Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Paweł84]

Szpece

[mkm]

Paweł84, a skąd taka szydera? Taki ten Galant dziewiczy?

[ Dodano: 22-07-2019, 22:30 ]
rozekg, zmień mieszalnie lakieru, bo Ci odcieniu lakieru nie potrafią dobrać. Tylne dokładki dobry blacharz też potrafi spasować.

[rozekg]

Zapraszam do rozmow przy aucie. Ocenianie na podstawie zdjec jest na poziomie gimnazjalistow. Nie twierdze ze auto jest w oryginalnym lakierze. W ogloszeniu nie ma takiej informacji. W rozmowach telefonicznych uswiadamiam ludzi ze auto bylo juz lakierowane na niektorych elementach. Wlochy plus starszy uzytkownik i wszystko jasne. Nie znaczy to ze byl bity a kielichy napewno nie byly lakierowane bo blacharsko ten galant jest w stanie nieosiagalnym w dzisiejszych czasach. Takze analizy na podstawie zdjec sa smieszne.

[mkm]

rozekg, jeżeli dajesz ogłoszenie do internetu to robisz je wyraźne i pozwalające na ocenę.
Myślisz, że ktoś pojedzie w ciemno kilkaset kilometrów, żeby sobie przy aucie pogadać?
To nie giełda w niedzielę...
XXIwiek internet.
Najpierw zdjęcia - potem decyzja - na końcu zakup.

"Analizy ze zdjęć" są śmieszne dla osób, które z jakiś powodów "nie potrafią" zrobić normalnych zdjęć.
Tak z drugiej strony cały czas się zastanawiam jak Ty kupujesz auta... W ciemno? Jeszcze się z tym nie spotkałem.

Auto sprzedajesz fajne - nie wiem dlaczego dokumentacja foto taka skromna.
Zerknij jakie ulepy mają po 20zdjęć w wysokiej rozdzielczości.
Jak masz się czym pochwalić to się chwal bez nadmiernej skromności, zwłaszcza, że sam wiesz w jakim stanie jest konkurencja

Zdjęcie spod maski zmień - pierwszy rzut oka i oczywiste skojarzenie: kielich robiony - drugi rzut oka i lewy czystszy od prawego - może być złudzenie

Ogólnie bez napinki.
Wielokrotnie pisałem - po to jest Forum, żeby dyskutować, zgadywać, szukać krzywo naklejonego znaczka

[rozekg]

Jak sam widzisz takie ocenianie auta po zdjeciach jest bledne. A wystarczy zadzwonic do wlasciciela i wypytac a nie stwierdzac np ze kielichy byly robione. Nie mam cisnienia na sprzedaz. Wiem ile auto jest warte. Napewno nie tyle co przecietny troche lepiej zadbany galant z olx. Prosze kolejne zdjecia do oceny

[mkm]

rozekg, miałem już nie pisać, ale skoro wkleiłeś kolejne zdjęcia...
To co wrzuciłęś to znaczki pocztowe - zdjęcia wyglądają tak:
https://i.imgur.com/G7QQlaV.jpg

Kliknij w lupę

[rozekg]

O teraz sie udalo

[mkm]

No i to są zdjęcia.
Nie trzeba się tłumaczyć, zgadywać - wszystko jak na dłoni.
Nawet chłodniczkę wspomagania przygniecioną widać - to był taki mój lans na spostrzegawczość

Auto ładne - powodzenia w sprzedaży, a jak ktoś go kupi to zapraszam do Naszych Miśków...

Co do "złotych rad internetowych"...
Nie wiem czy nie odpicowałbym go na maxa - zacząłęś konserwę, masz zdjęcia "sprzed" - nie wiem czy nie trzeba go bardziej "wygwieździć".
Kwota spora, więc głównie liczyć się będzie "look".

Co do przebiegu nie ma się co bać.
Mogą polecieć łożyska w kołach, amortyzatory i to sumie tyle.
Mogą - nie muszą - wszystko zależy, gdzie stało.
To co wszystkie artykuły piszą, że po tylu latach i tak małym przebiegu "wszystkie gumy w zawieszeniu sparciałe" na szczęście Mitsubishi nie dotyczy.

Co do oryginalności przebiegu - uwierzcie, że jak wsiądziecie to wystarczy, że autem przejedziecie kilkaset metrów to będziecie wiedzieli czy jest skręcony czy nie. To po prostu czuć
Ba! Jak nie miał go jakiś zawodnik sumo to poczujecie już siadając za kierownicą - gąbki w fotelach mimo wieku też się nie starzeją i zachowują swoją pełną elastyczność.

[rozekg]

Dokladnie. Jak pierwszy raz usiadlem w fotelu to odrazu poczulem ze jest jakos inaczej he. Co do konserwacji narazie prysniety bezbarwnym srodkiem. Mialem juz rozne propozycje niektore nie tak dalekie od ceny z ogloszenia. Ale albo sie sprzeda tak zebym nie zalowal albo zostaje u mnie. Drugiego takiego w zyciu juz nie trafie.

[bbandi]

Jak dla mnie to tylne drzwi i tylne nadkole różni się odcieniem, piszę to patrząc na te bazowe zdjęcia które są kiepskiej jakości.
Oczywiście mogę się mylić
Dziwnie też wysoko stoi.

[Krzyzak]

ale czego wymagałeś od osoby, która ma do dyspozycji 1 malutkie zdjęcie? - temat służy ocenie, a ocena była na podstawie tego (jak pisał Maciej) - znaczka
nie mam problemu jeśli chodzi o przeproszenie - mogłem się mylić jak każdy
i na szczęście - bo dzięki temu jest ślad na forum i następni zainteresowani będą mieli łatwiej

i przyjmij radę - chcesz sprzedać rób dużo zdjęć; z 4-5 niewiele wynika, ludzie są wzrokowcami, nie będą czytać poematów ile tam jest zrobione i za ile..

[bbandi]

Krzyzak - dokładnie tak jest jak piszesz, jak sprzedawałem mazde mx3 8lat temu to dałem "na odwal" zrobione telefonem parę zdjęć i słabe zainteresowanie było, później zrobiłem aparatem parę ładnych zdjęć i sprzedałem za 2 dni

[rozekg]

Moze tak mi zalezy na sprzedazy . Galant niedlugo dostanie loteczke na klape to wtedy bedzie nowa sesja he