Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Wagabunda]

Kupiłem sobie Miśka.
Koledzy jest tak. W poniedziałek kupiłem sobie Miśka, jazda próbna ok bez pałowania, sprzedający mówił, że wszystko ok.
W piątek mechanik wymienił rozrząd i wszystko co na pierwszy serwis. Jazda próbna rozgrzanie silnika i próba przyśpieszania już na pełnej mocy i zonk. W zakresie obrotów 1750 - 2000 szarpanie silnikiem, żaden błąd nie wyskoczył. Mechanik za kierownicę i szarpanie dalej występuje, błędu dalej nie ma. Umówiliśmy się na poniedziałek na komputer.
Jadąc do domu daleje go gazuję i kontrolka silnika się zapaliła, podłączyłem moduła do czytania błędów i wyskoczył błąd P2147, wynalazłem w sieci taką interpretację kodu: P2147 to ogólny kod diagnostyczny OBD-II wskazujący wadliwe działanie obwodu niskiego napięcia zasilania grupy wtryskiwaczy paliwa.
I możliwe usterki tekst przetłumaczony przez translatora googla:
Wadliwy wtryskiwacz paliwa
Słabe połączenie elektryczne
Otwarty lub zwarty uprząż wtryskiwacza paliwa
Usterka ECU

W sobotę rano odpalamy auto i kontrolka silnika się nie pali, jak jedziemy bez pedału w podłodze tylko płynnie przyśpieszamy to szarpania nie ma, a pałując auto szarpanie jest ale kontrolka się nie zapala.

Może ktoś z Was miał taki przypadek i potrafi wskazać drogę?
Moja prośba jest taka, czy gdzieś w dolnośląskiem jest mechanik co zna dobrze nasze miśki i jest godny polecenia.
Pozdrawiam Wiesław

[kajos]

na poczatek rozlacz wtyczki od wtryskow i ECU i popsikaj elektrokontaktem

moze byc tak ze uszkodzona ma wiazke idaca do ECU ale ASO wymienialo bezplatnie to
tez to sprawdz w ASO

[Wagabunda]

Dziękuję Kolego za szybką odpowiedź, pierwsze o co poproszę mechanika to żeby zrobił to co zasugerowałeś.
Auto jest sprowadzone kiedyś tam z zagranicy to ASO będzie bezpłatnie wymieniać?
A jeszcze mechanik zgłosił mi problem o którym zapomniałem napisać, mianowicie cieknie lub poci się pompa paliwowa ta przykręcona do głowicy napędzana ponoć z wałka rozrządu. Jest to jakaś znana przypadłość?
W poniedziałek zamierzam podzwonić po pompiarzach czy robią takie rzeczy, w sumie w kabinie i na zewnątrz nie czuć paliwa. Zwrócił na to uwagę jak od spodu coś tam sprawdzał.
Mam nadzieję, że jak doprowadzę Miśka do porządku to będzie mi wiernie służył, jeździ się ekstra i ma miejsca w bagażniku tyle ile mi potrzeba.
Pozdrawiam Wiesław