 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[Z34A 1.3] Szarpanie na 2 po odjęciu gazu |
Autor |
Wiadomość |
Pawlik84
Mitsumaniak
Auto: Colt VII 1.3 '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Sie 2015 Posty: 323 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: 09-10-2017, 20:23
|
|
|
Tak czy siak spróbuje go wyczyścić. Tyle ze umnie obroty falowaly na ssaniu tylko podczas poruszania sie auta i gdy wrzucilem na luz. Gdy silnik się rozgrzał falowanie ustąpiło i obroty normalnie spadlay na 750 gdy wrzucalem na luz podczas jazdy. |
_________________ --
Pozdrawiam; Pawlik
Mitsubishi Colt VII, 2009 1.3, 5d. INVITE |
|
|
|
 |
mpoplaw
Forumowicz
Auto: carisma II 1,6 + LPG Lancer1,5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 155 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 10-10-2017, 10:12
|
|
|
U mnie przy takich objawach uszkodzona była cewka, ale u mnie wyskoczył błąd silnika i komputer sam podpowiedział że to cewka, po wymianie cewki wszytko się naprawiło |
|
|
|
 |
Martu2097
Nowy Forumowicz
Auto: COLT CZ 2012 1.3 95KM
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 04 Paź 2017 Posty: 10 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 22-10-2017, 20:08
|
|
|
Zgodnie z obietnicą informuję o postępach po wizycie w warsztacie:
Postępów brak, bo chłopaki nie wiedząc co robić nic nie zrobili i uczciwie przynajmniej nie wzięli pieniędzy.
Podałam nawet adres tego wątku, ale nie wyglądali na zbyt zainteresowanych ani przekonanych. Wygląda na to, że muszę się z tym męczyć aż coś samo zdechnie albo poszukam instrukcji DIY na yt.
Pozdro. |
|
|
|
 |
Pawlik84
Mitsumaniak
Auto: Colt VII 1.3 '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Sie 2015 Posty: 323 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: 23-10-2017, 07:36
|
|
|
Hmmm.. szkoda że nic nie poradzili.
Jeżeli przepustnica jest wyczyszczona oraz mapsensor, dodatkowo nowe świece i pewność że cewki działają prawidłowo to jeszcze można wymienić czujnik faz rozrządu. Zastanawiam się też czy przypadkiem przepustnica cała nie siada już, ma wbudowany silnik krokowy i może coś na zimnym silniku krzaczy. Sprawdzałaś pod komputerem czy czujnik temperatury podaje właściwe wskazania. |
_________________ --
Pozdrawiam; Pawlik
Mitsubishi Colt VII, 2009 1.3, 5d. INVITE |
|
|
|
 |
Martu2097
Nowy Forumowicz
Auto: COLT CZ 2012 1.3 95KM
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 04 Paź 2017 Posty: 10 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 23-10-2017, 09:17
|
|
|
1. MAP sensor - nie jest wyczyszczony, bo nikt nie potraktował poważnie moich sugestii.
2. Nie ma pewności, że cewki działają prawidłowo - "Proszę Pani, to na pewno nie jest elektryka... bo nie"
3. Przepustnica nie jest wyczyszczona - "26tys.? Proszę Pani, to niemożliwe żeby już była tak zabrudzona." A jeżeli pada, to koszt nowej jest za wysoki. Najlepiej znaleźć kogoś kto ma takiego Colta i zamienić, żeby się przekonać czy to przepustnica.
Komputer nie pokazał żodnych błędów.
To jest właśnie mój ból, że w żadnym serwisie nie traktują mnie poważnie. Nawet jak zajadę i powiem co mają zrobić, nie tłumacząc dlaczego chcę żeby to było zrobione to nikomu nie udowodnię, że robota (nie)została zrobiona, bo jestem teoretykiem. Wiem, np. jak wygląda czujnik map ale gdzie on siedzi... Mam stać mechanikowi nad głową przy robocie? :/
Jak już wspomniałam, będę chyba czekać aż coś w nim zdechnie na amen. |
|
|
|
 |
Pawlik84
Mitsumaniak
Auto: Colt VII 1.3 '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Sie 2015 Posty: 323 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: 23-10-2017, 10:18
|
|
|
Czujnik map jest wmontowany od góry za przepustnicą, łatwy dostęp chyba przykręcony jest jakimś torksem. 26tys to faktycznie nie może być brudna przepustnica i tym samym chyba map też nie. A czy po rozgrzaniu wszystko jest ok? Jeżeli nie to obstawiam czujnik zmiennych faz rozrządu tez jest dostępny łatwo. Cewki czy świece mało realne aby padły przy 26tys.
Przepustnica nowa to ok 850zł, używka na szrocie 150-200zł.
[ Dodano: 23-10-2017, 10:20 ]
ps. pisałaś że wymieniłaś świece, a czy źle stare wyglądały?, czujni temp. był zepsuty czy w ciemno wymieniłaś? Obroty falują nadal czy nie? - kiedy i w jakim momencie Ci falują obroty i czy na zimnym czy na ciepłym? |
_________________ --
Pozdrawiam; Pawlik
Mitsubishi Colt VII, 2009 1.3, 5d. INVITE |
|
|
|
 |
Martu2097
Nowy Forumowicz
Auto: COLT CZ 2012 1.3 95KM
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 04 Paź 2017 Posty: 10 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 23-10-2017, 10:32
|
|
|
Tak, jak się rozgrzeje problem znika.
Świece były wymienione zaraz po zakupie auta, czyli przy 19 tys. Oryginalnie były irydowe (chyba, bo po wymianie nigdy nie dostałam zużytych do ręki) i stałam się biedniejsza o 300zł. Producent przewiduje żywotność takich świec 80-120 tys. dlatego od tamtej pory mam bardzo ograniczone zaufanie do mechaników.
[ Dodano: 23-10-2017, 10:42 ]
Czujnik temp. zdaniem mechanika nr 2. się zepsuł. Obroty wciąż skaczą niezależnie od rozgrzania silnika jak nadmuch jest ustawiony tylko na szybę, tzn. jak się włącza klima to podskakują - ale wszyscy moi koledzy którzy mają misiaki potwierdzają, że tak ma być bo Bóg tak chciał.
A co do tej żaby to nie widzę żeby wskazówka obrotów skakała i dzieje się tak tylko na zimnym silniku i tak jak opisałam to w 1. wiadomości w wątku - jak odejmuję nogę z gazu przy 2500-3000 tys. obrotów na 2. się poddusza, jak wrzucę trójkę - spokój.
Może będę jeździć z pominięciem 2. biegu |
|
|
|
 |
Pawlik84
Mitsumaniak
Auto: Colt VII 1.3 '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Sie 2015 Posty: 323 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: 23-10-2017, 11:22
|
|
|
Czyli mamy podobny problem. U mnie tez na zimnym gdy jadę np 40km/h na dwójce to mam takie delikatne szarpnięcia przy stałej prędkości lub gdy puszczam gaz. Gdy sie rozgrzeje jest ok. Przy uruchomieniu nawiewu na szybę lub włączeniu klimy obroty mogą skakać - to normalne w colcie.
Sprawdź jeszcze jedną rzecz: czy gdy jedziesz na zimnym silniku np 40km i wrzucisz na luz to czy obroty Ci falują 1500-1800 - sprawdź. Ja tak mam i gdy się rozgrzeje wszystko jest ok na luzie spada do 750 obr. U mnie ssanie gdy jest na postoju ok 1500obr i gdy cofam z parkingu to mi wskakuje na 2200 i znowu spada na 1500 .... podjadę parę metrów do przodu zatrzymuje się i znowu wskakuje na 2200 i spada po 2/3s na 1500. tylko takie cyrki na zimnym silniku. |
_________________ --
Pozdrawiam; Pawlik
Mitsubishi Colt VII, 2009 1.3, 5d. INVITE |
|
|
|
 |
mpoplaw
Forumowicz
Auto: carisma II 1,6 + LPG Lancer1,5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 155 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 23-10-2017, 14:56
|
|
|
Pawlik84 napisał/a: | Cewki mało realne aby padły przy 26tys. |
Będę się sprzeczał, MMC oszczędza teraz na każdej śrubce, ja w Lancerze miałem skrzynie w proszku po 50 tyś, niestety ale „jakość" u Mitsubishi już nie istnieje |
|
|
|
 |
artpla1978
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Colt 1.3 MIVEC 6 AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Sie 2012 Posty: 30 Skąd: Cz-wa
|
Wysłany: 23-10-2017, 20:29
|
|
|
cewka w większości przypadków daje takie objawy ale na ciepłym silniku. a co do map sensora i przepustnicy 25 tys wystarczy żeby je zapaprał syf z odmy która jest wyprowadzona przed przepustnicą |
|
|
|
 |
Pawlik84
Mitsumaniak
Auto: Colt VII 1.3 '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Sie 2015 Posty: 323 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: 06-11-2017, 09:45
|
|
|
I jak ruszyło się coś w temacie?
Ja w końcu będę miał chwilkę wolnego to zajrzę do mapsensora i zobaczę jak wygląda, ewentualnie przeczyszczę. Zastanawia mnie jeszcze czujnik faz rozrządu, może on krzaczy coś, nie wiem jak go sprawdzić a wymienić sprawny na nowy jest mało sensowne . |
_________________ --
Pozdrawiam; Pawlik
Mitsubishi Colt VII, 2009 1.3, 5d. INVITE |
|
|
|
 |
michal84
Forumowicz
Auto: Colt VII
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Sty 2013 Posty: 102 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 10-11-2017, 10:20
|
|
|
Martu2097 napisał/a: | 1. MAP sensor - nie jest wyczyszczony, bo nikt nie potraktował poważnie moich sugestii.
2. Nie ma pewności, że cewki działają prawidłowo - "Proszę Pani, to na pewno nie jest elektryka... bo nie"
3. Przepustnica nie jest wyczyszczona - "26tys.? Proszę Pani, to niemożliwe żeby już była tak zabrudzona." A jeżeli pada, to koszt nowej jest za wysoki. Najlepiej znaleźć kogoś kto ma takiego Colta i zamienić, żeby się przekonać czy to przepustnica.
Komputer nie pokazał żodnych błędów.
To jest właśnie mój ból, że w żadnym serwisie nie traktują mnie poważnie. Nawet jak zajadę i powiem co mają zrobić, nie tłumacząc dlaczego chcę żeby to było zrobione to nikomu nie udowodnię, że robota (nie)została zrobiona, bo jestem teoretykiem. Wiem, np. jak wygląda czujnik map ale gdzie on siedzi... Mam stać mechanikowi nad głową przy robocie? :/
Jak już wspomniałam, będę chyba czekać aż coś w nim zdechnie na amen. |
Cóż takie serwisy są, każdy musi to przejść, wydać dużo pieniędzy, ale warto samemu zawsze coś zrobić i zdobyć wiedzę. Ja miałem ten sam problem, przeczyściłem wtryski najtańszym możliwym środkiem na rynku. Na 30 lub 40 litrów benzyny dodałem całą buteleczkę, u mnie zadziałał K2 Benzin(wersja dla cebulaków;)), koszt 1 buteleczki 5 zł, kupiłem 3 buteleczki i wyjeździłem 3 baki. Paliwo w Polsce to temat rzeka..., słaba jakość. |
|
|
|
 |
|
|