Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[brykovitz]

Cześć. Nowy jestem. Jak wszyscy wiemy w PL ciężko o takie auto. Znalazłem pare ofert w Holandii, gdzie tych aut chyba najwięcej. Jako że sam tam kiedyś pracowałem to mniej więcej wiem jak tak się użytkuje i serwisuje auta. Mam kilku znajomych którzy mogą dla mnie wstępnie auto obejrzeć, pomóc w zakupie itp.
Pytanie mam do Was: może ktoś w taki sposób kupował auto? Sam jechał i sprowadzał? Chodzi mi o podzielenie się opiniami, spostrzeżeniami...
Ceny w NL są dziwnie niskie.
Wstępnie zainteresowałem się takimi egzemplarzami:
1. http://www.autotrader.nl/...ings-thirdparty
2. https://www.autowereld.nl...l#foto-77976175
3. http://www.autotrader.nl/...ings-thirdparty

Za wszystkie uwagi porady będę wdzięczny
Pozdrawiam

[nekoashi]

Ja zbieram się na sprzedaż swojego grnadka DiD

[brykovitz]

Nie chcę klekota, szukam benzyny czystej, no ewentualnie skażonej LPG. Pewnie po nowym roku zrobię wycieczkę i kupię w NL. Niestety nie wiem czy nie na próżno, ale zaryzykuję. Rozmawiałem z handlarzem, to mówi żeby akcyzy nie płacić dużo to na umowie napisać pół ceny, na jedno wtedy wyjdzie. Zobaczymy
Grandisów jest tak mało że szok. U mnie na wiosce chyba 2 sztuki widziałem tylko

[Bzyk_R1]

brykovitz, widzę że kolega zupełnie świeży w temacie. Skażonej LPG? Toż to naturalne paliwo tego samochodu. Radzę nie słuchać handlarzy tylko własnego rozsądku. To jak jest z tymi grandisami? Są aż tak tanie czy aż tak drogie że nie można przetrawić pełnej akcyzy? A poza tym pisanie:

[brykovitz]

Hehe, dobry początek, nie ma co. Od działań przestępczych tym bardziej na szkodę skarbu państwa uchowaj mnie Boże.
Widzę, że trzeba tu bardzo uważać na słowa. Skażonym LPG autem jeździłem parę lat bez narzekania. Po prostu podoba mi się to określenie. Gdyby to było naturalne paliwo jak piszesz do tego auta, to montowali by pewnie fabrycznie. Pewnie jak uda mi się kupić to auto, zaszczepię (zamontuję) instalację gazową, bo czytam, że 2.4 lubi wypić trochę.

No nic, po nowym roku zacznę działać. Auta będą o rok starsze to i tańsze

Pozdrawiam

[Bizi78]

Na źle założonej, wystrojonej instalacji można uszkodzić silnik, więc po co Mitsubishi miałoby ryzykować naprawy na własny koszt w ramach gwarancji .

[Bzyk_R1]

Oj tam. Wcale nie trzeba być aż tak poprawnym tutaj, chciałem tylko mocno zaakcentować że zaniżanie ceny na fakturze działa tylko na niekorzyść kupującego. A lpg to bardzo dobre paliwo i tutaj nie musimy nic sobie wyjaśniać. 2,4 trzeba tylko częściej doglądać z serwisem w przypadku instalacji lpg

[brykovitz]

Jasne. Generalnie mieszkając na takim odludziu, gdzie wszędzie daleko, ciężko znaleźć dobry egzemplarz w benzynie. Zainteresowałem się Holandią, ale to też niezła wyprawa i koszty. Tak źle i tak nie dobrze. Może jakiś klubowicz narobi długów przed świętami i po nowym roku będzie zmuszony sprzedać swoje autko

[gołąb]

No z kupnem Grandisa w benzynie jest duży problem. W PL było ich bardzo mało. Ja jak kupiłem swojego, to było ich do sprzedania z 7 szt. u nas w kraju. Dlatego zdecydowałem się na kupno w Niemczech. Niestety akcyza i podróż pożarły lwią część "okazyjności" zakupu za miedzą. Ale czy warto? Myśle że tak. Kupiłem niewygiełdany egzemplarz, który odwdzięcza mi się bezawaryjnością. Mam go już dokładnie 4 lata i właśnie go zagazowałem niedawno więc zostaje na dłużej Dodam tylko, że nigdy wcześniej nie miałem żadnego auta dłużej niż 2 lata.
Co do zaniżania ceny, to nie poszalejesz. Celnicy biorą ceny z portalu rzeczoznawców ,którzy wyceniają auto na dany dzień i jeśli zaniżysz więcej niż 30 bodajże % to będziesz policzony od tego co wyceni rzeczoznawca. Nie pamiętam tylko czy to był http://www.eurotax.pl/pro...zdow-uzywanych/ , ale chba nie.... Nie pamiętam, ale wiem, że u nich wtedy sprawdzałem wartość auta.

[skull]

mój Grandis przywieziony jest z Holandii i tam zamontowana też była instalacja LPi Vialle ,jestem zadowolony bardzo z auta,ale już kilka ładnych lat go mam i zaczynam myśleć o zmianie choruję na Lexusa

[brykovitz]

Sam go ściągałeś czy zleciłeś komuś?
I napisz coś o spalaniu

[andrzejk1987]

Siemanko ja też będę się zbierał ze sprzedażą swojego Miska. spalanie przy normalnej jeździe do pracy trochę miasta trochę obwodnicy i parę wiosek, łącznie 22 kilo. i spalanie 12,5 max 13 lpg. w trasie do 130 spala też tak do 13l przy 140 160 autostradą spala od14-do16 l. Przy spokojnej jeździe muskaniu gazu można zejść do 10.5. trzeba pamiętać że paliwa w okresie mocno zimowym dolewam około 10 l benzyny a latem 10 l benzyny starcza na dwa miechy. Nie piszę tego bez powodu bo są asiory co opowiadają że ich auta palą 10l lpg zawsze i nawet mniej a dlaczego bo benzyny w miesiącu na częste odpalania i dojazdy do roboty dolewają z 20l i więcej.

[plecho1]

Wszystko zależy gdzie jest zamontowany reduktor (czy jest osłonięty przed pędem powietrza) oraz jak jest wyregulowana instalacja czyli czy gazownikowi chciało się wprowadzać dodatkowe korekty od temperatury gazu czy też nie dzięki którym można ustawiać niższą temperaturę przełączania.

[brykovitz]

to Panowie, może odkupię coś od Was? Pewnie po nowym roku ruszę ostro z poszukiwaniami, zapraszam jakby co z propozycjami.
A tymczasem WESOŁYCH ŚWIĄT życzę

[ Dodano: 06-01-2018, 09:38 ]
Mam pytanie. Może zainteresował bym się tym egzemplarzem, tylko powiedzcie czy da się przenieść butlę w miejsce koła zapasowego pod auto? Pewnie się da, ale czy pod autem butla to duże ryzyko zahaczenia o coś? Czy butla nie jest niżej od podłogi? Jak to u Was wygląda?
Chodzi mi o to auto:
https://www.otomoto.pl/of...a-ID6zrdyc.html

[plecho1]

W miejscu koła można zamontować tylko zbiornik do tego przystosowany, w tym przypadku toroidalny zewnętrzny. Takie zbiorniki są w różnych rozmiarach więc na pewno optymalny da się dobrać http://www.phjacus.pl/Tor...WYS-L-c241.html
Dodatkowo potrzeba dokupić odpowiedni wielozawór.