Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[krzysieg]

witam

Wiem że jest sporo tematów na temat olejów ale u mnie sprawa jest nietypowa .
Ponad rok temu przestałem używać oleju 10w40
(mobil, valvoline max life -zużycie 0,5l/1000km) .
Zalałem Valvoline synpower 5w40 i o dziwo zużycie oleju spadło o połowę 0,25l/1000km .
Pomyślałem że silnik sie przeczyścił usunęło nagar z pierścieni itp wiec na każdym 5w40 będzie teraz tak samo ,zalałem lotos 5w40 i zużycie oleju jest takie samo jak przy wcześniejszych olejach 10w40 czyli 0,5/1000km .
Nie wiem z czego to wynika że na synpower było mniejsze zużycie oleju ?
Niby fajnie że mniej musiałem go dolewać ale czy to nie oznacza gorszej jakości oleju ?
pozdrawiam

[mike88]

szczerze mówiąc i połączenie słów lotos i olej mi nie pasuje.
Ja tego nie traktuję jak olej i do siebie bym nie zalał.
Co do pytania - może ten synpower bardziej przypominał olej dlatego zużycie było mniejsze

[Krzyzak]

dawne uprzedzenia - jeździłem na Lotosie różnym, głównie 5W30 i w niczym nie ustępuje tzw. wiodącym olejom a wiele z nich przewyższa jakością

[mike88]

ja z kolei zrezygnowałem kiedyś z Lotosa, używałem i 5w40 i 10w40 i 15stke (oczywiście do różnych samochodów) i powiem że za każdym razem jak się przesiadałem na inny to odczuwałem pozytywną różnicę z mniejszym poborem w/w płynu włącznie.
Może i stare moje uprzedzenia ale kupiłem miśka zalanego 5w40 lotos i łykał sobie tego ździebko. Zmieniłem na Motula i już mu nie smakuje, bo nie łyka NIC.