Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[maroch]

mam pytanko, czy da się wymienić samą część obudowy lusterka, tę część co jest w kolorze ?
wygląda jakby był wymienny ale nie mam pojęcia jak go oddzielić

https://imgur.com/a/CqXOK

moja obudowa jest jakoś spękana w środku że lusterko mocno lata, mam już nowe i zastanawiam się czy pominąć malowanie i zamienić po prostu ten element w kolorze

[Bizi78]

Wg. katalogu nie występuje ten element oddzielnie.
W manualu nie ma jak to rozebrać, czyli chyba lipa z tego .

[maroch]

no druciarstwa nie chcę robić

[Hugo]

Oczywiście, że element w kolorze jest odkręcany, bez większego problemu.
Wyjmujesz lusterko z auta (3 nakrętki na klucz 10 pod zaślepką lusterka lub maskownicą tweetera-zależy co masz), odłączasz wtyczkę i lusterko Twoje. Zdejmujesz uszczelkę z tego trójkąta podstawy, który przylega bezpośrednio do drzwi i odkręcasz wkręt trzymający blaszkę mocującą wiązkę elektryczną. Odkręcasz 3 śrubki na krzyżak od dołu podstawy i rozdzielasz lusterko z podstawą. Wyjmujesz klosz lusterka (wciskasz klosz na górze na maksa do środka, od dołu zobaczysz białe mocowanie i 2 płaskie wgłębienia. Wkładasz tam DELIKATNIE płaski śrubokręt i DELIKATNIE podważasz klosz aż wyskoczy z mocowania. Na górze trzyma się tylko na zapadkach, więc wysuwasz go wtedy w dół i odłączasz wtyczkę od podgrzewania klosza. Odkręcasz bodajże 4 wkręty od podstawy klosza. Na dole obudowy lusterka wysuwasz taki czarny plastik, pod którym od strony podstawy (z boku) jest jeszcze jeden mały wkręt trzymający silnik regulacji lusterka do obudowy. Po jego odkręceniu silniczek regulacji powinien być "luźny". Odkręcasz wkręt, który wcześniej był przez w/w silniczek przysłonięty oraz pozostałe wkręty mocujące element w kolorze do obudowy i masz po robocie

Montaż w odwrotnej kolejności.

[maroch]

z odisu wygląda że da się to zrobić bez rozdzielania lusterka z podstawą (3 śruby), bo nie do odkręcenia ?

[Hugo]

Nie da się, bo nie dojdziesz do 1 wkrętu mocującego element w kolorze. Chociaż jak pokombinujesz to może jakoś po ukosie tam dojdziesz śrubokrętem krzyżakowym, pod warunkiem, że nie masz lusterek składanych elektrycznie, bo wtedy silniczek jest większy i na pewno nie dojdziesz. Jak śruki od podstawy są nie do odkręcenia to musisz je rozwiercić. Są miękkie, pójdzie bez problemu.