 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[3.2 DID] Problem z reduktorem |
Autor |
Wiadomość |
dziurawy
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero 3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lis 2018 Posty: 5 Skąd: Szczawnica
|
Wysłany: 14-07-2019, 21:38 [3.2 DID] Problem z reduktorem
|
|
|
Witam,
Napędy I skrzynia działają prawidłowo, jednak przy dopieciu reduktora, gdy auto musi się trochę powspinać, zaczyna mrugać sygnalizacja braku przyczepności (tak jak przy poślizgu), samochód zachowuje się jakby rzeczywiście był w poślizgu, nie ma mocy. Bez dopinania reduktora wszystko działa prawidłowo.
W jaki sposób zacząć diagnozowac taką usterkę? Może jest tu jakiś spec?
Okolice Krakowa i na południe. |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 18-07-2019, 09:37 Re: Problem z reduktorem
|
|
|
dziurawy napisał/a: | Witam,
Napędy I skrzynia działają prawidłowo, jednak przy dopieciu reduktora, gdy auto musi się trochę powspinać, zaczyna mrugać sygnalizacja braku przyczepności (tak jak przy poślizgu), samochód zachowuje się jakby rzeczywiście był w poślizgu, nie ma mocy. Bez dopinania reduktora wszystko działa prawidłowo.
W jaki sposób zacząć diagnozowac taką usterkę? Może jest tu jakiś spec?
Okolice Krakowa i na południe. |
co to znaczy reduktora? Wbijasz na pozycje 4Lcc? |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
dziurawy
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero 3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lis 2018 Posty: 5 Skąd: Szczawnica
|
Wysłany: 19-07-2019, 23:37 Re: Problem z reduktorem
|
|
|
zbyszekm2 napisał/a: | dziurawy napisał/a: | Witam,
Napędy I skrzynia działają prawidłowo, jednak przy dopieciu reduktora, gdy auto musi się trochę powspinać, zaczyna mrugać sygnalizacja braku przyczepności (tak jak przy poślizgu), samochód zachowuje się jakby rzeczywiście był w poślizgu, nie ma mocy. Bez dopinania reduktora wszystko działa prawidłowo.
W jaki sposób zacząć diagnozowac taką usterkę? Może jest tu jakiś spec?
Okolice Krakowa i na południe. |
co to znaczy reduktora? Wbijasz na pozycje 4Lcc? |
Dokładnie tak. Wtedy kontrolka wyłączenia kontroli zapala się na pulpicie, ale w terenie zaczyna mrugać I dzieje się to co opisałem wyżej |
|
|
|
 |
kurpi
Forumowicz

Auto: Pajero III
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Cze 2016 Posty: 82 Skąd: Mikołów
|
Wysłany: 21-07-2019, 15:02
|
|
|
No mruga,jak sie włączy kontrola trakcji,po zapięciu 4lcc automatycznie wyłącza ci stabilizację,dlatego ci lampka świeci,ale dalej działa kontrola trakcji,wtedy zaczyna ci mrugac druga lampka i słychac takie chrobotanie,troche to tu słychać na początku https://www.youtube.com/watch?v=p-CFenrnvwM , ale nie powinno ci mocy odcinać. |
_________________
 |
|
|
|
 |
dziurawy
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero 3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lis 2018 Posty: 5 Skąd: Szczawnica
|
Wysłany: 29-07-2019, 09:38
|
|
|
kurpi napisał/a: | No mruga,jak sie włączy kontrola trakcji,po zapięciu 4lcc automatycznie wyłącza ci stabilizację,dlatego ci lampka świeci,ale dalej działa kontrola trakcji,wtedy zaczyna ci mrugac druga lampka i słychac takie chrobotanie,troche to tu słychać na początku https://www.youtube.com/watch?v=p-CFenrnvwM , ale nie powinno ci mocy odcinać. |
Po zapięciu 4lcc wyłącza sięstabilizacja - tak jak mówisz, a przy próbie jazdy w terenie ta właśnie kontrolka zaczyna mrugać i odcina moc. Nie mruga druga kontrolka.
[ Dodano: 28-08-2019, 08:36 ]
kurpi napisał/a: | No mruga,jak sie włączy kontrola trakcji,po zapięciu 4lcc automatycznie wyłącza ci stabilizację,dlatego ci lampka świeci,ale dalej działa kontrola trakcji,wtedy zaczyna ci mrugac druga lampka i słychac takie chrobotanie,troche to tu słychać na początku https://www.youtube.com/watch?v=p-CFenrnvwM , ale nie powinno ci mocy odcinać. |
Sprawdziłem jeszcze raz dokładnie i jest jednak tak jak napisałeś - mruga DRUGA lampka - ale momentalnie odcina moc. Jeżeli zdejmę nogę z gazu i będę bardzo powoli dodawał to da się wjechać, ale jeśli mocniej wcisnę to od kontrolka mruga, obroty są normalnie ale auto nie jedzie (wrażenie jest takie jakby koła były w poślizgu, ale nie są). Co to może być?? |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 28-08-2019, 09:22
|
|
|
pod radiem masz wyłącznik poślizgu, co się dzieje jak go wyłączysz? |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
dziurawy
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero 3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Lis 2018 Posty: 5 Skąd: Szczawnica
|
Wysłany: 02-10-2019, 07:32
|
|
|
zbyszekm2 napisał/a: | pod radiem masz wyłącznik poślizgu, co się dzieje jak go wyłączysz? |
Przy zapiętym reduktorze, ten wyłącznik nie działa (zawsze świeci się kontrolka wyłączenia poślizgu.
Po kilku wypadach zauważyłem kiedy dokładnie te objawy występują - tylko jeśli jest konieczność mocnego skręcenia kół. Jeśli trzeba wspinać się po prostej drodze - wszystko działa prawidłowo, auto wspina się aż miło. Gdy natomiast trzeba skręcić (nawet na prostej drodze!) zaczynają się dziać cuda - mrugają kontrolki poślizgu i co najważniejsze - odcina moc i samochód nie jedzie. |
|
|
|
 |
|
|