 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
L200 Club Cab 2017-wrażenia |
Autor |
Wiadomość |
grabolo
Forumowicz
Auto: Outlander 2017 2.0 City Style,
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 34 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 05-12-2017, 22:08 L200 Club Cab 2017-wrażenia
|
|
|
Witam,
kolejny Misiek w rodzinie. Tym razem L200 Club Cab. Do roboty. Pierwsze wrażenia? Strach. Odebrałem auto i pierwsze co zrobiłem to rozkręciłem i zabezpieczyłem spód skrzyni, ramę i podwozie. Blacha 0,8mm, zero powłoki zabezpieczającej. Parę kursów po budowie i można się pożegnać z blachą. System 4x4 tylko do awaryjnego wyjeżdżania z błota, Nie ma mechanizmu różnicowego w tylnym moście. Przełączanie tylko na postoju. Tak chyba tłumaczyli mi to przy odbiorze. Co mnie pozytywnie zaskoczyło? Wygodna pozycja za kierownicą. Mam problemy z kręgosłupem i wydawało mi się, że tak nisko posadzone siedzisko będzie niewygodne. Nic z tych rzeczy. Jest super wygodnie. Mam teraz przejechane 500 km. Zobaczymy co będzie dalej. Jak spisze się z załadowaną paką. 1850mm długości i 1 tona do załadowania.
[ Dodano: 25-01-2018, 19:11 ]
Przejechałem teraz ok. 4tys. Doczepić się można chyba tylko do spalania. Zejście poniżej 8l to marzenie. Jeżdżąc spokojnie mam 8,5-9,5 l/100km. Ale jest kupa frajdy z jazdy. Super klang silnika, obszerna kabina no i cudny bałagan dokładnie jak na biurku, do którego nikt mi się nie wpitala. Takie biuro na kółkach. Z załadowaną po granice możliwości paką autko jeździ bez żadnego problemu. I o to w tym chodziło. Gdzieś przeczytałem, że L200 ma małą kabinę. Ja przesiadłem się z F150 '09, potem jeszcze Silverado '13 i różnica na pewno jest. Ale to nie znaczy, że jest mało miejsca. W F150 żeby dosięgnąć drzwi pasażera trzeba usiąść na środkowej konsoli. W L200 jest z tym taki sam problem jak w oplu Omega. Trzeba się dobrze wyciągnąć. Myślę, że jest to na poziomie Outlandera który stoi obok
Napiszę jak się coś [edit]
[ Dodano: 11-05-2020, 20:24 ]
No i [edit] się. skrzynia biegów a konkretnie 3-5. tak mi się zdaje. Podczas przyspieszania na trójce wylatywał bieg. Co prawda tylko z ciężarami na pace ale po to jest to auto. Serwis zrobił w dwa dni i gitara. Po trzech latach jazdy nic więcej. A pracuje ciężko. Wiecie co, współczuje ludziom którzy kupili to auto do jazdy prywatnej. Chyba, że zawsze mają 500kg na pace. Bo bez tego to dupa nie komfort. A jak już ktoś wsiada do L200 w krawacie to gratuluję! |
_________________ grabolo,
Outlander, L200, Eclipse Cross |
Ostatnio zmieniony przez Bizi78 11-05-2020, 20:33, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
|
|