| 
		Hałasy z amortyzatorow | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 kecaj62  		  
		 
         Nowy Forumowicz
  
                  Auto: carisma 1,6 GLX 
                  Dołączył: 01 Lut 2007 Posty: 21 Skąd: radziejow 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-05-2007, 17:32   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Witajcie dopnę się do tematu i zadam pytanie . Czy mocowanie amorka do karoserii jest przez łożysko i jeśli tak czy występuje ono jako część zamienna , czy razem z tymi gumami ? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 szczeslaw  		  
		 
         moderator Łamacz przepisow KRD
  
  
                  Auto: Carisma 1.6 99r 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 28 razy Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 1980 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15-05-2007, 17:43   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | kecaj62 napisał/a: | 	 		  | Czy mocowanie amorka do karoserii jest przez łożysko i jeśli tak czy występuje ono jako część zamienna , czy razem z tymi gumami ? | 	  
 
Z przodu występuje łożysko.
 
W starej Cari (czyli u ciebie) występuje tylko z poduszką, w nowej można kupić samo łożysko. | 
             
						
				_________________ gg: 3254156
 
Carisma 1.6 99r.
 
 
  | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 maxwell61  		  
		 
         Mitsumaniak (****><****)
  
  
                  Auto: VW Touran 1.6 03' 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 14 razy Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 1729 Skąd: wrocław/wołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-06-2007, 13:57   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | witam. dopnę się bo mam podobny problem. tlucze prawe przednie koło. gorne mocowanie wymienione to samo łączniki i sworzeń. czy na kolumnie znajduje sie jakaś poduszka która może tłuc, czy też sam amortyzator ot tak sobie zaczyna walić ze starości. nadmieniam, że wali na lekkich  nierównościach. kiedy lekko bujam autem na boki stuki wychodzą własnie z okolic gdzie jest amorek... wiec czy amortyzator do wymiany czy jakś inna część go boli?? pozdrawiam | 
             
						
				_________________ CARISMA 1.6 16V - sold
 
VW Touran 1.6 FSi
 
www.garagestories.pl
 
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 wegiel [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-06-2007, 15:37   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Tez kurka wodna zauwazylem to co maksiu21.
 
Nowiutkie kayaby z tylu i nalozylem weza na sprezyny. 
 
Jak jade po nierownej powierzchni i otworze szybe pasazera to z tylnego lewego kola cos piszczy,swiszczy. Jak rozbujam z tylu auto na stojaco to tez piszczy.
 
Gumy drazka stabilizatora niedawno zmieniane i kurde nie wiem o co chodzi - tuleje wachaczy nie piszcza tylko tluka wiec to amor,albo sprezyna z wezem.
 
 
Chyba trzeba sie polozyc pod autem i kazac komus bujac   [/b] | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 maxwell61  		  
		 
         Mitsumaniak (****><****)
  
  
                  Auto: VW Touran 1.6 03' 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 14 razy Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 1729 Skąd: wrocław/wołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-06-2007, 19:41   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               wegiel, skoro jedziesz i świszczy to może być łożysko (auto na podnosnik i zakreć kołem), skoro stoisz i piszczy to gumy...a co z moim tluczeniem???    | 
             
						
				_________________ CARISMA 1.6 16V - sold
 
VW Touran 1.6 FSi
 
www.garagestories.pl
 
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 wegiel [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-06-2007, 20:01   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               No na bank swiszczy nawet jak stoi - poprosilem kobiete zeby rozbujala a ja leb pod auto i tak jakby z okolicy amora. 
 
 
Ale ktore gumy?
 
 
Niestety Twojego problemu nie potrafie maxwell61 rozwiazac | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 maxwell61  		  
		 
         Mitsumaniak (****><****)
  
  
                  Auto: VW Touran 1.6 03' 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 14 razy Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 1729 Skąd: wrocław/wołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-06-2007, 20:18   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               w szukaj było dużo infomacji i nawet sam w nich brałeś udział     , ale skoro piszczy to musi byc jakaś guma, która trze lub łożysko...amorek by tłukł, słychać by było dudnienie...tak myśle... u mnie właśnie tłucze i nie wiem czy to amorek czy jakieś inne ustrojstwo bo wymienić to nie jest problem ale jak później znów bedzie walić to sie wq...    a w porteflu sie nie przelewa... pozrawiam | 
             
						
				_________________ CARISMA 1.6 16V - sold
 
VW Touran 1.6 FSi
 
www.garagestories.pl
 
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 wegiel [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-06-2007, 20:33   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Jak mi tluklo z tylu to byla wybita tuleja wachacza i gumy drazka stabilizatora,ktory tez sie niezle tlucze jak ma luzy. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 maxwell61  		  
		 
         Mitsumaniak (****><****)
  
  
                  Auto: VW Touran 1.6 03' 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 14 razy Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 1729 Skąd: wrocław/wołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-06-2007, 21:10   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | no właśnie ważny jest dzwięk...tylko piszczy czy może huczy, dudni itp"?. do du.. jest zawieszenie w cari niestety... | 
             
						
				_________________ CARISMA 1.6 16V - sold
 
VW Touran 1.6 FSi
 
www.garagestories.pl
 
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 wegiel [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-06-2007, 21:24   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Nie no u mnie piszczy i widac ze chodzi o resor - tylko jak buja
 
 
Do dupy ono nie jest, fakt jest dosc delikatne jak to wielowachaczowe ale za to naprawde dobrze auto sie prowadzi na zakretach przy duzych predkosciach jak amory sa dobre. A ze na naszych drogach wybijaja sie tuleje, wyrabiaja gumy itd - coz poradzic, trzeba helikopter chyba zalatwic.
 
 
Jak mozesz to wejdz pod auto i poruszaj stabilizatorem, jak nic nie slychac to wyeliminujesz jeden element    - a jesli to to to mozesz je sam wymienic. Co do tulejek wachaczy to tez widac w jakim sa stanie - mozesz zobaczyc ze tam blacha o blache wali ale tego juz sam nie zrobisz | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 maxwell61  		  
		 
         Mitsumaniak (****><****)
  
  
                  Auto: VW Touran 1.6 03' 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 14 razy Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 1729 Skąd: wrocław/wołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-06-2007, 21:34   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | jak pisałem: sworzen wymieniany kilka miechów temu, to samo łączniki i górne mocowanie...wg. mnie amorek ma ruch poprzeczny i same tloczysko wali o obudowe amorka... dzieki i trzym sie | 
             
						
				_________________ CARISMA 1.6 16V - sold
 
VW Touran 1.6 FSi
 
www.garagestories.pl
 
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Matejko  		  
		 
         Mitsumaniak Macho Paczo
  
  
                  Auto: IS220D 
                  Kraj/Country: Australia 
                  Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-06-2007, 21:47   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               maxwell61 moze byc tez wybita poduszka lub tulejka na wahaczu, badz guma na drazku stabilizatora z przodu - ale to by wylapali przy wymianie lacznikow
 
 
wegiel sprawdz czy to wlasnie nie ten waz naciagniety na sprezyne piszczy | 
             
						
				_________________ Mateusz <Matejko>
 
Nissan Juke
 
Mazda 2
 
Lexus IS220D
 
Calish4nia
 
 
 
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 wegiel [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-06-2007, 22:01   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Sprawdze, moze to faktycznie waz swiszczy.
 
maxwell61 popisalem cos o tylnym zawieszeniu a Tobie o przednie chodzilo      
 
Chyba za dlugo na sloncu dzis bylem   
 
W kazdym razie powodzenia w szukaniu felera | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 maxwell61  		  
		 
         Mitsumaniak (****><****)
  
  
                  Auto: VW Touran 1.6 03' 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 14 razy Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 1729 Skąd: wrocław/wołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-06-2007, 22:06   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Matejko, mówisz że poduszka (czyli górne mocowanie?) a owa guma na drążku stab. to nie to samo co na łączniku stab.? te dwa pojcie troche mi sie mylą...pozdrawiam | 
             
						
				_________________ CARISMA 1.6 16V - sold
 
VW Touran 1.6 FSi
 
www.garagestories.pl
 
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Matejko  		  
		 
         Mitsumaniak Macho Paczo
  
  
                  Auto: IS220D 
                  Kraj/Country: Australia 
                  Pomógł: 146 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 24-06-2007, 23:38   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               maxwell61 wahacz jest montowany w trzech miejscach na jednym wierzcholku ma sworzen, na drugi tulejke, a na trzecim tzw. "poduszke", 
 
 
lacznik stabilizatora to pręt z dwoma przegubami kulowymi i laczy on wlasnie drazek stabilizatora z wahaczem/amortyzatorem - zaleznie od rocznika Cari, a drazek idzie w poprzek auta 
 
tutaj jest drazek widac tuleje na nim i poucinane laczniki na koncach:
 
  | 
             
						
				_________________ Mateusz <Matejko>
 
Nissan Juke
 
Mazda 2
 
Lexus IS220D
 
Calish4nia
 
 
 
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |