Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[promatti]

się robi się pieści

[Lechfan]

Ok, były zdjęcia 'przed', to przydałoby się wstawić jakieś foty 'po', żeby nie było, że ściemniam.

Nadkola:


Macha:


Hamulce:


I tu dziwna sprawa. Malowałem zgodnie ze sztuką (tak mi się przynajmniej wydaje) tj. czyszczenie, odtłuszczanie, podkład, papier wodny, odtłuszczanie, baza. Wszystko super wyglądało przez pierwsze 3 dni, a później cała srebrzanka jakby wyparowała!? podkład został, zaciski niby srebrne (teraz szare), ale nie wiem o co chodzi? Na zdjęciu już jest tylko podkład.

I rozwiązanie zagadki:



Dla odmiany mam zamiar zająć się teraz troszeczkę Białym. Mam nadzieję, że nic nie zepsuję. : )

[promatti]

Ale bosko, powiedz mi jak to masz ze te Twoje kola są tak wystawione po za błotnik?

[Lechfan]

Ale że jak wystawione? Przednie, tylne, które zdjęcie?

[promatti]

tylne sa wysunięte albo tak zdjęcie wygląda



masz tam jakieś nakładki ? czy mi się tylko tak wydaje bo podoba mi się ale nie wiem czy jestem stęskniony za swoim Miśkiem czy to normalne czy coś tam faktycznie masz

[Lechfan]

Nie, nie, nic nie mam tam wstawione.
Koła są nieoryginalne, a co za tym idzie mają inne ET, które odpowiada za osadzenie felgi. Bardzo możliwe, że wystają trochę bardziej niż te dedykowane. W każdym razie musiałbyś mojego Białasa zobaczyć, tam wystają nawet troszeczkę poza obrys fajniutkie są.
A pożyczyłem też przed chwilą pastę do polerowania rantów, także niedługo wszystkie moje osiem kółek będzie się świeciło jak psu wiadomo co. : )

[demoniszcze]

Felgi mają fajny kolor... Nie masz problemu przy full załadunku z obcieraniem o nadkole??

[Lechfan]

Dzięki Panowie.

Nie zauważyłem/poczułem ani razu obcierania o nadkole, ale fakt, że rzadko jeżdżę tym autem z max załadunkiem.

[Lechfan]

Mam też dwie fotki z wczoraj ze szczerbatym kuzynem, który już niedługo powinien mieć nową szczękę. : )



Poza tym, Biały ostatnio się na mnie obraził i nie chciał ze mną gadać. Mam nadzieje, że komputer, który dzisiaj zamówiłem będzie pasował i znowu porozmawiamy sobie bez stresów.

[deejay]

[Lechfan]

Sporo czasu minęło...

Na forum zaglądam, ale bardzo dawno nic nie pisałem, a rzeczy dzieją się takie, że wypadałoby się podzielić z Wami. Tak króciutko.
Biały zawiózł nas jakiś czas temu do ślubu i zrobił niezłą furorę wśród osób które pamiętały go jeszcze z czasów jak mój tata śmigał nim w połowie lat 90'.
Takie moje małe marzenie spełniłem.

No a tak na co dzień to stoi sobie w garażu i czeka, nie mam pojęcia na co... Weekendami nim czasem wyjeżdżam, potem go przemyje i pod dach.

Za to uwaga cała została poświęcona Zielonemu V6, któremu zregenerowałem skrzynię po ukręceniu konwertera, kupiłem kolejne felgi 16", porobiłem całą blacharkę, sporo innych pierdół i wszystko byłoby pięknie gdyby dość wysoka topola nie postanowiła sprowadzić się na ziemię.


Łezka mi się w oku kręciła jak zmiatałem resztki szyby z parkingu...
Być może gdzieś jeszcze jakieś części z niego trafią i ktoś się ucieszy.
Ja chwilowo odpoczywam od Mitsubishi, ale na forum i być może na zloty będę zaglądał dalej.

[Hugo]

Kurcze, ale szkoda rekina. Można by się załamać.

[filll]

Przykry widok... Tym bardziej szkoda, że zadbana sztuka.

Za to biały wygląda bezbłędnie! Fantastycznie się trzyma.

[Krzyzak]

[rudzik12]

Biały E33A naprawdę świetny. Szkoda, że tak niewiele osób chwali się tymi perełkami.
Jakie losy spotkały finalnie Zielonego?
Pozdrawiam,