Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[beliar6668]

Hej wszystkim.

Mam podobny problem z pompą yanes. Zostało zdiagnozowane że pompa wysokiego ciśnienia siadła i niestety mechanik się poddał po długim okresie poszukiwań gdzie można ową pompę dostać/zregenerować. Postanowiłem wziąć sprawę w swoje ręce i sam poszukać. Jedyne co znalazłem to pompa która jest do kupienia jedynie w UK (bez możliwości wysyłki).
https://www.ebay.co.uk/it...qwAAOSwCU1YubaS

Stąd moja prośba: Czy moglibyście podpowiedzieć gdzie taką pompę w Polsce można zregenerować bądź kupić?

Szkoda mi, bo autko fajne a doszedłem do ściany i przez tą jedną część nie mogę go użytkować.

Z góry dziękuję za pomoc.

[romek atomek2]

- nie ma czegoś takiego jak błąd pompy.
błąd 56 jeżeli się pojawił - znaczy to tyle ze cisnienie w ukłądzie zasilania paliwem jest za duże lub za małe przez okres dłuższy niż X ( kilka sekund )..

- twój przypadek to : właczmy na zimnym, nie działa elektronika odpowiedzialna za dobór mieszanki .. sterowana lambdą, bo lambda nie zdązyła się nagrzać..i lecą usatwienia defaultowe .. po nagrzaniu układ staruje stwierdzając - no jest do niczego .. i mówi papa ..

pompa jest OK bo pompuje - nie ma że jak na ciepłym to inaczej pompuje - to jak młotek i kowadło - pracuje albo nie pracuje ..

jeden z kolegów stwiedził że go ewidentnie zalewa paliwem - i skłaniam sie ku tej wersji ..

przegladnąłbym standardowo - filtry na pompie wysokiego cisnienia szczególnie ten na powrocie . .. odepnij powrót jak możesz - wężyk do jakiegoś kanistra .. i zoabcz co będzie się działo ..

mamy układ :
pompa ciśnienia .. mechaniczny
regulator - mechaniczny ( działa jak iglica - jak byś upuszczał powietrze z koła - a kompresor drugim wentylem pompował by to koło cały czas ) czyli tak działają pompa i regulator ..

nad całością działa jeden słownei czujnik - wkręcony w obudowę regulatora .. i komputer czyta z niego informacje w momencie uruchomienia elektroniki odpowiedzialnej za mapy ..

miałem identyczny jak Ty przypadek, stąd lekko mi się to teraz w logikę skleja .. miałem zabity powrót na popie - w filtrze wielki paproch - paliwo nie miało szansy wrócić do baku - i błąd ciśnienia gotowy - za duże było .. nie miało gdzie ujść.. a na evoscanie - nic nie widać taka sytuacja .. logi tu na forum wrzucałem - nikt nic nie zobaczył ..

jest 100% brak częsci serwisowych do tych pomp, nie da się - nowa w okolicach 1k usd. używki 4-5 lat temu chodziło po 250-350 pln ( sam wtedy kupiłem 2 - notabene bez sensu ) .. w srodku pracują płytki pokryte wolframem, ruskie fora mówią by szlifować to na lustro do papierów 3000 włacznie i będzie żyć .. no żyło słownie 3 miesiące, stal się szybciej wybija niż pokryta wolframem, .. pytałeś o bak - w środku jest pokryty warstwą tworzywa sztucznego - cienka warstwa .. jak przegnije rura wlewu paliwa dostaje sie piasek i woda .. i zaczynają robić robotę .. w końcu ruda gosci w baku, w układzie zasilania paliwem .. "mądry człowiek" leje do baku środki uszlachetniajace, te najpiew rozpuszczają cały syf w filtrze by ten, wreszcie mógł rozpocząć drogę do wytrysków przez pompę i regulator .. dużo by opowiadać ..

ja wmieniłem ..
pompy 2 - 250pln sztuka srednio
listwa wtryskowa z wtyskami - 80 pln allegro
regulator - 100 pln allegro
rura wlewu paliwa - 690 ? 3D krótki
bak - 200 pln allegro
filtr w baku - 49

także kosztowo znośnie - gdyby nie mechanik 500m od domu - pewnie nie chciałoby mi się ..

[maaj69]

Wielkie dzięki za podpowiedzi.

Dziś odebraliśmy auto od mechanika. Jest progres. Wymieniliśmy pompę wysokiego ciśnienia. Bak został wyczyszczony. Mechanik czyścił też wszystkie filtry w układzie zasilania paliwem. Mówił też coś o pompie paliwa w baku, że była już " naprawiana". Takze za jakiś czas się tym zajmiemy. Auto działa, jeździ, nie gaśnie. Więc jest lepiej. Spalanie wg odczytów niby dalej pokazywało ponad 20 L, ale...
Mechnik na próbę przejechał autem ponad 50 km i auto chodziło potem jeszcze na placu że 2 godziny. Co ciekawe nie ważne czy auto stoi, czy jedzie pomiar spalania na 100km cały czas jest. Stąd prawdopodobnie wzrosło do 20l/100km. Zresetowalem pomiar i tu nagle patrzymy a w czasie jazdy pokazało 10 - 11 l. Zostawiliśmy auto na parkingu uruchomione, wzrosło do 14l. Więc zakładam, że problem ze spalaniem też jest rozwiązany. Ale auto cały czas nie ma mocy. Przy mocniejszym wdepnieciu gazu w czasie jazdy silnik lekko przerywa, no i muli. Dodatkowo wolne obroty to około 600 RPM, więc chyba za niskie. Z uwagi na to, że jest to rocznik 99 zrobiłem mu duagnostyke zwierając piny 1 i 4 w gnieździe diagnostycznym. I kontrolka CE mrugała cały czas szybko, więc nie wiem co to znaczy, ale kontrolka od ABS wymrugala sekwencje 22. Nie wiem, czy to coś znaczy, a jeżeli tak, to jest to wskazanie na czujnik obrotomierza (obrotomierz działa normalnie) lub czujnik położenia wału. Co o tym sądzicie??

[yanes]

To jeszcze do sprawdzenia lub regeneracji przepustnica.Nie powiem dokładnie bo nie mam faktury ale mnie robiono w tej firmie http://www.bba-reman.com/pl/index.aspx . Można zadzwonić i dopytać czy takie objawy kwalifikują się do regeneracji a oni sprawnych nie regenerują tylko te które rzeczywiście są wadliwe. Mnie bardzo pomogli bo od tego czasu auto jeździło bez błędów.

[romek atomek2]

zoabcz jak tam EGR ( bardzi trudny dostęp ;( ) - a przydałoby się go razem z rurą wyjąć i przeczyścić, u mnie ( ten sam rocznik ) kanały dolotowe z EGR do miejsca pod przepustnicą były zabite na amen - ściągadłem cały dolot .. ;( - zapala CI się ECO GDI ? jeżeli tak - krokowiec działa .. ten od zaworu recyrkulacji spalin ..

- mruga szybko = brak błędów ..

przepustnicę wyczyść sam - najfajnie działa płyn do czyszczenia szyb kominkowych ( rozpuszcza sadzę ) .. żadnych drucianych szczotek - szmatka - i na miękko.

zmula na zimnym też ? u mnie muła dostaje jak się nagrzeje - nie wiem co z tym zrobić, na zimnym jest bardzo żwawy .. tak jakby mu się na obrot wchodzić nie chciało... na zimnym zanim lambda zacznie czytać - jest wszystko ok. ;( ..