Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Słabnący silnik
Autor Wiadomość
Grzesiek_o 
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.0 DiD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 52
Skąd: Łódź
Wysłany: 07-02-2018, 23:54   Słabnący silnik

Witam.
Myślałem że mój samochód trzyma się jako tako. Ale...

Mam 210 tys km, 2.0 DiD. Po przeglądzie, wymienione świece żarowe (komplet, dwie nie działały ). Ostatnie 2 lata prawie się nie ruszalem, tylko po mieście. I ruszyłem w trasę.
I teraz wychodzi:
- bardzo ciężko przekroczyć 140 km (kiedyś nie było problemu ze 180 km)
- są tu mrozy w rejonie -10. I po nocy strasznie ciężko zapala. Trzeba kręcić 10 sek. (może i dłużej) a on się stopniowo rozkręca.
- czasami jak obroty spadną zbyt nisko to wpada w wibracje

Zachęcam do wypowiedzi o możliwych przyczynach. Niestety moje myśli są czarne.

Pozdrawiam Grzesiek
 
 
tokyo 
Forumowicz

Auto: evo 126p :)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 35 razy
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 1224
Skąd: Zabrze
Wysłany: 08-02-2018, 13:29   

Jeżeli nie wymieniałeś to wymień na ori czujnik rozrządu i czujnik wału ( pomiędzy skrzynia a silnikiem na wysokości rozrusznika) ; są to elementy wysiadające termicznie i to może być przyczyna
_________________
FB: Tokyo Dawid Mitlas
IG: tokyo.dawid

Nic nie jest wieczne moje evo 126p rowniez :) .
 
 
Szadi 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Outlander 2.0 DI-D
Kraj/Country: Ireland
Dołączył: 20 Lip 2017
Posty: 109
Skąd: Zagranica/N.irleand
Wysłany: 08-02-2018, 16:32   

Zrob sobie czyszczenie silnima z nagaru wodorem przy tym przebiegu.. I trasy miasto troche go przymulilo.. sa dwie firmy z dojazdem do ciebie cena okolo 300 zl ja nie zalowalem passat oraz moje mitsu odzyskaly wigor po takich zabiegach zobacz yt.
 
 
Moody 
Forumowicz

Auto: Peugeot 4007 2.2 HDI 156KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 24 Kwi 2015
Posty: 404
Skąd: Wielkopolska, PNT
Wysłany: 08-02-2018, 18:13   

A może się kierownice w turbinie przywiesiły?
 
 
Grzesiek_o 
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.0 DiD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 52
Skąd: Łódź
Wysłany: 08-02-2018, 19:28   

Dzięki za podpowiedzi.
A co myślicie o popmowtryskach? Pytam bo martwi mnie to zapalanie zimnego silnika. Kręci i kręci jakby musiał sobie coś podpompować albo się uszczelnić by wytworzyć ciśnienie.
Dodam jeszcze, bo z tego co się orientuję to paliwo wraca do baku. I wraca brudne, czymś zapaskudzone. Może olejem? Oleju zużywam litr na 10 tys. km. Czyli chyba rozsądnie

Tak was podpytuję gdyż lubię tego misiaka i szkoda byłoby się rozstawać. Wole ratować.
A przy kredycie mieszkaniowym... sami rozumiecie.
 
 
kruhy84 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Outlander
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Wrz 2017
Posty: 168
Skąd: Kielce
Wysłany: 08-02-2018, 21:01   

jaki jest stan akumulatora?
 
 
Moody 
Forumowicz

Auto: Peugeot 4007 2.2 HDI 156KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 24 Kwi 2015
Posty: 404
Skąd: Wielkopolska, PNT
Wysłany: 08-02-2018, 21:12   

Grzesiek_o napisał/a:
Dzięki za podpowiedzi.
A co myślicie o popmowtryskach? Pytam bo martwi mnie to zapalanie zimnego silnika. Kręci i kręci jakby musiał sobie coś podpompować albo się uszczelnić by wytworzyć ciśnienie.
Dodam jeszcze, bo z tego co się orientuję to paliwo wraca do baku. I wraca brudne, czymś zapaskudzone. Może olejem? Oleju zużywam litr na 10 tys. km. Czyli chyba rozsądnie

Tak was podpytuję gdyż lubię tego misiaka i szkoda byłoby się rozstawać. Wole ratować.
A przy kredycie mieszkaniowym... sami rozumiecie.


Z takimi objawami to może masz bardzo zabrudzony filtr paliwa? Od tego bym zaczął.
 
 
kajos 
Forumowicz


Auto: Outlander 2.0 Helmut
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 09 Mar 2017
Posty: 1090
Skąd: Chodziez
Wysłany: 08-02-2018, 22:23   

Grzesiek_o napisał/a:
Dzięki za podpowiedzi.
A co myślicie o popmowtryskach? Pytam bo martwi mnie to zapalanie zimnego silnika. Kręci i kręci jakby musiał sobie coś podpompować albo się uszczelnić by wytworzyć ciśnienie.
Dodam jeszcze, bo z tego co się orientuję to paliwo wraca do baku. I wraca brudne, czymś zapaskudzone. Może olejem? Oleju zużywam litr na 10 tys. km. Czyli chyba rozsądnie

Tak was podpytuję gdyż lubię tego misiaka i szkoda byłoby się rozstawać. Wole ratować.
A przy kredycie mieszkaniowym... sami rozumiecie.


Dobrze ze pytasz tu na forum bo miarkuje ze nie znasz sie na mechanice za bardzo

koledzy dobrze radza ale to jest jak szukanie w stogu siana usterki
na poczatek to zainwestuj 20zl w interfejs na BT i w odpowiedniej aplikacji zobacz jakie bledy pokaze


to co koledzy radza to maga byc te usterki ale na juz za duzo ich jest zeby inwestowac w kazda naprawe a na koncu okaze sie ze i tak auto bedzie pracowac jak pracuje
 
 
Grzesiek_o 
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.0 DiD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 52
Skąd: Łódź
Wysłany: 09-02-2018, 19:08   

Akumulator ma 5 lub 6 lat. Niebieska Warta. Jestem zachwycony. Od prostownik Ctek'a mam kabel z kontrolą. I jest ok. Kręci ładnie. Zgrzeszyłbym narzekając.

Filtr paliwa zmieniam co przegląd, czyli ten ma około 2000 km. Od kiedy wiem o tym brudnym paliwie to na filtrze nie oszczędzam. Zmieniam przed zimą.

Mam interfejs ELM 327, na kablu do laptopa. Ale skubaniec nawet nie mówił o przepalonych świecach żarowych. Programu nie pamiętam. Może coś godnego polecicie.

Prawda. Mechanikiem nie jestem. Ale to lubię. Wole mieć ręce brudne od smaru niż od ziemi. Czasy gdy sam pod blokiem wymieniałem silink Trabanta minęły.
 
 
kajos 
Forumowicz


Auto: Outlander 2.0 Helmut
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 09 Mar 2017
Posty: 1090
Skąd: Chodziez
Wysłany: 09-02-2018, 21:41   

o przepalonych zarowkach nie powie bo misli maja slaby CAN

ja jak kupilem kabel do kompa to razem z dostalem program SD Prog

najprosciej kupic to co pisalem wyzej i wybrac sobie aplikacje do tel

zastanawiam sie jak sprawdziles ze masz brudne paliwo?


TDI PD maja to do siebie ze musza troszke pokrecic sie zeby odpalily nie to co TDI VP :P
_________________
Mam schematy elektryczne do Outlandera II. Jak ktos chce to daj znac :)
 
 
kruhy84 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Outlander
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Wrz 2017
Posty: 168
Skąd: Kielce
Wysłany: 10-02-2018, 10:43   

koledze chodziło o świece żarowe :)
 
 
kajos 
Forumowicz


Auto: Outlander 2.0 Helmut
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 09 Mar 2017
Posty: 1090
Skąd: Chodziez
Wysłany: 10-02-2018, 22:04   

kruhy84 napisał/a:
koledze chodziło o świece żarowe :)


ale ze co
blad ma jemu wyswietlic ze swieca zarowa nie sprawna ? (wiem ze jemu o zarowe chodzilo bo ma 2.0DID)
 
 
Grzesiek_o 
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.0 DiD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 52
Skąd: Łódź
Wysłany: 11-02-2018, 23:38   

Wróciłem do domu. Stres zanika...

kajos napisał/a:
zastanawiam sie jak sprawdziles ze masz brudne paliwo?


Bardzo prosto. Pierwszy raz, gdy przy -20 st. C zamarzło paliwo. ASO wstawiło do garażu, i zaczęło ściągać. Myślałem, że zalałem jakiegoś syfu z dna zbiornika - choć było to BP Ultimate. Wytłumaczyliśmy sobie z serwisantami, że drogie paliwo, nikt go nie kupuje itd... Byliśmy w błędzie. Paliwo było dobre.
Drugi raz - gdy zatankowałem benzynę (szczęśliwie nie uruchomiłem silnika - dzięki obsłudze stacji). W pobliskim warsztacie, chłopcy podłączyli kanisterek z ropą na krótko (dwiema rurkami - na zasilanie silnika i powrót) za filtrem, uruchomili silnik, a pompa paliwa zaczęła wypluwać czarną benzynę. Zawód chłopaków był przeogromny - stwierdzili że tego nie spalą w swoich autach... Ponadto ropa w tym podłączonym kanisterku zrobiła się czarna!

Wtedy (2014 r.) chłopcy stwierdzili że to uszczelka pod vacum pompą lub pompowtryski. Uszczelkę wymieniłem, wtrysków nie ruszałem. Rok później, przy wymianie filtra było widać, że wylewana ropa jest ciemna.
 
 
kajos 
Forumowicz


Auto: Outlander 2.0 Helmut
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 09 Mar 2017
Posty: 1090
Skąd: Chodziez
Wysłany: 12-02-2018, 09:34   

a teraz jak wyglada ropa ?

ubywa tobie olej z silnika,jesli tak to to by oznaczolo ze uszczelki wtryskow puscily
_________________
Mam schematy elektryczne do Outlandera II. Jak ktos chce to daj znac :)
 
 
hucker 
Forumowicz

Auto: Outlander 2,0 did 140km 2010r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Paź 2015
Posty: 117
Skąd: Białystok
Wysłany: 12-02-2018, 16:53   

Albo pompa vacum.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.