Wahania obrotów na zimnym silniku |
Autor |
Wiadomość |
Jacek [Usunięty]
|
Wysłany: 30-10-2005, 14:25 Wahania obrotów na zimnym silniku
|
|
|
Problem jest następujący: silnik zapala dobrze i wchodzi na właściwe wysokie obroty, przez minutę albo dwie jest dobrze czyli silnik się rozgrzewa i obroty spadają, aż do momentu gdy dojdą do około 1000 obr, wtedy to zaczyna się huśtawka obroty spadają do 600 i wzrastają ponownie (wahają się), aż do momentu gdy silnik jest prawie rozgrzany znowu się stabilizują, na ciepłym jest OK. Czy ktoś miał podobne objawy.? |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-10-2005, 15:49
|
|
|
Regulacja silniczka krokowego i czyszczenie przepustnicy powinny pomóc. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Jacek [Usunięty]
|
Wysłany: 30-10-2005, 16:12
|
|
|
Reset zrobiłem, sprawdziłem czujnik temperatury i też wydaje się OK, pozostaje chyba regulacja
Jacek |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-10-2005, 16:30
|
|
|
Reset nie jest panaceum na problemy - resetem możesz sprawdzić własciwie tylko czy powód świecenia CHECK ENGINE był jednorazowy czy nie.
Czujnik temperatury to raczej nie jest tym bardziej że silnik na zimno łapie wyższe obroty.
Spróbuj regulacji - opis znajdziesz na stronie domowej użytkownika Krzyzak. Adres jest w jego profilu - i powodzenia a jak zadziała nie zapomnij napisac na forum - bedzie wskazówka dla innych. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Memphis [Usunięty]
|
Wysłany: 30-10-2005, 17:08
|
|
|
Hubeeert napisał/a: | Regulacja silniczka krokowego i czyszczenie przepustnicy powinny pomóc. |
Brat ma podobne problemy z Volvo 480 Turbo
Powiem mu o tym wyjściu i zobaczymy. |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-10-2005, 17:36
|
|
|
Silnik w tym Volvo to konstrukcja o ile pamietam Renault ale podoba mi sie ten samochodzik. Zawsze mi sie podobał. A co do problemów z przepustnicą i jej zabrudzeniem to w dużej mierze "winę" za to ponosi EGR a własciwie nie tyle on co jakośc paliwa sprzedawanego w Polsce. Natomiast co do EGR i jego zaslepiania to się nie wypowiadam bo sam nie zamierzam tego robić. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
borecki [Usunięty]
|
Wysłany: 30-10-2005, 18:05
|
|
|
co to jest EGR? |
|
|
|
 |
arturro [Usunięty]
|
Wysłany: 30-10-2005, 18:14
|
|
|
hmm hubert tak z ciekawosci, a czy przypadkiem nie jest tak ze jesli wina lezy po stronie silniczka to problem z obrotami bylby w calym zakresie pracy silnika tzn na zimnym i cieplym? wiesz ze z machaniki jestem totalnym laikiem ale czy przypadkiem nie jest tak ze silniczek dostaje bledne sygnaly gdy auto jest zimne i dlatego wariuje. czy sonda lamba nie jest tutaj za "cos" odpowiedzialna?
oczywiscie nie traktujcie mojej wypowiedzi jako rady tylko jako pytanie dolaczone do tematu. |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-10-2005, 18:36
|
|
|
arturro po rozmowie z Jackiem na gg doszła jeszcze jedna mozliwośc - wtryski. A ja obstawiam że silniczek krokowy/IPS jest gdzieś zabrudzony/walniety i daje fałszywe odczyty do czego dodają się problemy z przelewającymi wtryskami o który pisał Krzyżak
a ja przekopiowałem to tu - CLICK
Sonda lambda jest OK jak mówi Jacek - z kolei w Grafixie jakoś nie mogli MUTa podpiąć. Pożyjemy zobaczymy. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
TNT
Mitsumaniak

Auto: Toyota AYGO
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Cze 2005 Posty: 980 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 30-10-2005, 19:09
|
|
|
Mialem podobny problem w fabi silnik zaczynal sobie skakac od 500-1500. Oczywiscie genialny serwis nic nie wskoral wymienili swiece, sonde lambda cos przy wtryskach nie pamietam dokladnie. Suma sumarum nic to nie dalo po pewnym czasie unormowalo sie, do dzis nie wiem co to bylo. |
_________________ Zmieniają się auta ale klub zostanie zawsze ten sam - MITSUMANIAKI.Carisma-TNT
Eclipse-TNT
Hania-TNT
Pomóż komuś Ty, ktoś pomoże Tobie - Mitsumaniaki Assistance |
|
|
|
 |
Memphis [Usunięty]
|
Wysłany: 30-10-2005, 19:18
|
|
|
Hubeeert napisał/a: | Silnik w tym Volvo to konstrukcja o ile pamietam Renault |
Tak, racja ale z tego co słyszałem to jest bardzo wytrzymały silnik, Dużo można na nim przejechać i 120 kucy przy wadze samochodu robi z samochodu małą rakietkę
A do tego, jak jeżdże z bartem w tym volvo, (czarny i chyba w tym koloże wygląda najładniej) to zauważyłem że zdecydowana większość ludzi ogląda się za bryką
Nie jestem penerem ale to fajne uczucie jak sie tak ludzie oglądają za twoim batmobilem |
|
|
|
 |
Kofi
moderator mitsumaniak Michał

Auto: Galant EA3W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 1242 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-10-2005, 19:28
|
|
|
Egr to taki zawor w kolektorze wylotowym, ktory czesc spalin wrzuca spowrotem do ukladu dolotowego. Ma to na celu "dowypalenie" dodatkowe spalin i zmniejszenie ich szkodliwosci. Okazalo sie ze nie wplywa na obnizenie mocy sklad spalin znacznie poprawia.
Spece: DOBRZE PRAWIE? |
_________________ "Mądrze jest skierować swój gniew na problem - nie na ludzi, skupić swoją energię na rozwiązaniach, nie wymówkach."
- William Arthur Ward
 |
|
|
|
 |
piotrmas [Usunięty]
|
Wysłany: 30-10-2005, 20:35
|
|
|
Kofi napisał/a: | Egr to taki zawor w kolektorze wylotowym, ktory czesc spalin wrzuca spowrotem do ukladu dolotowego. Ma to na celu "dowypalenie" dodatkowe spalin i zmniejszenie ich szkodliwosci. Okazalo sie ze nie wplywa na obnizenie mocy sklad spalin znacznie poprawia.
Spece: DOBRZE PRAWIE? | dobrze prawisz do tego niezbyt szczesliwego w zastosowaniu pomyslu (w krajach o watpliwej jakosci paliw) dołozyli sie tzw. zieloni a poczynan tych juz nie bede komentowal |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-10-2005, 22:14
|
|
|
To u mnie by oszaleli z radości zeby nie powiedzieć - ocipieli - bo nie dośc że w silniku turbo mam EGR, pochłaniacz par to jeszcze silnik spełnia wszelkie normy (jak nie bierze oleju...)
Silnik w VOLVO 480 jest wytrzymały tak długo jak nie zechce sie go włascicielowi "podkręcać".
Jacek problemy z tymi cholernymi obrotamima od dawna. Na dodatek "szczęścia" MUT jaki mają nie chce się z nim komunikować bo to wersja z hameryki. (Chyba dlatego) ale sądzę że wreszcie bedzie dobrze jak uda się pewne rzeczy powykluczać - jak np te tu wczesniej opisane.
I nie robic mi tu OT |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 31-10-2005, 10:27
|
|
|
Jacek - ja mam podobne problemy, z tym, że u mnie da się wyregulować wszystko ale po 2 miesiącach około znowu zaczyna falować. Na zimnym jest ok, ale na rozgrzanym na benzynie (bo mam też LPG) faluje 1000-1500. Mam na bank padniętą sondę i zamulone wtryskiwacze (zamulić zdążył mój poprzednik).
Na Twoim miejscu szukałbym właśnie w kierunku wtrysków.
Zaobserwowałem jeszcze ciekawą rzecz, że falowanie nie jest powodowane otwarciem przepustnicy (to nie silniczek wysuwa się i cofa) tylko właśnie najprawdopodobniej dawką paliwa - ECU głupieje z jakiegoś powodu. U mnie pomaga wykręcenie kawałeczek śrubki od regulacji (tej bez sprężynki), wtedy przestaje falować ale obroty juz rozregulowane.
Walczę z tym od niepamiętnych czasów. Teraz chyba poczekam aż wróci kumpel który miał 4G15 pod stołem w piwnicy i wymienię wtryski. |
|
|
|
 |
|