylu użytkowników Outlandera ze skrzynią CVT lub przejechany zbyt mały dystans nie daje jeszcze obiektywnego obrazu sytuacji, ale chciałbym dowiedzieć się co nieco, o tym jak ta skrzynia się sprawuje i czy można od niej oczekiwać niezawodnego działania przy przebiegu rzędu np. 200 tys km.

Zastanawiam się nad zakupem nowego Outlandera z silnikiem benzynowym 2.0 i wspomnianą skrzynią, a z tego co już zdążyłem się zorientować to w modelu do 2015 roku montowano skrzynię Jatco JF011E, o której opinie są delikatnie mówiąc kontrowersyjne w kontekście jej niezawodności. Szczególnie na forum Nissana (właściciel Jatco) nie zostawiają suchej nitki na skrzyniach CVT tego producenta. Ale wracając do naszego Mitsu to po 2015 montowana jest nowa skrzynia Jatco CVT8 (oznaczenie chyba W1CJA), o której niestety nie wiele można wyczytać. Może to i dobrze, bo może sugerować, że nie ma z nią problemów, ale...

Dogrzebałem się też do informacji o akcji przywoławczej dotyczącej Outlanderów z rocznika 2016 mającej na celu upgrade software'u skrzyni (brak przyspieszenia bądź bardzo duże opóźnienie pomimo wciśnięcia pedału przyspieszenia).

W związku z chęcią zakupu nowego Outka ;) chciałbym podpytać szanownych forumowiczów czy macie jakieś swoje doświadczenia bądź szersze informacje (być może przeglądacie zagraniczne fora i wiecie coś więcej). W zasadzie moje wątpliwości są typowe jak u każdego użytkownika:

1. Czy zmieniona skrzynia CVT8 odznacza się mniejszą awaryjnością, skłonnością do przegrzewania niż wcześniejszy model?
2. Czy znane są przypadki awarii tej skrzyni przy przebiegach np do 200 tys. km? (może ktoś już zrobił tyle od 2015, albo słyszał o takich przebiegach ;) )
3. Czy znane są koszty ewentualnej naprawy/regeneracji skrzyni?
4. Czy są niezależne warsztaty (poza ASO) w Polsce, specjalizujące się w tych wynalazkach i jakie ceny naprawy oferują?

Być może moje działanie jest lekko paranoiczne, ale trochę nieswojo czuję się, że kupując fabrycznie nowy samochód, z tyłu głowy muszę mieć świadomość bardzo kosztownej awarii, która może się przytrafić w bliżej nieokreślonym momencie eksploatacji. Jakie zatem są Wasze doświadczenia przemyślenia? Czy mieliście podobne rozterki kupując samochód z tą skrzynią?

Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :partyman:
 
 
SK666 
Forumowicz


Auto: BYŁ:Outlander III Pb CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 09 Gru 2016
Posty: 232
Skąd: SK
Wysłany: 14-10-2017, 07:19   

Mam OIII benz. ze skrzynią CVT z grudnia 2015 r., z pierwszej partii jaka przypłynęła do portu w Gdyni w nowej polifitingowej odsłonie. Wczoraj samochód przeszedł przegląd w ASO po przejechanych niespełna 40 tyś km. W trakcie tych prawie dwóch lat użytkowania nic się nie wydarzyło, a skrzynia bo o niej wątek, sprawowała się tak jak w dniu wyjazdu z salonu.
Fakt, jest specyficzna, trzeba jej się nauczyć i ją polubić albo.... zmienić samochód.


Stalowy napisał/a:
Być może moje działanie jest lekko paranoiczne, ale trochę nieswojo czuję się, że kupując fabrycznie nowy samochód, z tyłu głowy muszę mieć świadomość bardzo kosztownej awarii, która może się przytrafić w bliżej nieokreślonym momencie eksploatacji. Jakie zatem są Wasze doświadczenia przemyślenia? Czy mieliście podobne rozterki kupując samochód z tą skrzynią?


Pierwsze pięć lat lub 100kkm śpisz spokojnie, gwarancja. Im więcej będziesz wyszukiwał informacji o awariach i przypadłościach, tym mniej będziesz czerpał przyjemności z codziennego użytkowania samochodu. A jest z czego, CVT jest przyjemna w obsłudze, rewelacyjna do miasta a i w trasie, (wbrew opiniom kilku dyżurnych przeciwników, którzy za chwilę włączą się do tego wątku :P ) daje sobie spokojnie radę.
Jeśli masz okazję to przejedź się jeszcze kilka razy, podpytuj użytkowników (tylko nie tych co jechali raz i ogłuchli :roll: ) i zdecyduj sam co bardziej Ci odpowiada. Manual też jest fajny, wczoraj miałem OIII w zastępstwie i też miło było powajchować :lol:
 
 
trooper 
Mitsumaniak

Auto: OIII 2.2DID Automat Intense +
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Cze 2014
Posty: 112
Skąd: 3 miasto
Wysłany: 14-10-2017, 15:16   

SK666 napisał/a:
A jest z czego, CVT jest przyjemna w obsłudze,


tak z czystej ciekawości. co żeś żeś w niej obsługiwał w czasie tych 40k km że uważasz ja za przyjemną w obsłudze? :lol: :roll:
 
 
SK666 
Forumowicz


Auto: BYŁ:Outlander III Pb CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 09 Gru 2016
Posty: 232
Skąd: SK
Wysłany: 14-10-2017, 17:13   

trooper - moje odczucia dotyczą obsługi wybieraka :lol: :lol: :lol: bardzo przyjemna ta "obsługa" :P
 
 
trooper 
Mitsumaniak

Auto: OIII 2.2DID Automat Intense +
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Cze 2014
Posty: 112
Skąd: 3 miasto
Wysłany: 14-10-2017, 20:06   

SK666, tak myślałem. W sumie niczym się nie różni od pracy wybierała zwykłego automatu :lol:
 
 
arokub 
Forumowicz

Auto: OIII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Mar 2017
Posty: 157
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 14-10-2017, 21:38   Re: Skrzynia CVT w Outladerze III gen

Cytat:
Czy mieliście podobne rozterki kupując samochód z tą skrzynią?

Nie. Po to jest gwarancja, aby się tym nie przejmować. Jeśli 100 000 km w 5 lat to za mało, rozważ rozszerzenie gwarancji do 300 000 km. Mogą co prawda zajść okoliczności, że producent będzie się wykręcał (jak słynna historia subaru diesel w manualu), ale przecież gdyby tak podchodzić, to można popaść w paranoję.
 
 
tomoman 
Forumowicz

Auto: Outlander III 2.0 CVT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Paź 2016
Posty: 163
Skąd: Skórzewo
Wysłany: 17-10-2017, 17:46   

Mój 2016, 20 tys zrobione, nie mam negatywnych uwag. Przyzwyczajanie ze zwykłego automatu do CVT trwało u mnie koło miesiąca i powiem szczerze, że gdyby był wybór w Outlanderze między CVT a tradycyjnym AT to w sumie nie wiem co bym wybrał. Na pewno jest bardzo płynna i mi się to podoba.
 
 
Stalowy 
Nowy Forumowicz

Auto: -
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Paź 2017
Posty: 23
Skąd: Poznań
Wysłany: 17-10-2017, 19:58   

Dziękuję za aktywność w temacie

arokub napisał/a:
Nie. Po to jest gwarancja, aby się tym nie przejmować. Jeśli 100 000 km w 5 lat to za mało, rozważ rozszerzenie gwarancji do 300 000 km.


Niestety dowiadywałem się jak wygląda opcja rozszerzonej gwarancji na obecną chwilę i ... Mitsubishi zrezygnowało z tego program parę miesięcy temu :(

Co do działania skrzyni i wrażeń z jazdy to nie mam wątpliwości, że nawet mi się podoba i nie stanowi dla mnie absolutnie wady przyszłego samochodu. Może w porównania do Rav4, którą testowałem również z CVT, ta w Outlanderze jest trochę bardziej czuła na pedał gazu i szybko redukuje przełożenie, co właśnie prowadzi do wzrostu obrotów silnika - ale to już jest kwestia mocno subiektywna. Faktem jest też, że jadąc pierwszy raz, trudno wyzbyć się przyzwyczajenia do wciskania pedału przyspieszenia w podłogę co też wymusza na skrzyni taką reakcję.

Przy przebiegach jakie macie, raczej nie ma prawa dziać się nic niepokojącego. Wygląda na to, że rozwiązania CVT stają się coraz bardziej powszechne i wraz ze wzrostem liczby użytkowników tych skrzyń pojawi się więcej komentarzy co do ich niezawodności.

Samochód chciałbym użytkować minimum 5-7 lat i zrobię w tym czasie max. 200-240 tys. Na jednym forum zagranicznym znalazło się kilku ludków co mają po 240, 280 tys. nalatane z CVT i tylko olej wymieniają, zatem teoretycznie jest to osiągalne. Ale byli też tacy co do 40 tys. nie dotrwali - zwykle roczniki 2008-2012 - niestety przyczyny awarii w tych przypadkach nie zostały opisane, zatem też ciężko wysunąć jakieś wnioski co do obecnej generacji.
 
 
artisan 
Forumowicz

Auto: był Lancer SB jest O III CVT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 202
Skąd: Białystok
Wysłany: 17-10-2017, 23:10   

Stalowy napisał/a:
zwykle roczniki 2008-2012 - niestety przyczyny awarii w tych przypadkach nie zostały opisane, zatem też ciężko wysunąć jakieś wnioski co do obecnej generacji.


Być może, że to byli tacy którym charakterystyka tej skrzyni po prostu nie odpowiadała. Sam się naczytałem tak złych opinii o CVT ( a śledziłem fora i opinie o Outlanderze przez ok. 1,5 roku) że to niemal diabeł wcielony tylko, że bez przyśpieszenia i wyjący jak nieboskie stworzenie. Na jeździe próbnej okazało się, że jest ok, plus kolega z pracy ma taki model i sobie chwali. Ostatecznie żona stwierdziła, że chce automat i temat wyboru skrzyni się skończył. Dodatkowy argument, że napęd 4/4 jest oferowany z CVT. Na dzień dzisiejszy jestem b. zadowolony z wyboru. Skrzynia jest świetna w jeździe miejskiej (u mnie to 90 %) . Auto przyśpiesza płynnie, jest cicho, zawieszenie komfortowe, taką jazdę właśnie lubię i żaden dotychczasowy samochód tak dokładnie nie trafił w mój gust. Do tego samochód bardzo przyjemny w spokojnym pokonywaniu długich tras (cisza i komfort zawieszenia). Uważam jednak, że to nie jest auto dla każdego. Jeśli ktoś lubi ostrą jazdę, szarpanie, ostre zmiany kierunku jazdy plus "wyczesane" wnętrza to nie jest auto dla niego.
_________________
Blog turystyczny
http://misienarowerze.blogspot.com/

Blog o małej Mitsu Bisi.
http://orzeszekzgabonu.blogspot.com/
 
 
Krzysztof Sosik 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Outlander III PHEV
Kraj/Country: UK
Dołączył: 12 Wrz 2019
Posty: 39
Skąd: Scotland
Wysłany: 02-10-2019, 22:28   

A ja mam pytanie czy jak włączycie auto i ( raczej zimne) wybijecie D lub R to czasem słyszycie jakby stuk ( słuchać jak bieg zostaje wbity ) zdażyło mi się z dwa razy. Mam autko z 2016 PHEV (43 tys ) i kupiłem z 3 tyg temu . Czy powinienem wymienić olej w cvt ? Pozdrawiam
 
 
Brodzins 
Mitsumaniak


Auto: Outlander 2016 2.0 Pb CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Sie 2018
Posty: 358
Skąd: Kraków
Wysłany: 03-10-2019, 19:41   

Krzysztof Sosik napisał/a:
A ja mam pytanie czy jak włączycie auto i ( raczej zimne) wybijecie D lub R to czasem słyszycie jakby stuk ( słuchać jak bieg zostaje wbity ) zdażyło mi się z dwa razy. Mam autko z 2016 PHEV (43 tys ) i kupiłem z 3 tyg temu . Czy powinienem wymienić olej w cvt ? Pozdrawiam


Jak rano wrzucę D z P to strzeli, jakby "bieg wszedl".
Od zawsze tak miał.
_________________

 
 
Krzysztof Sosik 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Outlander III PHEV
Kraj/Country: UK
Dołączył: 12 Wrz 2019
Posty: 39
Skąd: Scotland
Wysłany: 04-10-2019, 00:27   

Brodzins napisał/a:
Krzysztof Sosik napisał/a:
A ja mam pytanie czy jak włączycie auto i ( raczej zimne) wybijecie D lub R to czasem słyszycie jakby stuk ( słuchać jak bieg zostaje wbity ) zdażyło mi się z dwa razy. Mam autko z 2016 PHEV (43 tys ) i kupiłem z 3 tyg temu . Czy powinienem wymienić olej w cvt ? Pozdrawiam


Jak rano wrzucę D z P to strzeli, jakby "bieg wszedl".
Od zawsze tak miał.

Dziś po obiedzie przestawiłem auto do ładowania i z trybu P włączyłem R i było czuć jakby lekkie wrzucenie biegu . To mój pierwszy automat wcześniejszy ASX był manual wiec pytam ? Nie jest to jak piszesz Brodzins trzask tylko po prostu słychać to i czuć . Może dlatego ze On tak cichutko chodzi ze słychać każdy szelest i szum na dworze? I jeszcze pytanko wyżej ktoś założył Boxa czyli jeździ na samym prądzie ? ( to niby skąd On go ma tyle ? skoro starczy u mnie na 30km) Czy jest po prostu zasada ze silnik ładuje tylko ciagle akumulatory ? I myśle nad zmiana radia bo mam bez dotyku i są oryginały z 2017 r ( myśle ze będzie pasować ?) plus chciałem założyć kamerę ( może wtyki są w klapie i przy radiu?) tylko ten oryginał trochę mały ma wyświetlacz i znalazłem chińczyka z Androidem 9.1 trochę większy tylko ze ekran jest jakby dostawiony do radia z całymi plastikami nawiewu trzeba na około wymienić . Pozdrawiam i szerokości
 
 
Brodzins 
Mitsumaniak


Auto: Outlander 2016 2.0 Pb CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Sie 2018
Posty: 358
Skąd: Kraków
Wysłany: 04-10-2019, 19:34   

Czuć tak jak piszesz, taki przeskok jakby został wbity bieg.
_________________

 
 
Krzysztof Sosik 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Outlander III PHEV
Kraj/Country: UK
Dołączył: 12 Wrz 2019
Posty: 39
Skąd: Scotland
Wysłany: 06-10-2019, 00:18   

No to mnie uspokoiłes bo już się obawiałem . Gdzies był wątek ze po 80 tys oleje wiec myśle ze skoro mam 43 teraz to do wymiany zdążę zmienić auto ? Czytam na temat power boxa i zastanawiam się czy warto ? Skoro mój PHEV ma zasięg bateri tylko 30km? Nie wiem czemu ale widocznie bateria po 3 latach już zużyta choć w domu 4.30-4.45 h mi się ładuje do pełna . Wiec jeśli mogę tylko 30 km zrobić na prądzie a przy jeździe w dechę to z 20 km bo jakoś zużywa się szybciej ten prąd to nie wiem czy to jest sens i się zastanawiam ? Bo zanim zużyje mi się bateria na te 30 km to pokazuje mi komp 3-4 litry ze pobrał bo to się trochę deplo itd czyli z litra na te 20-30 km benzynki ale jak będzie na box to co nie będzie brał benzynki ale chyba bateria zamiast 30 czy 20 km zrobi mi z 10 km bo wiadomo szybciej jeździsz dużo spala ? Nie do końca rozumiem zasadę Boxa ? A przynajmniej jego rewelacji ? Pozdrawiam
 
 
spirosun 
Forumowicz

Auto: Outlander III
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lip 2017
Posty: 145
Skąd: Warszawa, Mazowieckie
Wysłany: 09-10-2019, 15:18   

1. Czy zmieniona skrzynia CVT8 odznacza się mniejszą awaryjnością, skłonnością do przegrzewania niż wcześniejszy model?

Raczej wiele się nie różni pod poprzedniej

2. Czy znane są przypadki awarii tej skrzyni przy przebiegach np do 200 tys. km? (może ktoś już zrobił tyle od 2015, albo słyszał o takich przebiegach ;) )

U mnie 120.000 i nic się nie dzieje. Wymieniać olej wcześniej niż przewiduje serwis tj co 60k i tylko na oryginał i będzie dobrze - bez stresu
3. Czy znane są koszty ewentualnej naprawy/regeneracji skrzyni?
około 8000-10000zl, zalezy co sie rozwalilo
4. Czy są niezależne warsztaty (poza ASO) w Polsce, specjalizujące się w tych wynalazkach i jakie ceny naprawy oferują?
Oczywiście, że są.
Skrzynia jest prosta jak budowa cepa, dużo mniej skomplikowana niż np. DSG

Najsłabsze ogniwo to łańcuch transmisyjny, on nie lubi ostrego deptania w gaz np ze swiateł.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.