Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

slawek5146

Witam problem jest następujący : Gdzieś w obiegu stwarza się ciśnienie, przez co wszystkie przewody stają się twarde jak kamień. Po odkręceniu korka ciśnienie oczywiście uchodzi, ale niestety nie ma w nich płynu, dopiero po "zgniataniu" przewodu termostat-chłodnica (gruby) czuć w nim płyn. Była wymieniona UPG , głowica sprawdzona . Ostatnio termostat padł w pozycji otwartej . Ogrzewanie słabe ale jednak było. Mechanik wymienił na nowy. Układ odpowietrzałem (mechanik powiedział że odpowietrzył ale ...) grzybkiem przy przewodach do nagrzewnicy. Silnik osiąga normalną temperaturę (ok 90 stopni), wszystkie przewody ciepłe , ale dmucha zimnym i bardzo słabym nadmuchem . Na odkręconym korku płynu w zbiorniczku ubywa do 0 a za chwilę aż go wyrzuca. Przeczytałem tutaj o uszczelce między termostatem a kolektorem, jutro to sprawdzę. Macie jakieś inne pomysły ?

plecho1 · Wysłany: 22-01-2019, 22:22

Jeszcze raz warto sprawdzić czy spaliny nie idą do płynu, wystarczy do tego test tego typu https://allegro.pl/oferta/uniweralny-tester-uszczelki-glowicy-co2-5-testow-7569896218
Jeśli słabo grzeje to może też być zamulona - zanieczyszczona osadem z płynu nagrzewnica. Można spróbować ją wypłukać w aucie podpinając pod jeden króciec wąż z bieżącą wodą a drugim niech swobodnie wypływa.

slawek5146 · Wysłany: 23-01-2019, 11:08

Są spaliny w płynie

Dziwne tylko że silnik osiąga 90 stopni max , a ogrzewanie nie działa. Nagrzewnica przepłukana

plecho1 · Wysłany: 23-01-2019, 11:42

Wiec jak idą spaliny to w układzie zwiększa się ciśnienie co wypycha płyn i zapowietrza układ przez co nie grzeje jak powinno. Widocznie nieszczelność jest dość mała i czujnik temperatury ma jeszcze kontakt z płynem więc temperatura jest pokazywana prawidłowo.

slawek5146 · Wysłany: 23-01-2019, 14:41

Rozumiem że jest pokazywana prawidłowo ale niekoniecznie musi taka być ? Dzięki za pomoc

plecho1 · Wysłany: 23-01-2019, 15:06

Jak nieszczelność była by większa to raczej były by też problemy z temperaturą silnika a widocznie w Twoim przypadku jest go jeszcze wystarczająco dużo by mógł chłodzić silnik. Przeważnie jak zaczyna go ubywać to pierwsze przestaje działać ogrzewanie.