Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Outlander III - zaparowane reflektory
Autor Wiadomość
juliancarax1981 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander III
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 5
Skąd: Ksawerów
Wysłany: 08-02-2018, 10:01   Outlander III - zaparowane reflektory

Cześć
Odebrałem kilka dni temu Outlandera 2.0 City Style. Mam tam ledowe światła mijania i do jazdy dziennej. Niestety reflektory są zaparowane praktycznie cały czas. Jest lekka mgiełka od dołu po wewnętrznej stronie lamp. Nie ma wody, skraplania itd. Czy ktoś ma to samo w swoich autach? To normalne?? W żadnym aucie nie miałem takich objawów.
 
 
Bizi78 
Mitsumaniak
Reklamożerca.


Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 21011
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 08-02-2018, 10:07   

Może być jakaś nieszczelność w lampach, tym bardziej jak masz ledy to samo nie odparuje, chyba że poczekasz do lata 8) .
Ja bym zgłosił reklamację w ASO skoro auto nowe z salonu :wink: .
_________________
Gość zobacz moją zieloną żabę :D .
 
 
juliancarax1981 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander III
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 5
Skąd: Ksawerów
Wysłany: 08-02-2018, 10:15   

Dzwoniłem do serwisu. Twierdzą, że to normalne. Ponoć jest o tym informacja w instrukcji. Jak wrócę do domu to sprawdzę..... :/
 
 
Bizi78 
Mitsumaniak
Reklamożerca.


Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 21011
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 08-02-2018, 10:32   

Jak dla mnie to nie jest normalne przy zdrowych lampach, tak samo jak info w instrukcjach, że silnik może palić do 1L oleju na przebyte 1000km :wink: .
Napisz PW do tokyo pewnie doradzi czy to standard czy olewka ze strony ASO.
_________________
Gość zobacz moją zieloną żabę :D .
 
 
RedAxe 
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2016 2.0 MT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Maj 2016
Posty: 58
Skąd: Klucze
Wysłany: 08-02-2018, 16:57   

Mi zaparowało lampę kierunkowskazu i zgłosiłem w ASO. Zrobili zdjęcia i na kolejnej wizycie wymienili. Parowanie lamp od środka nie jest normalne. Nie daj się zbyć .
 
 
arokub 
Forumowicz

Auto: OIII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Mar 2017
Posty: 157
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 08-02-2018, 20:18   

Nie jestem taki pewien, że lampy są w 100% szczelne, chyba nawet nie powinny. Tzw. roszenie to do pewnego stopnia normalne zjawisko.
U siebie też niekiedy obserwuję mgiełkę, ale szybko znika, z tym, że mam ledy tylko dzienne.
Też bardzo jestem ciekaw zdania tokyo ;)
 
 
tokyo 
Forumowicz

Auto: evo 126p :)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 35 razy
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 1224
Skąd: Zabrze
Wysłany: 08-02-2018, 20:23   

.......ja w nowych autach nie widzialem parujacych lamp a siedze w tym dosc dlugo
Jak robie jakies to moze to wystapic z nieszelnosci samej lampy ale to mowimy o autach ktore maja troche kilometrow i sa po mniejszej lub wiekszej przygodzie; ostatnio robilem outlandera w ktorym parowala lewa lampa ale kierowca dojechal do innego auta - bylo pekniecie pod mocowaniem gornym lampy
_________________
FB: Tokyo Dawid Mitlas
IG: tokyo.dawid

Nic nie jest wieczne moje evo 126p rowniez :) .
 
 
juliancarax1981 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander III
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 5
Skąd: Ksawerów
Wysłany: 09-02-2018, 10:35   

RedAx nie zostawię tego na pewno.
Przejrzałem instrukcję i nic tam nie znalazłem. Dziś podjechałem do ASO (mam blisko) z instrukcją by mi to wskazano. Jest tam cytat:
"Kiedy pada lub po umyciu pojazdu, czasami wnętrze reflektorów zachodzi parą, ale nie świadczy to o awarii. Kiedy reflektor jest włączony, wytwarzane ciepło usunie parowanie"

Najlepsze, że u mnie rano jest ok. Przejadę kawałek na światłach MIJANIA (nie dziennych) i za chwilę się pojawia mgła która nie znika przez wiele godzin. Pomimo kolejnej jazdy na światłach mijania.
Jestem umówiony na wizytę by zrobić zdjęcie i zgłoszą to do centrali (dziś byłem innym autem). Zobaczymy co wymyślą....
 
 
Bizi78 
Mitsumaniak
Reklamożerca.


Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 21011
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 09-02-2018, 10:45   

juliancarax1981 napisał/a:
"Kiedy pada lub po umyciu pojazdu, czasami wnętrze reflektorów zachodzi parą, ale nie świadczy to o awarii. Kiedy reflektor jest włączony, wytwarzane ciepło usunie parowanie"

Jakbyś jeździł na zwykłych żarówkach typu H7, H4, H1 czy inne H to pewnie by ustępowało ale ledy raczej dużo ciepła nie wytwarzają.
_________________
Gość zobacz moją zieloną żabę :D .
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24321
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 09-02-2018, 13:37   

tokyo napisał/a:
ja w nowych autach nie widzialem parujacych lamp
jak odbierałem Leona to były zaparowane od dołu
sprzedawca ogólnie mówił, że w aucie po myciu jest sporo wilgoci wszędzie co szczególnie zimą może zająć więcej czasu na usunięcie
jak go myłem po 2 tyg. jazdy to znów lampy zaszły mgiełką na samym dole, ale widzę że to też kwestia faktu, że one są przeźroczyste także na dolnej części a nie tylko z przodu i na łączeniu ze zderzakiem jak się pojawi woda (a przy myciu się pojawia) to też tak wygląda jakby było mokro...
 
 
esesen 
Mitsumaniak

Auto: OIII 2.0 CVT I+
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 30 Wrz 2016
Posty: 85
Skąd: WPR
Wysłany: 09-02-2018, 19:58   

Witam, mi też parowały po odebraniu z salonu przez kilka, kilkanaście dni. Też była to zima. Później ustąpiło i nie wróciło do tej pory (trochę ponad rok).
 
 
elektri 
Mitsumaniak
elektri

Auto: O III INTENSE CVT 4x4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 20 Paź 2013
Posty: 121
Skąd: Obrzeża puszczy ;)
Wysłany: 10-02-2018, 11:29   

U mnie (Outlander kupiony w grudniu 2013),była drobna para wodna w tylnych lampach.
Po konsultacjach zdemontowałem je i wysuszyłem w domu.
Po jednorazowej akcji, temat nie wrócił.
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 10-02-2018, 14:19   

arokub napisał/a:
Nie jestem taki pewien, że lampy są w 100% szczelne, chyba nawet nie powinny.

Nie są - mają odpowietrzniki. Nie są to zwykłe dziury tylko z reguły wymyślnie podgięte gumowe "rurki" często w literę "U" :wink:

Co do przypadku juliancarax1981 to podejrzewam mycie.

Auto w ciepłej hali, przygotowanie do wydania, mycie (czasem szybkie przedmuchanie sprężonym powietrzem po myciu, które tylko wpycha wodę w zakamarki), wyjazd na zewnątrz odpalenie świateł i gotowe.
O ile wina ASO.

Lub podjazd na myjkę i szybkie płukanie auta przy niskiej temperaturze i dużej wilgotności powietrza.
O ile wina właściciela.

Dzieje się tak tylko w zimie :wink:

Uszkodzenia lub braki w lampie wykluczam.

Najprostszy sposób to rozszczelnienie lampy (najlepiej przez postojówkę) w suchym i ciepłym garażu i zostawienie do odparowania (jak się spieszy można się wspomóc suszarką, ale zimnym! powietrzem), a później wystawienie auta na zewnątrz do wyrównania temperatur.
Jak temperatury się wyrównają to założenie zaślepki.
Jak lampa jest nieuszkodzona - zlikwiduje to problem na stałe.
 
 
Tafla 
Forumowicz
Tafla

Auto: Outlander III 2.0 CVT 4WD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Lut 2017
Posty: 149
Skąd: Toruń
Wysłany: 10-02-2018, 19:57   

Ja jeszcze kiedyś suszyłem wkładając na noc woreczek z silikażelem w lampę. Oczywiście tak, żeby można było ten woreczek później wyjąć :D
 
 
taju20 
Nowy Forumowicz

Auto: INTENS+
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Wrz 2016
Posty: 12
Skąd: Ozorków
Wysłany: 12-02-2018, 08:49   

Witam.
Szanowny kolego.
Ja miałem ten przypadek z rok temu i jak zobaczysz mój post na ten temat, to będziesz już trochę coś wiedział.
Mi po batalij wymienili na nowe, ale nawet dzwoniłem do mitsubishi polska.
Oczywiście stwierdzili, że jest to jedyny przypadek, ale widzę że nie jedyny i będzie ich dość sporo.
Moje spostrzeżenie jest takie, że po wymianie na nowe nadal ten problem występuje, co prawda sporadycznie, ale jest.
Niestety stwierdzam, że te modele z reflektorami tak mają, czyli ten typ tak ma i nic z tym nie zrobisz.
Tu masz link
https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=100079
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.