Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[tokyo]

Witam
Polecam kupic od pierwszego wlasciciela asxa doposazyc w co sie chce i jak sie chce z drugiej strony jest taniszy zakup gwarancja funkcjonuje a i mniejsza strata po roku gdybys kupil nowego
Na marginesie silnik ten i samo auto to bardzo fajna maszyna. Co prawda predkosci kosmicznych nie osiagniesz, ale zalozysz gaz, silnik bezawaryjny, tani w eksploatacji itd itd
ALE ma jedna podstawowa zalete wsiadasz i wysiadasz na wyprostowanych nogach

co mozna w ver podstawowej:
- zalozenie kierownicy multifunkcyjnej
- uruchomienie/zalozenie/zaprogramowanie tempomatu
- czujnik swiatla tak aby przelaczaly sie swqiatla mijania na dzienne i odwrotnie
- jak przez przypadek zbijesz szybe przednia i zalozysz pod czujnik deszczu idzie wszystko
oprogramowac tak by chodzilo
- podgrzewane fotele przod a na dzien dzisiejszy nawet tyl
- czujniki parkowania z wyswietlaniem w liczniku
- kamere przednia do parkowania w zatloczonych miejscach
- naglosnic sprzet, navi , xenony itd itd

[JohnYankee]

Mi panowie z ASO powiedzieli,że w wersji Inform zainstalowanie tempomatu będzie KOSMICZNIE trudne z uwagi na dopasowanie sterownika do modelu (rocznika) , wymianę kierownicy na wielofunkcyjną i żebym się lepiej za to nie zabierał. Ehhh..

[zako7]

Cytat:

Mi panowie z ASO powiedzieli,że w wersji Inform zainstalowanie tempomatu będzie KOSMICZNIE trudne z uwagi na dopasowanie sterownika do modelu (rocznika) , wymianę kierownicy na wielofunkcyjną i żebym się lepiej za to nie zabierał. Ehhh..

Dla panów z ASO wszystko jest trudne i kosmiczne drogie, dla pana tokyo odwrotnie.

[Jarl]

Wolałbym golca Informa niż używkę. Jest gwarancja, a jeździć będzie tak jak wersja "doposażona". Powód jest prosty - ASX powoli traci na wartości, a zatem zakup egzemplarza w miarę niestarego będzie mało opłacalny, z kolei atrakcyjne cenowo oferty z zagranicy skłaniają do podejrzliwości.

Spalanie – jeśli to się liczy to proponowałbym alternatywnie przyjrzeć się Vitarze 1,6, póki jeszcze można dorwać egzemplarze z wolnossącym silnikiem. Generalnie, uważam ze ASX to nie jest fura dla osób poszukujących możliwie najniższego spalania bo on jakoś superoszczedny raczej nie jest.

Kierownica wielofunkcyjna – bardzo rzadko używam i tempomatu i sterowania radia z kierownicy, w ogóle bym za to nie dopłacał. Z tych wszystkich gadżetów kamera cofanie, ta owszem przydaje się i nader często.

[RomanK61]

Kierownica wielofunkcyjna jest super dodatkiem, miałem wcześniej bez to wiem jaka to różnica. Odbieranie telefonu z kierownicy, sterowanie radiem. Tempomat jest również przydatny do codziennej jazdy, rano jadąc do pracy jak ruch jest niewielki włączam tempomat i noga odpoczywa, szybkością steruję przyciskami na kierownicy. Dodam jeszcze że czujnik deszczu też niezwykle ułatwia jazdę. Żałuję że nie posiadam automatu bo to daje dużą swobodę jazdy.

[ Dodano: 25-09-2018, 15:01 ]
Zapomniałem o kamerze cofania, szkoda że z przodu nie ma chociaż czujników.

[Jarl]

Dla mnie ten automatyczny czujnik deszczu i automatyczna praca wycieraczek to całkowity niewypał. Nie dałbym za to ani grosza, ba, dopłaciłbym nawet żeby to wyeliminować. Nie wiem jak można wymyślić cos gorszego. W manualu, w drugim samochodzie, ustawiam sobie wycieraczki na określoną prędkość pracy, która mogę sobie regulować, plus minus. Tu teoretycznie też, ale jest też tak, ze przy określonym natężeniu deszczu wycieraczki najpierw wywijają jak oszalałe, potem nagle zwalniają, piorun wie dlaczego. Za chwile znowu, mach mach mach, i spowolnienie (a deszcz pada tak samo!). Ale szczyt to jest sytuacja, gdy deszcz przestaje padać. Gdy na szybie jest ileś tam kropel, ale zbyt mało, żeby wychwycił to ten genialny czujnik, wycieraczka po prostu nie wyciera szyby i hej. Albo te ostatnie krople "ręcznie" (wajcha przełącznika wycieraczek w górę) wytrę, albo musza same wyschnąć

W manualu, nawet przy najrzadszym trybie pracy wycieraczek, w końcu po parunastu sekundach by mi te końcowe krople deszczu wytarły z szyby... a tu nic. Wspaniała technika, nie ma co. Gdy tylko kończy się gwarancja, spróbuję przerobić to na sterowanie manualne.

[RomanK61]

Nie mam tego problemu, rzeczywiscie tempo jest zmienne zależne od deszczu, jedynie reguluje na rączce czujność sensora- jeżeli dobrze to okresliłem. Może trochę zachodu jest wiecej przy opadach śniegu. Gdzieś na forum czytałem o możliwość wyregulowania tego czujnika.

[Rok z Bagien]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi dot. zakupu ASXa.

Zasadniczo decyzja o zakupie zapadła (muszę sprzedać swój obecny samochód), natomiast biję się z myślami nad wersją.

Inform kontra Invite, sytuacja na chwilę obecną (połowa października 2018) wygląda tak:
- wyjściowa różnica w cenie 9000 zł.
- po odjęciu zniżek Inform 59.990 zł. (zniżka 10.000 zł.), a Invite 70.990 zł. (zniżka 8.000 zł.)
- różnice w wyposażeniu (można sobie sprawdzić na stronie) sprowadzają się dla mnie do czujników parkowania tył (dokładałbym jedynie przód) i tempomatu jako rzeczy must have,
- na Inform z salonu absolutnie nic nie dostanę (no może dywaniki) bo ponoć dealerzy zostali postawieni pod ścianą z marżą, więc muszę dołożyć czujniki parkowania (wiem, że się da) i tempomat (tu pewnie w salonie zapomnij....),
- na Invite coś tam bym pewnie urwał. powiedzmy te 5% coby się dobrze liczyło

Pytanie, ile mogą w salonie kosztować (wiem, że mogę się zapytać, ale wolę poznać cenę jaką ewentualnie ktoś płacił w ASO) czujniki parkowania przód + tył + tempomat (+ do tempomatu chyba niezbędna byłaby wielofunkcyjna kierownica, chyba że jest inny sposób sterowania tempomatem?)?

Bo jak te czujniki, wielofunkcyjna kierownica i tempomat miałyby kosztować ok. 3000-4000 zł. to się robi słabo.

59.990 zł. + 3000/4000 zł. = 62990/63990
70990 zł. - 5% = 67.440 zł. + czujniki parkowania z przodu

Robi się mała różnica i nie wiem, czy warta zabiegów z Informem???

Jakieś podpowiedz?

[sla]

[apikus]

[Rok z Bagien]

Heh.... pisałem o różnicach istotnych dla mnie, dostrzegam jakie one w ogóle są.

Felgi - alusy są super, jak się założy na samochód, stanie z boku i na nie popatrzy, poza tym to same "kłopoty" - a to przetrzesz na krawężniku, a to jakaś fleja Ci podczas wymiany opon porysuje (nie założy nakładki na klucz itp.), a to ją skrzywisz (koszty)...

Głośniki - dodatkowe głośniki, przypominają mi pudrowanie trupa, bez wyciszenia drzwi, dobrych membran i stabilnego zasilania, niewiele to daje IMO,

Klimatyzacja automatyczna - mam obecnie dwustrefowego klimatronika, od czasu do czasu zmieniam temp., a czasem wręcz wolę ustawienia manualne aniżeli auto (np. przy deszczu), więc zbytek,

Kierownica skórzana multifunkcyjna - no tu to pełna zgoda, jest to b. wygodne i przydatne,

Gniazdo USB - no cóż mam i czasem się przydaje, mogło by być...

Przeciwmgielne - IMO są przereklamowane, niewiele jest przypadków zamglenia, kiedy one coś rzeczywiście dają,

Czujnik zmierzchu - bzdet mam od ponad 5 lat i wyłączyłem, sam decyduję o zapaleniu świateł,

Czujnik deszczu - no to akurat przydatne IMO, szczególnie po zmierzchu, wielokrotnie załączały mi się wtedy, gdy ja bym o tym nie pomyślał poprawiając widoczność (której spadku ja jeszcze nie zdołałem dostrzec)


No cóż, na koniec, chyba masz rację wszystko przemawia za Invite najwyżej pojeżdżę sobie białym kolorem (a takiego nigdy nie miałem....)

Dzięki.

[Cornelson]

[Jarl]

Jak dla mnie to ASX ma klimatyzację co najwyżej półautomatyczną.

Czujniki to dla mnie czy z przodu czy z tylu to bezsens. Miałem w poprzednim samochodzie, gdybym ich "słuchał" to w Wawie chyba nigdzie już bym nie zaparkował, jest niestety ciasno i coraz ciaśniej. A z przodu obrys maski jest na tyle wyraźny, ze żadnego czujnika nie potrzebuje bo wszystko jak na dłoni widać.

Co innego kamera cofania, ta się przydaje i to jest chyba tytułowy "plus" wersji Intense Plus.

[Rok z Bagien]

Samochodzik zamówiony, jest szansa, że odbiorę przed 1.11.

Będzie jednak wersja Invite, koniec końców chcę tym pojazdem parę lat pojeździć, a do pewnych rzeczy się przyzwyczaiłem i trudno bez nich się obejść.

Dzięki wszystkim za porady, pzdr.

[mkm]

Rok z Bagien, odebrany?