[EA5A/W 2.5] Wilgoć w kabinie |
Autor |
Wiadomość |
Thorni
Forumowicz

Auto: Galant VIII 2.5l 24V 99 EA5W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Mar 2017 Posty: 51 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: 29-03-2018, 11:41 [EA5A/W 2.5] Wilgoć w kabinie
|
|
|
Cześć.
Proszę Was o pomoc i nakierowanie co to może być. Przez lato nie było żadnego problemu z wilgocią w aucie. Auto mogło stać na zewnątrz, padało po nim i było suchutko. Dopiero na jesień, jakby z dnia na dzień stanęła mi woda w aucie (w zasadzie to wykłądzina wyglądała jak nasączona gąbka (pod siedzeniami pasażerów z przodu i z tyłu (prawa strona)). Zostawiłem auto w garażu na zimę, bo mam jeszcze drugie auto w razie czego. No i teraz jest co prawda sucho, ale jak przejechałem się niedawno na krótką trasę (pare kilometrów, sucho) to już zauważyłem jak szyby szybko zaparowywują.
Do tego doszedł jeszcze przykry problem z pleśnią. Takie kropeczki powychodziły. Na skórze i panelach to spoko schodzi, tylko jak się jej pozbyć z podłogi? Ma ktoś jakiś dobry patent? Aż mi wstyd, ale nie zaglądałem do auta zbytnio przez zimę i boje się, że będzie źle.
Co do wilgoci i wody w kabinie, macie jakieś pomysły co może być przyczyną i jak zlokalizować oraz naprawić ten defekt?
Czytałem, że może to być uszczelka na drzwiach. Jeszcze nie sprawdzałem polewaniem wody, ale zrobię to. Jeszcze było coś o podszybiu i klimie, tylko nie wiem jak się za to zabrać.
Z góry dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam,
Thorni. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23636 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 29-03-2018, 12:45
|
|
|
Nieszczalna sćiana grodziowa albo podszybie, Wykladzine trzeba zdemontowac z auta i wyprac |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Thorni
Forumowicz

Auto: Galant VIII 2.5l 24V 99 EA5W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Mar 2017 Posty: 51 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: 29-03-2018, 13:04
|
|
|
A mógłbyś mi poradzić jak sie do tego zabrać z głową? Bo szczerze nie wiem na co dokładnie zwrócić uwagę. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 29-03-2018, 13:11
|
|
|
Albo zgnita podłoga na zgrzewach z progami. Jak odchylisz wykładzinę po bokach i zobaczysz sporo rdzy to niestety mam rację. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10676 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 29-03-2018, 13:18
|
|
|
Ja miałem przerdzewiałą podłogę ale było sucho. Obstawiam wodę z podszybia... |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
milo
Mitsumaniak

Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 3452 Skąd: BP
|
Wysłany: 29-03-2018, 14:52
|
|
|
Thorni napisał/a: | Co do wilgoci i wody w kabinie, macie jakieś pomysły co może być przyczyną i jak zlokalizować oraz naprawić ten defekt? |
Jesli prawa strona przecieki od tzw komina nieszczelność cała woda z szyb i nie tylko spływa do rynienki przez nieszczelnośc dostaje sie do srodka
Sprawdz zdemontuj wycieraczki szyb i podszybie prawa strona czy przypadkiem nie ma rdzy nieszczelności na łaczeniu z kominem |
_________________ Jest ryzyko jest zabawa
三菱ギャラン
Yamaha FZ 750
Lancer 1,8 d
Galant 1,8 td
Galant 2,0 td
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24293 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 29-03-2018, 15:01
|
|
|
Ja zdemontujesz podszybie to w miejscu gdzie silnik wycieraczek zobaczysz taki wystający kominek - tędy wentylator zapodaje powietrze do wnętrza. Niestety mocowanie tego komina a właściwie jego uszczelnienie potrafi przerdzewieć i puszcza wodę.
Trzeba tam wyczyścić rdzę, odkurzyć, wytrzeć, wysuszyć i dać preparat do uszczelek - tzw. płynna uszczelka. Większość Galantów puszcza tamtędy wodę a wycieka ona tuż pod parownikiem klimatyzacji. |
|
|
|
 |
Thorni
Forumowicz

Auto: Galant VIII 2.5l 24V 99 EA5W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Mar 2017 Posty: 51 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: 29-03-2018, 17:09
|
|
|
Hmm. Właśnie końcem lata robiłem wycieraczki (rozwaliło się polimerowe "oczko" z ramienia wycieraczek co jest w podszybiu) i zwróciłem uwage, że komin jest zardzewiały u podstawy i to tak fest. Dojście tam jest pierońsko złe od drugiej strony. Czyli mówicie żeby to uszczelką objechać?
Akcja jest też taka, że jak robiłem z wycieraczkami, to pod kominem wysmarowałem środkiem hamującym korozje, i teraz pytanie czy mi na to uszczelka wejdzie... |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24293 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
|
|
|
 |
Thorni
Forumowicz

Auto: Galant VIII 2.5l 24V 99 EA5W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Mar 2017 Posty: 51 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: 29-03-2018, 17:41
|
|
|
Krzyżak, i tylko osłone pod wycieraczkami odkręcałeś? Nic więcej? |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 29-03-2018, 18:25
|
|
|
Marcino, w poprzednim Galu pewnego razu wsiadłem rano i prawie momentalnie w cholerę zaparowały szyby, zegary itd. Czuc było wilgoć wewnątrz. Okazało się, że zgniła podłoga na zgrzewach i qykładzina była cała mokra, a nawet woda na niej stała. |
|
|
|
 |
milo
Mitsumaniak

Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 3452 Skąd: BP
|
Wysłany: 29-03-2018, 21:15
|
|
|
Thorni napisał/a: | pod kominem wysmarowałem środkiem hamującym korozje, i teraz pytanie czy mi na to uszczelka wejdzie... |
Robiłem żywicą wszędzie dojdzie bo jest rzadka i zasklepia wszystkie pory i trzyma bardzo dobrze podłoża |
_________________ Jest ryzyko jest zabawa
三菱ギャラン
Yamaha FZ 750
Lancer 1,8 d
Galant 1,8 td
Galant 2,0 td
 |
|
|
|
 |
czarny.marcin
Mitsumaniak

Auto: Bądź Moją Walentynką :)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 420 Skąd: Bielsko-Biała/okolice
|
Wysłany: 30-03-2018, 06:14
|
|
|
Zawsze powtarzam nie rozbierać bez sensu żeby na końcu okazało się że to nie tam .
Zrób próbę szczelności , nie lej myjką ciśnieniową tylko najlepiej ze zwykłego węża ogrodowego .
Zacznij od najprostszej rzeczy i lej po szybach w drzwiach i obserwuj czy woda nie cieknie czasami spod boczka drzwi najprawdopodobniej w okolicy głośnika i zlewa się później na uszczelkę drzwi i po progu na dywaniki , ja tak miałem u siebie . |
_________________ Niektórzy ludzie są jak 1grosz - mają dwie różne strony i nie przedstawiają praktycznie żadnej wartości...
BMW - jest
Lancer kombi 2.0 Sport -jest
Suzuki Swift - jest
Carisma 1,6 -była
Colt CJ0 - jest
Galant EA5W 6A13 -był
Galant E54 Diamond 6A12 - był
Mazda MX-3 -była
Renault Megane Coupe -było
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24293 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 30-03-2018, 10:04
|
|
|
Thorni napisał/a: | tylko osłone pod wycieraczkami odkręcałeś? | do komina tak, tylko |
|
|
|
 |
Thorni
Forumowicz

Auto: Galant VIII 2.5l 24V 99 EA5W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Mar 2017 Posty: 51 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: 30-03-2018, 21:56
|
|
|
No cześć Panowie.
Sprawa wygląda tak.
Lałem po szczelinach drzwi z prawej strony i nic nie przeciekło. Zabrałem się więc za uszczelnianie komina. Już znam te rejony bo męczyłem się z wycieraczkami (swoją drogą jak ktoś jest zainteresowany moim patentem na naprawę (urwana "tuleja" z tworzywa) łączenia między "trzpieniem" a otworem w ramieniu mechanizmu wycieraczek to chętnie się podzielę informacjami) i niechętnie tam wróciłem. Po pierwsze, dla mnie to jest masakra tam ręke wsadzać klęcząc na silniku . Nie wiem jaki macie patent na robienie przy tym kominie, ale mnie kolana wciąż bolą. Druga sprawa, zrobiłem błąd, że nie wziąłem jakiejś rzadkiej żywicy tylko silikon, bo to męczarnia z rozprowadzaniem tego. No nic, nawarzyło się piwa to trzeba było je wypić. Efekt jest taki, że zaizolowałem komin od widocznej strony i trochę od strony grodzi. Dalej już nie dałem rady. Myślałem nawet żeby błotnik odkręcić (jest mały otwór z drugiej strony) ale się rozmyśliłem. Napaćkane tam jest i wygląda to cholernie nieestetycznie ale trudno. Jutro będe robił test z wodą, zobaczymy czy coś to dało.
Póki co do zobaczenia jutro, napiszę jakie rezultaty były. |
|
|
|
 |
|