 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: Hubeeert 21-03-2007, 02:14 |
[CZX 04-XX] Wyciszenie colta |
Autor |
Wiadomość |
krysstek
Mitsumaniak

Auto: Colt Z30 1,3 Inform '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 131 Skąd: LU
|
Wysłany: 31-03-2007, 14:38
|
|
|
Tak na "zdrowy, chłopski rozum", to wydaje mi się, że mata zakładana na ścianie grodziowej przyniesie o wiele lepszy rezultat, niż ta na pokrywie maski. Jeżeli nie ma ori w ASO, to trzeba popytać w firmach zajmujących się przeróbkami/instalacją sprzętu grającego w autkach. Z tym, że w przypadku maty na ścianę grodziową, to może być droższa zabawa, bo dużo z tym pierdz... |
_________________
 |
|
|
|
 |
Gorzkim [Usunięty]
|
Wysłany: 02-04-2007, 10:45
|
|
|
Dokladnie,
ostatnio podczas wizyty w salonie/serwisie pytałem o wykładziny pod maske - faktycznie sa w dieselu takie i mozna teoretycznie zalożyc ja do wersji benzynowej, ale powiedzieli mi ze nie wpłynie to wyciszenie wnetrza. Taka wykładzina głównie powoduje, ze auto jest cichsze na zewnatrz plus daje lepsza ochrone termiczna silnika (diesela)
A do wyciszenie wnętrza - wykładzina na ściane grodziową. Tylko kto bedzie sie tym zajomował w aucie na gwarancji??
Pozdrawiam! |
|
|
|
 |
Raffix [Usunięty]
|
Wysłany: 03-04-2007, 08:48
|
|
|
wygłuszenie ściany grodziowej oczywyście też może tylko pomóc lecz wygłuszenie maski też ma swoje znaczenie. pod jednym warunkiem - musi tam być założony materiał dźwiękochłonny. znalazłem tylko jedno zdjęcie tej maty na necie
wygląda solidnie a poza tym w tym przypadku zastosowano ją właśnie do montażu car audio tu artykuł
zaryzykuję i zamówię. obiecuję zdać relację z efektów |
|
|
|
 |
Gorzkim [Usunięty]
|
Wysłany: 03-04-2007, 10:42
|
|
|
hehe ładnie go wybebeszyli;) ale w sumie to jest robota - kompleksowe podejscie do sprawy i pewnie efekt jest. W takim razie moze za 2,5 roku jak sie gwarancja skonczy
fajnie ze glosniki przednie sa jednak przykrecane do drzwi, a nie do tapicerki, ale szkoda ze trzeba sciagac caly boczek zeby sie tam dostac
glosnik z tylu tez ciekawy;) |
|
|
|
 |
Raffix [Usunięty]
|
Wysłany: 04-05-2007, 17:36
|
|
|
Raffix napisał/a: |
zaryzykuję i zamówię. obiecuję zdać relację z efektów
|
trochę czekałem, bo mata nie była dostępna od ręki ale w końcu już ją mam. efekty? niestety liczyłem na coś więcej. nie spodziewałem się cudów jednak myślałem, że będzie ciut lepiej i jazda na wyższych obrotach stanie się bardziej znośna. dla wprawnego ucha pewnie jest nieco ciszej ale to po prostu za mało. jest więc dokładnie tak, jak pisał Gorzkim:
Gorzkim napisał/a: | Dokladnie,
ostatnio podczas wizyty w salonie/serwisie pytałem o wykładziny pod maske - faktycznie sa w dieselu takie i mozna teoretycznie zalożyc ja do wersji benzynowej, ale powiedzieli mi ze nie wpłynie to wyciszenie wnetrza. Taka wykładzina głównie powoduje, ze auto jest cichsze na zewnatrz plus daje lepsza ochrone termiczna silnika (diesela)
A do wyciszenie wnętrza - wykładzina na ściane grodziową. Tylko kto bedzie sie tym zajomował w aucie na gwarancji??
Pozdrawiam! |
tak więc wniosek jest prosty - ta mata to tylko jeden z elementów do wygłuszania auta. samej dla siebie zamawiać nie warto.
pozdrawiam |
|
|
|
 |
Gorzkim [Usunięty]
|
Wysłany: 08-05-2007, 09:16
|
|
|
Cytat: | efekty? niestety liczyłem na coś więcej. nie spodziewałem się cudów jednak myślałem, że będzie ciut lepiej i jazda na wyższych obrotach stanie się bardziej znośna. dla wprawnego ucha pewnie jest nieco ciszej ale to po prostu za mało. jest więc dokładnie tak, jak pisał Gorzkim |
przykro mi w takim razie ze mialem racje:)
ale tak czy siak fajnie ze dales znac jak sprawa wyglada, bo zdaje sie ze wiecej bylo zainteresowanych tym tematem osob
co do mnie to jakos przywyklem do tego "halasu" - z moich obderwacji wynika ze najgorzej jest jakos w okolicach 120km/h - nasila sie jakos mocniej buczenie silnika, za to przekroczenie tej predkosci jakby uspokaja ten odglos;)
pozdrawiam! |
|
|
|
 |
Raffix [Usunięty]
|
Wysłany: 08-05-2007, 11:56
|
|
|
Gorzkim napisał/a: |
przykro mi w takim razie ze mialem racje:)
|
spoko, ryzyko było moje
mnie za to mile zaskoczyło to, że mój brat, któremu wczoraj pożyczyłem auto stwierdził, że jednak jest ciszej. na co dzień nie jeździ więc pewnie jest bardziej obiektywny ode mnie
mimo wszystko podtrzymuję - patrząc na stosunek cena/efekty nie warto. |
|
|
|
 |
zypar [Usunięty]
|
Wysłany: 09-05-2007, 00:50
|
|
|
Cytat: | Gorzkim: co do mnie to jakos przywyklem do tego "halasu" - z moich obderwacji wynika ze najgorzej jest jakos w okolicach 120km/h - nasila sie jakos mocniej buczenie silnika, za to przekroczenie tej predkosci jakby uspokaja ten odglos;)
|
Dokładnie takie same mam objawy... Ale też się przyzwyczaiłem. |
|
|
|
 |
|
|