Kilka pytań odnośnie outlandera |
Autor |
Wiadomość |
Raiz3n
Nowy Forumowicz
Auto: Vectra A 1.8 90KM/66kW
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Sty 2014 Posty: 21 Skąd: yl
|
Wysłany: 01-10-2018, 21:44 Kilka pytań odnośnie outlandera
|
|
|
Siemka, z racji tego że moje mondeo mk3 powoli sie rozsypuje, zacząłem rozglądać się za nowym autkiem. Wraz z moją kobietą zdecydowaliśmy że następny będzie SUV i tak po ciężkich bataliach (ten za kanciasty, ten ma za duże światła, tamten zbyt jajowaty a ten to jest dla starych ludzi) doszliśmy do kompromisu jakim jest Outlander II. Interesuje mnie przede wszystkim silnik 2.4 Pb, a dokładniej czy jest on na łańcuchu czy pasku? Jeśli to pasek to co jaki czas trzeba wymieniać i jaki jest koszt takiej operacji? Nigdzie w necie nie mogę znaleźć interesujących mnie odpowiedzi. Wyczytałem że tarcze i klocki wytrzymują bardzo małe przebiegi, jakie? Podobnie niby jest z piastami a raczej łożyskami. Jak sprawuje się zawieszenie na naszych drogach i jak z jego trwałością? Interesuje mnie tylko manualna skrzynia biegów, czy jest b. awaryjna? Jak trwałość sprzęgła? Jest dwumasa? Wyczytałem też coś o oleju w moście że trzeba wymieniać, o co chodzi? I w sumie najważniejsza sprawa, czy warto sie pchać w outlandera II za ok 30k? |
|
|
|
 |
kazik70
Forumowicz

Auto: Outlander II GT 3.0 V6 2011r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 147 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: 01-10-2018, 22:17
|
|
|
2.4 jest na łańcuchu, ale chyba nie ma go w manualu. |
|
|
|
 |
Raiz3n
Nowy Forumowicz
Auto: Vectra A 1.8 90KM/66kW
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Sty 2014 Posty: 21 Skąd: yl
|
|
|
|
 |
kajos
Forumowicz

Auto: Outlander 2.0 Helmut
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 09 Mar 2017 Posty: 1090 Skąd: Chodziez
|
Wysłany: 02-10-2018, 01:14
|
|
|
kazik70 napisał/a: | 2.4 jest na łańcuchu, ale chyba nie ma go w manualu. |
jak widac po ogloszeniu jest w manualu
moze malo bo u nas nie byl sprzedawany w benzynie a wiekszosc benzyn sprowadzona zostala z USA a tam wiadomo sa ludzie leniwi
co do chamulcy,piast itp.
normalnie sie zuzywaja, zreszta ja jestem tego zdania ze klocki powinny sie szybko scierac (sa tanie)a co za tym idzie przy wymianie zawsze wszystko przeczyscic i nasmarowac (trzeba tego pilnowac)
ogolnie czesci do miska sa tanie oprocz czesci zamiennych do szlamojada MIVEC (tam tylko servis zostaje)
a co do lancucha to tez sie wymienia bo nic nie jest wieczne |
|
|
|
 |
raptor
Forumowicz
Auto: Outlander II 2008 2.2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Sty 2016 Posty: 82 Skąd: się biorą dzieci ?
|
Wysłany: 02-10-2018, 06:10
|
|
|
Odnośnie tarcz i klocków, zużywają się w takim tempie, na jakie im pozwolisz. Wystarczy się nauczyć hamować silnikiem i przewidywać sytuacje na drodze żeby wydłużyć życie klocków do 60-80kkm, zawias to zwykły wielowachacz z macphersonem z przodu, bez udziwnień, koszta sandardowe, najczęściej lecieć będą łączniki stabilizatora i tuleje stabilizatora, koszt niewielki, wymiana bezproblemowa.
Btw po twoich pytaniach śmiem twierdzić, że nie do końca może Cię być stać na utrzymanie tego bunkra na kołach w razie grubszej awarii, np skrzynia, most, głowica. Takie rzeczy jak sprzęgło, dwumas czy rozrząd trzeba wkalkulować w cenę jako rzeczy eksploatacyjne, to nie ulega awarii tylko się zużywa, mi np klękła turbina teraz, 3kkm od zakupu w czerwcu, no cóż, trzeba zrobić, normalna kolej rzeczy w starym turbodieslu, miała prawo się wyeksploatować przy 270kkm. |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 02-10-2018, 09:19
|
|
|
Raiz3n napisał/a: | Wyczytałem że tarcze i klocki wytrzymują bardzo małe przebiegi, jakie? | ok. 40kkm przód, tarcze = klocki x2. Tył ok. 60kkm, tarcze x2. Hamulce tył warto regularnie zdemontować klocki i przeczyścić wszystko. Komplet przód ok. 500zł.
Sprzęgło i dwumasa (nawet jeśli jest w benzynie), to z uwagi na znacznie mniejszy moment niż w dieslach nie obawiałbym się. Dobry komplet do 2.0DiD ok. 3,5kzł + wymiana.
Raiz3n napisał/a: | I w sumie najważniejsza sprawa, czy warto sie pchać w outlandera II za ok 30k? | to zależy czego oczekujesz od tego samochodu. Funkcjonalność bardzo wysoka; komfort niski; bezawaryjność wysoka, ale to nie jest "legendarna japońska"; naprawy proste i w miarę tanie jeśli są zamienniki, jeśli nie ma zamienników - bardzo, bardzo drogie; "legendarny napęd 4x4 Mitsubishi" chociaż dobry to na tle innych wypada jednak blado. Mało jest osób, które kupują Outlandera po raz drugi. Nie żałuję, że kupiłem i jeździłem 155kkm. Outka mile wspominam, ale nie kupiłbym go ponownie. Może dlatego, że kombi z podwyższonym zawieszeniem lepiej odpowiada moim potrzebom niż SUV. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
raptor
Forumowicz
Auto: Outlander II 2008 2.2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Sty 2016 Posty: 82 Skąd: się biorą dzieci ?
|
Wysłany: 02-10-2018, 16:27
|
|
|
rezon napisał/a: |
Sprzęgło i dwumasa (nawet jeśli jest w benzynie), to z uwagi na znacznie mniejszy moment niż w dieslach nie obawiałbym się. Dobry komplet do 2.0DiD ok. 3,5kzł + wymiana.
|
Pojechałeś po bandzie, zestaw LUKa to koszt ok 1600-1800zł. 3.5k to chyba w ASO. |
|
|
|
 |
juniorkm7
Forumowicz
Auto: Outlander 2.4 CVT Instyle
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Gru 2016 Posty: 269 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 02-10-2018, 16:59
|
|
|
@kajos - możesz rozwinąć pojęcie szlamojada MIVECa? Mam 2.4 CVT |
|
|
|
 |
raptor
Forumowicz
Auto: Outlander II 2008 2.2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Sty 2016 Posty: 82 Skąd: się biorą dzieci ?
|
Wysłany: 02-10-2018, 19:12
|
|
|
Szlamojad czyli Outek II polift 2.2 mivec - japoński diesel mitsu 177km, drogi w serwisie bo rzadki na rynku. |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 02-10-2018, 21:33
|
|
|
Cytat: | Pojechałeś po bandzie, zestaw LUKa to koszt ok 1600-1800zł. 3.5k to chyba w ASO.
| nie sprawdzałem ostatnio cen - faktycznie można teraz kupić za 2,2kzł |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
Raiz3n
Nowy Forumowicz
Auto: Vectra A 1.8 90KM/66kW
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Sty 2014 Posty: 21 Skąd: yl
|
Wysłany: 04-10-2018, 12:39
|
|
|
No troche mnie odstraszyliście chłopaki.. Niemniej nadal sie zastanawiam nad outlanderem, rocznie robie jakieś 10kkm więc wymiana hamulców co 4-5 lat to nie tragedia, zwłaszcza ze sam sobie wymienie. Dużo rzeczy robie w aucie samodzielnie, do mechanika jade jak jest grubsza sprawa albo nie mam narzędzi ale silnika, sprzęgła czy skrzyni sam bym nie zrobił. Takich rzeczy jak łańcuch czy dwumasa nie wliczam do rzeczy eksploatacyjnych bo to powinno wytrzymać przynajmniej 250kkm a jak sie wymienia to raz. Czy zawieszenie szybko sie zużywa? Ogólnie to jeżdżę caly czas po asfalcie ale czasem wybieram sie dalej na powiedzmy "leśne" drogi dlatego zależy mi na dużym prześwicie a i 4x4 czasem by sie przydało. Właśnie, czy z napędem są większe problemy? Jak każde auto outlander napewno też ma swoje "bolączki" czego mogę się spodziewać? I jeszcze jedno, w ofertach wszystkie auta z silnikiem 2,4 i manualem były z napędem tylko na przód, tylko takie wychodziły? Jeśli tak to jak jest ze skrzynią w automacie, jest awaryjna? Co ile trzeba olej wymieniać? Idzie normalnie wyprzedać? Przyznam że nie miałem jeszcze automatu. |
|
|
|
 |
m4rud3r
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.4 Mivec 2010
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 444 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 04-10-2018, 18:46
|
|
|
Miałem 2.0 DiD 2008 - sprzedałem po roku.
Mam 2.4 CVT 2010 - jak na razie jestem bardzo zadowolony z auta |
|
|
|
 |
Moody
Forumowicz
Auto: Peugeot 4007 2.2 HDI 156KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Kwi 2015 Posty: 403 Skąd: Wielkopolska, PNT
|
Wysłany: 04-10-2018, 19:17
|
|
|
2.4 są także w manualu w wariancie z 4WD.
2.4 nie ma klasycznego automatu tylko CVT. Z klasycznym były tylko wersje 3.0. |
|
|
|
 |
elmundialo
Forumowicz elmundialo
Auto: outlander 2.4 MIVEC CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Lis 2014 Posty: 136 Skąd: lesna
|
Wysłany: 05-10-2018, 11:54
|
|
|
Normalnie wyprzedzać...hmm ,dla każdego co innego oznacza, ale napisze moje odczucie. Mam starego passata 1.9 tdi i ma lepszego kopa jeżeli o to chodzi. 2. 4 benzyna i automat potrzebuje obrotów. Przyzwyczailiśmy sie ,lubimy te auto ale ja bym do lasu nim nie wyjeżdżał. Raz lakier bardzo delikatny, a dwa te napędy i skrzynia to nie najlepszy pomysł w teren. |
|
|
|
 |
kazik70
Forumowicz

Auto: Outlander II GT 3.0 V6 2011r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 147 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: 05-10-2018, 12:29
|
|
|
E tam, jeden z forumowiczów jeździ nim turystycznie https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=103816&start=0
Więc od czasu do czasu można sobie pozwolić, wiadomo lakieru szkoda.
Mój znacznie lepiej jeździ jeśli ręcznie zmieniam biegi, jak by mu się jakiś sport włączał, na automacie odczuwalnie wolniej.
Do automatu szybko się przyzwyczaicie, jeśli sięzdecydujecie.
Tylko CVT jest specyficzne warto wcześniej poczytać i się przejechać.
Warto poszukać modelu po lifcie, "glonojad" ma troszkę lepiej wykończone wnętrze.
Fajnie że są 2.4 w manualu, kiedyś ktoś szukał był temat o tym, jakiś problem że znalezieniem był. |
|
|
|
 |
|