 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Korek spustu oleju silnikowego i rdza na sankach |
Autor |
Wiadomość |
Grzeniu92
Forumowicz
Auto: LancerSedanCY0 1.8 4B10 PB+LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Paź 2018 Posty: 83 Skąd: Dolnyśląsk
|
Wysłany: 23-08-2019, 21:45 Korek spustu oleju silnikowego i rdza na sankach
|
|
|
Witam wszystkich.
Postanowiłem wymienić olej w skrzyni i silniku, odkręciłem patrzę tą śrubę od spustu w silniku, zjechany gwint, ale wkręcam palcami ciężko idzie, ale trzyma. Zalałem olej zakręciłem godzinę przetrzymałem na włączonym silniku, przejechałem się, nic nie cieknie. Pomyślałem zamówię sobie za następne 9k km, wchodzę na allegro patrze podkładka ma być (w moim nie było), szybko manual jak byk na obrazku podkładka. Skrzynie sprawdzałem w instrukcji bo na nakrętce napisane było sprawdź manual przed odkręceniem .
Teraz nie wiem czy mogę tak jeździć, czy zamawiać korek z podkładką, lub całą miskę, miał ktoś z was tak przy wymianie? Trochę szkoda oleju za 200zł, ale jak silnik ma się zatrzeć bez oleju to jeszcze gorzej.
Druga kwestia co do rdzy na obrazkach poniżej sanki, przy okazji wymiany olejów pokusiłem się o usunięcie rdzy po przez szczotkę drucianą i młoteczek, oraz późniejsze zamalowanie (cortanin f, rok wcześniej był cortanin f + farba wysoko temperaturowa biała) zrobiły się dziurki.
Czy to normalne w 11 letnim aucie? Jak to wygląda u was?
Poprzedni właściciel nie miał osłony silnika.
Jeśli już gdzieś był podobny temat to przepraszam. |
|
|
|
 |
|
|