Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Wraki na osiedlu - jak się tego pozbyć?
Autor Wiadomość
larelijux 
Mitsumaniak


Auto: -
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Paź 2015
Posty: 810
Skąd: Wrocław
Wysłany: 19-12-2017, 15:48   Wraki na osiedlu - jak się tego pozbyć?

Witam,
zakładam ten temat tutaj, ponieważ na forach prawnych nie mam konta, a wierzę, że tutaj znajdują się ludzie obeznani w temacie :) Chodzi o opuszczone pojazdy, zajmujące miejsca postojowe na osiedlu. Stoją od lat w tych samych miejscach, obsrastają mchem, nie mają powietrza w oponach - na pierwszy rzut oka widać, że są nieużywane. Niestety, z usunięciem ich nie jest łatwo, ponieważ osiedle to teren spółdzielni objęty drogą wewnętrzną. Nie jest to strefa ruchu ani strefa zamiekszania, więc policja czy straż miejska nie ma tu zbyt wiele do gadania. Spółdzielnia nawet nie odpowiedziała na maila wysłanego do nich w tej sprawie rok, czy dwa lata temu. Wysłaliśmy im zdjęcie z lokalizacją tych samochodów. Nadal stoją w tych samych miejscach.

Powiedzcie mi, czy da się jakoś nakłonić spółdzielnię do podjęcia działań w tej kwestii? Na przykład strasząc ich jakimś paragrafem związanym z ekologią, że auta się rozpadają i syf się dostaje do środowiska... Denerwuje mnie ten temat nie dlatego, że jestem upierdliwy, po prostu często wracam z pracy późno i muszę stawać autem poza osiedlem, bo nie ma dla mnie miejsca w którym mógłbym stanąć, a to dlatego, że komuś się nie chce zutylizować swojego wraka. Samo to że mam kawałek drogi więcej do przejścia mnie jakoś bardzo nie boli, nie podoba mi się jednak to, że Misiek jest słabiej chroniony niż jak parkuję nim na osiedlu. Przynajmniej jeden z tych pojazdów nie ma opłaconego ubezpieczenia OC, przez co nie może on się poruszać po drogach.
 
 
darcun4 
Forumowicz

Auto: MSS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 216
Skąd: Toruń
Wysłany: 19-12-2017, 18:43   

Kolego, powiem tylko, że aby w miarę szybko temat załatwić, auto musi zostać zakwalifikowane jako wrak. Najszybszym sposobem doprowadzenia do takiej kwalifikacji, jest pozbawienie takiego auta ....szyb.
Znam to z autopsji parkingu pod blokiem, gdzie auto nie miało już nie tylko powietrza ale też i reflektorów, połowy zawartości komory silnika, tylnych lamp i pewnie wielu innych rzeczy. Stało sobie tak z 8-9 lat. Jak szabrownicy wzięli się za wycinanie szyb i z kilku było już ogołocone, to spółdzielnia szybko je usunęła - Volvo 740.
U teścia na parkingu identyczna sytuacja (Audi 80). Dopóki miało szyby, stało i gniło z 4 lata. Jak dzieciarnia zaczęła tłuc w nie kamieniami, szybko usunięto.
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23634
Skąd: KSSE
Wysłany: 19-12-2017, 22:11   

Aby pojazd w jakikolwiek sposób był usuniety wymagany jest kontakt z włascicielem albo spadkobiercami, powinni zajac sie tym organu spóldzielni, nawet aby rozpoczac urzedowe usuwanie pojazdy, który przy braku ustalenia wlasciciela przeszedłby na wlasnosc gminy i rozdysponowany na zyletki
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
larelijux 
Mitsumaniak


Auto: -
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Paź 2015
Posty: 810
Skąd: Wrocław
Wysłany: 19-12-2017, 22:33   

Czytałem już wcześniej, że zbite szyby mają tu pewne znaczenie, ale ja nie będę się posuwał do takich czynów. robertdg wiem to, problem jest w tym jak zmusić spółdzielnię do podjęcia odpowiednich kroków, sam przecież nie znajdę tych właścicieli czy też spadkobierców, osiedle jest spore także zna się tylko garstkę ludzi.
 
 
apg2312 
Mitsumaniak


Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Maj 2014
Posty: 2309
Skąd: Chorzów
Wysłany: 19-12-2017, 23:32   

larelijux napisał/a:
problem jest w tym jak zmusić spółdzielnię do podjęcia odpowiednich kroków

Skontaktuj się z redakcją jakiejś lokalnej gazety czy coś w tym stylu. Dla dziennikarza to temat, jak prawie każdy inny, wierszówkę weźmie i zapomni o sprawie. Ale na urzędników to działa dość mobilizująco.
Policja/SM tym się raczej nie zajmie.

larelijux napisał/a:
Przynajmniej jeden z tych pojazdów nie ma opłaconego ubezpieczenia OC, przez co nie może on się poruszać po drogach.

Z tym by nie było problemu. Każdy zarejestrowany pojazd MUSI mieć wykupione OC. Nieważne, czy jeździ, czy stoi, czy wisi u właściciela zamiast żyrandola. A skoro są tablice rejestracyjne, to pojazd jest zarejestrowany.
Na stronie UFG można zgłosić taki pojazd
https://ufg.pl/
Baza OC i AC - Sprawdzenie ubezpieczenia OC - Zawiadomienie o braku ubezpieczenia OC.
O ile dobrze zauważyłem, obowiązkowe (zaznaczone gwiazdką) na formularzu zgłoszenia jest podanie numeru rejestracyjnego auta, reszty pól można chyba nie wypełniać. UFG dojdzie sobie do właściciela, i dowali mu ładną karę. Znając życie pojazd dość szybko zniknie ;)
_________________
Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...

 
 
 
joujoujou 
Forumowicz
łysy i brzydki.


Auto: niebieskie
Kraj/Country: Ireland
Dołączył: 29 Kwi 2017
Posty: 3402
Skąd: Skąd: Skąd:
Wysłany: 19-12-2017, 23:54   

Wypchnąć z miejsca parkingowego i zgłosić zagrożenie - blokowanie drogi pożarowej.

Hardkorowo - podrzucić do środka narkotyki i "uprzejmie donieść" na policję.

Chociaż szczerze mówiąc sam nie jestem przekonany co do słuszności takich posunięć. :oops:
_________________
Pozdr,

jou

Gość, skomentuj niebieską corolkę.

Gość, skomentuj samochodzik na baterie!
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 20-12-2017, 00:06   

O matko :shock:
Jako, że sam mam jeden "wrak" na osiedlu - mój własny prywatny, nieużywany napiszę, że utrzymanie auta w stanie wskazującym na użytkowanie nie jest takie łatwe :mrgreen: więc wypraszam sobie porąbane pomysły lub akty wandalizmu!

Usunięcie auta jest proste pod jednym warunkiem - Twoja spółdzielnia/wspólnota itp.
Ona kieruje wniosek do Straży Miejskiej, ona ustala właściciela i ona decyduje co dalej.
Bardzo dużo aut stoi z powodu choroby właściciela, pobytu za granicą, kosztownej usterki.
Jeżeli tak jest to auto zostaje (bardzo często Spóldzielnia "zna" auta).
Jeżeli mówimy o rasowym wraku, który ma histrorię totalnie zaplątaną to najpierw Straż miejska, a potem wywiezienie z powodu np. remontu kostki :wink:
Nawet nie zdajesz sobie sprawy jaką wprawę w tych kwestiach mają Spółdzielnie :mrgreen:

Idż - pogadaj, jak Cię oleją zbierz kilka podpisów i wystąp w imieniu mieszkańców formalnie. Chwilę to potrwa, ale wraki znikną (lub przestaną być wrakami) :wink:
 
 
Olivia 
Forumowicz
Pod nickiem

Auto: psujący się
Kraj/Country: Kuba
Dołączyła: 28 Mar 2009
Posty: 1297
Skąd: Cisów
Wysłany: 26-12-2017, 00:58   

Myślę że najłatwiej będzie pójść do spółdzielni i o tym porozmawiać. Wszelkie elektroniczne formy są dobre w dziekanacie a nie w spółdzielni. A już w ogóle super było by gdybyś zebrał jakąś petycje z podpisami mieszkańców. Wtedy władza będzie wiedziała że to nie działanie jednej osoby a grupy. Idealnie gdyby zaangażował się w taką akcje członek z prawem głosu na zebraniach rady osiedla.
_________________
Niebiańska robota
 
 
Bizi78 
Mitsumaniak
Reklamożerca.


Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 20963
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 26-12-2017, 02:57   

Olivia napisał/a:
A już w ogóle super było by gdybyś zebrał jakąś petycje z podpisami mieszkańców. Wtedy władza będzie wiedziała że to nie działanie jednej osoby a grupy. Idealnie gdyby zaangażował się w taką akcje członek z prawem głosu na zebraniach rady osiedla.

Jeśli auto jest zarejestrowane i ubezpieczone to raczej nic nie mają do gadania.
_________________
Gość zobacz moją zieloną żabę :D .
 
 
larelijux 
Mitsumaniak


Auto: -
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Paź 2015
Posty: 810
Skąd: Wrocław
Wysłany: 26-12-2017, 13:06   

Ech, no to widzę, że temat jest taki jak myślałem - niełatwy do rozwiązania... Dziękuję za wszelkie odpowiedzi, ale raczej nie będę podejmował kroków, 3 wraki na osiedlu na którym parkuje codziennie 100 samochodów to kropla w morzu, a nie mam czasu, żeby chodzić po sąsiadach po podpisy - według mnie gra nie warta świeczki. Tym bardziej nie mam nawet ochoty na batalie ze spółdzielnią, która działa wiadomo, jak to spółdzielnia.
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 26-12-2017, 18:22   

larelijux, idz. To Twoja spółdzielnia i jesteś u siebie :wink:
Najwyżej Ci powiedzą, że się nie da :D
 
 
noteb
[Usunięty]

Wysłany: 18-01-2018, 22:03   

Najlepiej w takiej sytuacji poinformować policję lub straż miejską. Oczywiście są też inne sposoby na to by się pozbyć wraka.
 
 
Tygr 
Forumowicz


Auto: Lancer 2004 LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Gru 2016
Posty: 245
Skąd: Warszawa
  Wysłany: 16-09-2018, 11:20   Jak skutecznie pozbyć się wraku z osiedlowego parkingu

Mam na osiedlowym parkingu kilka wraków, niestety SM odmawia współpracy - zawsze podaje brak podstaw.
Tereny *podobno* należą do Spółdzielni, więc SM nie może nic zrobić.
Zaznaczam, że to są wraki bez tablic, odpadające progi itp.


Niżej 2 przykłady




_________________
My rifle is my best friend. It is my life.
 
 
larelijux 
Mitsumaniak


Auto: -
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Paź 2015
Posty: 810
Skąd: Wrocław
Wysłany: 16-09-2018, 18:03   

Jeśli droga na której znajduje się wrak należy do spółdzielni, a spółdzielnia nic nie ma zamiaru z tym zrobić, to auto będzie tam stało i koniec. Straż miejska ani policja nie mogą się tym zająć. Jedyna opcja to wypchnąć samochód poza granice strefy pod zarządem spółdzielni i telefon na straż miejską. U mnie była taka sytuacja na osiedlu.
 
 
Tygr 
Forumowicz


Auto: Lancer 2004 LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Gru 2016
Posty: 245
Skąd: Warszawa
Wysłany: 16-09-2018, 19:36   

Szukam legalnej drogi
_________________
My rifle is my best friend. It is my life.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.