Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[owooveck]

Witam,

Zwracam się z prośbą o pomoc/rady odnośnie problemu jaki mam z moim Pajero. Po zdiagnozowaniu słabego ciśnienia paliwa (i wcześniejszym rozebraniu listwy paliwowej), dwóch tygodniach postoju i wymianie filtra za nic nie chce odpalić. Nawet nie próbuje zagadać. Po dłuższych przerwach, bądź bo naprawach (demontaż kolektora dolotowego, listwy paliwowej, remont silnika) pojawiały się problemy z pierwszym odpaleniem, ale wystarczyło psiknąć trochę samostartu w dolot lub chlusnąć małą ilością paliwa w dolot i łapał od razu. Teraz te zabiegi nie pomagają - silnik spala to co się dostanie do cylindrów i dalej kręci bez efektu.

Silnik po remoncie po zerwanym pasku rozrządu - nowe czujniki wału i wałka, kompletny rozrząd, wyremontowane głowice. Przewody zapłonowe również nowe. Ogólnie od remontu auto przejeździło dwa-trzy tygodnie czyli w moim przypadku około 1000km może trochę ponad to. Nie było w tym czasie pałowane.

Jutro mam zamiar sprawdzić raz jeszcze ciśnienie paliwa i czy podczas kręcenia cykają wtryski bo z tego co już wiem to immobiliser w Mitsubishi odcina pracę wtrysków. Jednakże auto stało dwa lata bez akumulatora podczas przekładki oraz później kilkukrotnie akumulator był wyjmowany na dłużej oraz rozładowywał się do zera od długiego postoju więc według mnie immobiliser jest najmniej prawdopodobną przyczyną bo nie chce mi się wierzyć, że od dwóch tygodni bezczynności (akumulator w tym czasie nie rozładował się) nagle coś się rozkodowało.


Na Facebooku oprócz zaproponowanego immobilisera, dostałem jeszcze podpowiedź żeby sprawdzić czy pali na starych czujnikach położenia wału i wałka oraz walnięte kondensatory w ECU. Czujników nie założę z powrotem bo zerwany pasek je uszkodził.

[brzyydal]

Hej. Wpierw to trzeba sprawdzic podstawy czy w ogole ma iskre i czy podaje paliwo. Jesli jest tam przeplywomierz to tez sprawdzic bo nie odpali. Sprawdzic mase na silniku i czy filtr zostal poprawnie zalozony a rozrzad jest dobrze ustawiony i kable wysokiego napiecia wlasciwie podlaczone..

[owooveck]

No to teraz łamigłówka:

W sobotę nie mogłem za chiny odpalić auta. W niedzielę nawet do niego nie podszedłem. W poniedziałek, wsiadłem i odpalił od strzała

Jednak w pierwszej chwili wydawało się, że problem, o spowodowanie którego podejrzewałem zbyt niskie ciśnienie paliwa nie zniknął - głośno klepiące wtryski i w zakresie 2-3 tysiące obrotów w czasie jazdy ubytek mocy i przerywanie, poszarpywanie, silnik się trząsł (gdzie zaraz po złożeniu po remoncie chodził tak równo, że nawet nie drgnął).
Jak już odpalił to go zagrzałem i przejechałem się trochę, problem dalej był, spróbowałem na dwójce (mam automat) dalej się przejechać i problem z klepiącymi wtryskami i trzęsącym się silnikiem zniknął, auto na samej dwójce też nie miało ubytku mocy i nie przerywało. Ale zaczęło wydawać takie dziwne "pufnięcia" co ileś obrotów silnika. Coś jakby falowanie obrotów, ale to nie to. Z czasem częstotliwość się nasiliła aż w końcu auto zgasło i znów nie chce zapalić. Kontrolka silnika również zgasła i już się nie świeci. Zgłupiałem do reszty...

[ Dodano: 09-12-2018, 16:02 ]
Udało mi się po prawie miesiącu znaleźć czas, żeby podejść do auta i jedyne do czego doszedłem to wymrugałem kontrolką CE kod 54 - czyli immo.

Jak mogę zdiagnozować, która część (antena, centralka) lub pomiędzy czym a czym, nie działa?
Da się to jakoś pomierzyć miernikiem? Lub jest to gdzieś może opisane w workshop manualu? Aczkolwiek przeglądając podstawową wersję i suplementy z kolejnych lat nie rzuciło mi się w oczy słowo "immobiliser".
Na schematach elektrycznych owszem jest pokazane co z czym się łączy, która wiązka, które piny, ale nie ma podanych żadnych wartości jakie powinny być na danym połączeniu.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc i rady