Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy nowe Pajero IV to dobry wybór pod wyprawy?
Autor Wiadomość
korpoludek 
Nowy Forumowicz

Auto: LR Discovery 2 TD5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sie 2018
Posty: 1
Skąd: warszawa
Wysłany: 23-08-2018, 11:44   Czy nowe Pajero IV to dobry wybór pod wyprawy?

Cześć,

Szukam auta wyprawowego na lata, rozważam m. in. nowe Pajero IV.

Docelowo auto ma być zdolne do odbywania długich wypraw w mniej cywilizowane rejony świata (np. Azja Centralna, Bliski Wschód). Auto musi potrafić pokonywać umiarkowane przeszkody terenowe, komfortowo jeździć po szutrach i bezdrożach, a przede wszystkim być w stanie przebyć dystans ok. 10'000km bez znaczących awarii. Ważnym kryterium jest też dostępność części zamiennych i możliwość naprawy auta przez niewykwalifikowanych mechaników w sytuacji, gdy dojdzie do awarii w podróży. W ramach planowanych modyfikacji założone zostaną większe koła A/T, snorkel, bagażnik dachowy, wyciągarka, zabudowa wnętrza z możliwością spania. Nie wykluczam liftu zawieszenia. Nie myślę o sprzedaży tego auta przed osiągnięciem 300 tys. przebiegu.

Pytanie do użytkowników - czy Pajero IV to auto nadające się do tego celu? Jakie są największe bolączki tych aut i czy można im w porę zapobiec? O co chodzi z awariami pompy wtryskowej, baku paliwa i z niepoprawnym działaniem klimatyzacji? Jak jakość spasowania wnętrza - czy szybko wszystko zacznie trzeszczeć? Czy można zapobiec nadmiernej korozji podwozia, którą widziałem już w kilkuletnim aucie?

Pozdrawiam!
Piotr
 
 
igor 
Mitsumaniak
Rzeźbiarz okrętowy


Auto: Pajero IV 3.2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 90
Skąd: Dobra, dobra...
Wysłany: 23-08-2018, 15:52   

Moim zdaniem się nadaje.
Czy są jakieś bolączki? Łącznik czujnika ustawiania świateł... :wink:
Raczej więcej nie znajdziesz. Pompa to był problem w P3, tu jest inna pompa. Zbiornik też nie szwankuje od środka.
Klimatyzacja? Nie wiem czy można to nazwać bolączka tych aut. Ja nie mam żadnego problemu i znane mi osoby z P4 też nie mają problemu.
Plastiki raczej dobrze spasowane. W moim z 2011 nie zauważyłem nadmiernych trzasków czy skrzypień.
Korozja podwozia. Normalne zabezpieczenie dostępnymi środkami załatwia sprawę. To nie P2 gdzie korozja była sprzedawana w pakiecie.

Kupuj i się ciesz. Raczej nie będziesz żałował.
_________________
Pajero I 3.0 V6 - sprzedany, gryzie błoto ze złodziejami na pokładzie
Pajero III 3.2 DiD "Srebrzanka Plamista" - sprzedany
Pajero IV 3.2 DiD 2007
Pajero Iv 3.2 DiD 2011
...to już jakaś mania ;)
 
 
klapek 
Forumowicz

Auto: V80 Alpine Edition
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Lis 2017
Posty: 150
Skąd: Kwidzyn
Wysłany: 05-09-2018, 08:41   

Dobrze prawi ;)
Moje PIV ma 350tyś km i śmiga aż miło. A do asfaltu przyklejone, jak nie jedna niska osobówka!
 
 
osiemdwa 
Forumowicz

Auto: PIV
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 33
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27-09-2018, 18:45   

Gdybym szukał na siłę minusów, których prawie brak to:

- spalanie (10-11l/100 km na trasie)

- większy hałas na oponach AT,

Wstrzymałbym się z liftem: szkoda nowego auta, nowych podzespołów zawieszenia, to poważna zmiana charakterystyki (spalanie, bezpieczeństwo, geometria, środek ciężkości itp.)

Na początek wstawiłbym osłony podwozia i wyciągarkę w zderzaku przód, lekkie trapy, liny szekle, zblocza, hilift itp. - zawsze ktoś wyciągnie:)

Snorkel to dodatkowy hałas i opory, ale na pewno nie zaszkodzi, natomiast topienie PIV powyżej 50-70 cm to nic przyjemnego (za dużo elektroniki).
 
 
ruks 
Forumowicz


Auto: CCCO, V98
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 28 Lut 2015
Posty: 255
Skąd: Kraków
Wysłany: 15-10-2018, 16:58   

Jeżdżę PIV na wyprawy i jestem z auta zadowolony. Duży plus to seryjnie rozkładane siedzenia tworzące łóżko. Auto wygodne i komfortowe z możliwościami terenowymi. Mam opony AT BF Goodrich i hałas od nich jest niezauważalny, znacznie bardziej daje się we znaki hałas od bagażnika dachowego. Z układów na które ponarzekałbym to toporna skrzynia biegów czy marny układ hamulcowy. Jeśli zależy Ci kupić w miarę nowe auto to chyba jeden z najlepszych wyborów jednak z naprawianiem tego np w Kazachstanie obstawiam że może nie być łatwo. Chociaż auto raczej nie należy do awaryjnych. U mnie zbiornik zaczął cieknąć stąd poszedł do wymiany, poza tym wspomniany łącznik od czujnika poziomowania ksenonów też był wymieniany. Trzeba też zwrócić uwagę na rozrząd i czasami cieknie układ chłodzenia ze względu na słabe zabezpieczenie antykorozyjne podwozia. Reasumując jeśli chcesz jeździć po mało rozwiniętych krajach to proponuję coś starszego łatwiejszego w naprawach i prostszego pod względem konstrukcyjnym. Na jazdę po bardziej rozwiniętych rejonach w niezbyt ciężkim terenie PIV będzie super.
Przy okazji zapraszam też do obejrzenia fotek z wypraw na moim fanpage na facebooku: Tramp wyprawy
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.