Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

morgan28b · Wysłany: 02-03-2018, 08:22 **Termostat**

Czy to normalne, że po przejechaniu ok. 40km wskazówka temperatury silnika wychyliła się nieznacznie poza 0 (dokładnie 3 małe kropeczki poza poziom 0) podczas temperatury zewnętrznej ok -20*C do -25*C? Czy konieczna będzie wymiana termostatu? Dodam, że z nawiewów dmuchało gorącym powietrzem, a wcześniej przy temperaturze ok -5*C było w miarę ok. tzn. wskazówka była prawie przy połowie wskaźnika temperatury silnika.

robertdg · Wysłany: 02-03-2018, 08:32

WSkazowka powinna byc niemalze w polowie,zatem termostat jest troche niesprawny/nieszczelny

morgan28b · Wysłany: 02-03-2018, 08:37

Czyli to nie temperatury tylko termostat i niezależnie od niskich temperatur wskazówka powinna być prawie w połowie?

robertdg · Wysłany: 02-03-2018, 08:44

Tak powinna, nawet przy -30°C

morgan28b · Wysłany: 02-03-2018, 08:45

OK. Dzięki.

[ Dodano: 02-03-2018, 08:53 ]
A dopytam jeszcze czy to możliwe, że po roku czasu padł termostat? Przeglądałem faktury i paragony z napraw bo mi się wydawało, że niedawno wymieniałem termostat i faktycznie w lutym 2017 roku był wymieniany, a poprzedni był od nowości tj. od 2003r.

robertdg · Wysłany: 02-03-2018, 09:32

Czasem zdarza sie kupic termostat ktory juz na starcie nie funkcjonuje prawidlowo

morgan28b · Wysłany: 07-03-2018, 20:03

Nie daje mi spokoju to co dziś zauważyłem. Przy temperaturze ok. +3*C i przejechaniu około 50km wskazówka stała prawie w połowie (czyli tak jak powinno być). Jutro miałem jechać na wymianę termostatu, ale teraz zgłupiałem. Jechać czy nie jechać, wymieniać czy nie wymieniać skoro teraz jest OK?

robertdg · Wysłany: 07-03-2018, 20:29

Raczej nie powtorzy sie sytuacja dopoki temperatura zas nie spadnie do pewnego poziomu, termostat nie jest szczelny lub nie pracuje w pelni prawidlowo i tu sie ujawnia wszystko w nizszych temperaturach - usterka nie jest na tyle powazna aby powyzej danego progu temperatury zewnetrznej byla zauwazalna

morgan28b · Wysłany: 07-03-2018, 20:32

i tu pytanie, jeździć do jesieni bez wymiany, czy jednak wymienić teraz?

robertdg · Wysłany: 07-03-2018, 20:34

Dowolny wybor, mozesz to ztrobic przy dowolnej ingerencji w uklad chlodzenia, jezeli kupiles juz termostat to jakiego producenta?

morgan28b · Wysłany: 07-03-2018, 20:41

A czy można z tak "walniętym" termostatem dłuższy czas jeździć, czy nie ma to zgubnego wpływu na silnik itp.? Nie mam pojęcia jakiego producenta bo zamówiłem termostat w sklepie, który ma swój mały warsztat wykonujący drobne naprawy i mieli mi od razu wymienić jutro, a jakąś firmę możesz polecić? Bo mi w sklepie powiedział, że nie ma reguły nawet te lepsze trafiają się uszkodzone.

robertdg · Wysłany: 07-03-2018, 20:49

Jezeli sie tylko nie zatnie w pozysji zamknietej to mozna jexdzic do nastepnej zimy , dobre zamienniki kosztuja kolo 80zl, oryginal x2, z termostatami roznie bywa, zamienniki to z reguly Wahler jeden z takich premium

morgan28b · Wysłany: 07-03-2018, 20:55

o widzisz, a mi w tamtym roku założyli jakiś za 35 zeta

a jeszcze jakbyś mi powiedział jakie są objawy zaciętego termostatu w pozycji zamkniętej?

robertdg · Wysłany: 07-03-2018, 21:05

Silnik sie grzeje ponad norme

morgan28b · Wysłany: 07-03-2018, 21:09

a jaka powinna być temperatura otwarcia termostatu do cari 1.9 did 102 kuce? wiesz może?