 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[EAxx] Problem z cykaniem... |
Autor |
Wiadomość |
Maciejos
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 412 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 20-01-2019, 09:18
|
|
|
Hej,
Powoli myślę o wymianie popychaczy.
Mojego Gala mam już prawie 4 lata.
Na początku wymiana oleju (LM 5W40) uciszała popychacze na 10 tys. km.
Później zaczynały stukać po 8 tys. od wymiany oleju.
Teraz wymiana oleju pomaga na ok. 5 tys. km. Obawiam się, że może być już tylko gorzej.
Co prawda, u mnie popychacze stukają tylko rano (zima), na zimnym silniku i to przez maksymalnie 40 sekund. Później jest błoga cisza.
Latem, nawet na zimnym silniku, baaardzo rzadko, któryś czasami stuknie przez kilka sekund. Dobra, a teraz do rzeczy.
Czy któreś z tych (poniższy link): Ajusów, Starków, Ridexów będą dobre?
https://www.czesciauto24....pychacza_oslona
P.S. Oczywiście przed wymianą, wydrukuję dla mechanika, poradnik kolegi More Than Explo.
P.S.2 Jestem prze szczęśliwy z powodu tego, jak działa silnik w moim Galu. To prawdziwy abstynent - przez 4 lata nie wypił ani grama oleju Zawsze odpala "od strzała" i chciałbym, żeby tak pozostało. Stąd decyzja o wymianie popychaczy. |
_________________ Przygoda z Mitsu nadal trwa
Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal... |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21953 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 20-01-2019, 09:54
|
|
|
Na Twoim miejscu sprawdziłby jakie ciśnienie podaje pompa oleju. |
|
|
|
 |
Maciejos
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 412 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 20-01-2019, 10:06
|
|
|
Hugo,
NO właśnie czytałem w tym temacie, że czasami sama wymiana popychaczy nic nie daje i trzeba się wtedy przyjrzeć pompie oleju.
Pamiętaj jednak, że mówisz (piszesz) do kompletnego laika w dziedzinie mechaniki.
Mam blisko domu zaprzyjaźnionego mechanika - wyobraźmy sobie, że podjeżdżam do niego, i co powinienem mu wtedy dokładnie powiedzieć o tej pompie?
Będzie wiedział jak się sprawdza w Galu ciśnienie takiej pompy?
Można w razie czego kupić taką nową, czy pozostają tylko używki? |
_________________ Przygoda z Mitsu nadal trwa
Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal... |
|
|
|
 |
przemek1602
Mitsumaniak
Auto: Galant VIII AVANCE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 05 Sie 2017 Posty: 255 Skąd: ŚWIDNICA
|
Wysłany: 20-01-2019, 12:58
|
|
|
Manometr wkręcasz i masz. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21953 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 20-01-2019, 13:42
|
|
|
Maciejos, będzie wiedział, powiedz mu zeby sprawdził/zmierzył ciśnienie oleju. Nowa pompa oleju tylko w oryginale, pewnie koszt rzędu kilku tysięcy pln, także pozostają używki. |
|
|
|
 |
Maciejos
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 412 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 20-01-2019, 13:52
|
|
|
Dzięki przemek1602
Dzięki Hugo. Tak zrobię. Gdyby jednak się okazało, że ciśnienie jest dobre, to wtedy pozostają popychacze.
Które byście wybrali na moim miejscu?
Nie muszą być koniecznie z tego linku, ale nie chciałbym przekraczać kwoty 40 zł sztukę..no chyba, że nie będę miał wyjścia. bo najlepsze tyle kosztują.
P.S. We wrześniu będę robił rozrząd, a więc może zrobię wszystko za jednym razem. |
_________________ Przygoda z Mitsu nadal trwa
Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal... |
Ostatnio zmieniony przez Maciejos 20-01-2019, 15:11, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21015 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 20-01-2019, 14:13
|
|
|
Maciejos napisał/a: | ale nie chciałbym przekraczać kwoty 40 zł sztukę..no chyba, że nie będę miał wyjścia. bo najlepsze tyle kosztują.
|
Ale wiesz, że posiadasz takich popychaczy 24szt, co zrobi koszt około 1kzł . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21953 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 20-01-2019, 15:01
|
|
|
Chyba Ajusa najlepsze, pozostałych firm nie znam w ogóle. |
|
|
|
 |
Maciejos
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 412 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 20-01-2019, 15:04
|
|
|
Bizi78 jestem laikiem...ale nie aż takim
Wiem, że muszę kupić 24 sztuki. Jakiś czas temu wahałem się jeszcze czy ładować w to auto, czy powoli nie zacząć myśleć o jakimś innym.
Szybko mi jednak te "złe myśli" o innym aucie przeszły
Włożyłem już kupę kasy w tego Gala, przez co odwdzięcza mi się bezawaryjnością.
Dlatego stwierdziłem, że robię rozrząd i popychacze ,co więcej, wlatują na lato nowe felgi (poniższy link), na które "zachorowałem", gdy zobaczyłem je na VR4 omawianym w wątku "Chcę kupić Galanta!"
https://jr-wheels.pl/towar.3999.japan.racing.jr18.17x7.et40.4x100114.hyper.black.html
OK, koniec OT, wątek nowych felg (w sensie pokażę je na aucie) będą już kontynuował w temacie o moim Galu, no i w temacie felg, bo mam jeszcze parę pytań odnoście felg.
Także wracając do tematów popychaczy. Podjadę w wolnej chwili do mechanika na pomiar ciśnienia w pompie.
Jeżeli będzie prawidłowe, to na lato wymienię te pierdzielone popychadła razem z rozrządem.
Hugo - dzięki - też mi w tym wątku mignęła parę razy ta marka (tzn. Ajusa). |
_________________ Przygoda z Mitsu nadal trwa
Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal... |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21015 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 20-01-2019, 15:29
|
|
|
Maciejos napisał/a: | jestem laikiem...ale nie aż takim |
Na wschodzie oryginalny popychacz do rocznika 2001.02-2003.05 o numerze MD377560 kosztuje niecałe 10€/szt.
Ten firmy ajusa 85004400 około 4€/szt . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
Maciejos
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 412 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 20-01-2019, 16:14
|
|
|
Hmm..no ale widziałem w tym wątku, że ktoś już wkładał Ajusy i był później zadowolony. Napiszę jeszcze do Pana Malika, bo widziałem, że More Than Explo od niego brał. |
_________________ Przygoda z Mitsu nadal trwa
Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal... |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24333 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 20-01-2019, 16:39
|
|
|
Montowałem Ajusę i zupełnie nie rozumiem, czemu chcesz zmieniać komplet. Każdy z popychaczy można sprawdzić przed montażem i wg mnie mając sprawny oryginał montowałbym oryginał. A zmieniłbym go tylko w przypadku gdyby komora ciśnieniowa nie trzymała oleju lub miałby wyklepaną główkę naciskającą na zawór. Wszystko to doskonale widać po wymontowaniu. W moim Galancie wymieniłem tylko 2 popychacze, pozostałe są ori. A - zmieniłem też na ori, ale używane. |
|
|
|
 |
Maciejos
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 412 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 20-01-2019, 17:40
|
|
|
Krzyżak - pewnie masz rację. Czytając Twój post przypomniało mi się, że jeden z moich pierwszych postów, zaraz po zakupie Gala, dotyczył również popychaczy. Nagrałem wtedy nawet filmik, bo dźwięk był straszny (wtedy jeszcze nie wiedziałem nic o popychaczach i podejrzewałem panewkę). Któryś z forumowiczów odpisał, że wali prawdopodobnie jeden popychacz. W tamtym czasie, pomogła wymiana oleju. Jak sobie teraz pomyślę, że ten dźwięk, który wydobywa się z silnika, przypomina tak jakby znowu stukający pojedynczy popychacz. Problem w tym, że ja kompletnie nie znam się na mechanice i jestem zdany na "fachowców", to samo tyczy się rozrządu. |
_________________ Przygoda z Mitsu nadal trwa
Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal... |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10727 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 21-01-2019, 09:22
|
|
|
Ja też w 2008 r wymieniłem 2szt. Teraz będę robił uszczelki to do nich zaglądnę.
Jak rozbierałem tylną głowicę z anglika to znalazłem też chyba własnie 2 albo 3 szt zużyte. Jak zauważyłem to zazwyczaj jest to chyba na tylnej głowicy. Wszystkie trzymały ciśnienie ale dwa miały wżery - zdjęcie z netu
Dobre założyłem na tylną głowicę wszytko poskądaąłem. Zamówiłem dwa nowe i jezdziłęm na starej uszczlece i dwóch popychaczach starych z przodu bo auto było potrzebe na codzień. Jak doszłoy dwa nowe i to szybka akcja na przednim banku i zrobiłem bez dużego rozbierania. Zębacze co będzie teraz, Jak coś będę zakładał używki z angola po sprawdzeniu |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24333 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 21-01-2019, 11:50
|
|
|
Możesz je zmienić, Ajusa jest OK, w kombi jeszcze poprzednik zmieniał wszystkie właśnie i wciąż są ciche, minęło 8 lat, 80 tkm. I powiem, że nie jest to auto, które dostaje jakieś super oleje - najczęściej był Mobil ESP, Lotos, a teraz nawet Specol Gold i wszystko (poza sworzniem tłoka, który stuka od początku) jest ciche.
Ale gdybyś wymieniał, to nie wyrzucaj starych popychaczy - można je sprzedać, chętnie odkupię. |
|
|
|
 |
|
|