Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[tomekr]

Dziś rano mój Misiek postanowił, że nie będzie odpadł. Po przekręceniu kluczyka pojawiło się tylko kliknięcie i koniec. Wyglądało to tak jakby rozrusznik padł. Po kilku kolejnych probach w końcu załapał i odpalił. Przypomniałem sobie, że kilka miesięcy temu wystąpił już taki problem ale tylko raz. W ów czas po podpięciu testera obd wyskoczył błąd pozycjonera skrzyni (nie pamiętam już numeru). Tak więc zacząłem próbować uruchamiać silnik po przestawieniu lewarka przez inne pozycje na skrzyni biegów. To nie pomagało za bardzo natomiast nieco bardziej sytuację poprawiło przytrzymanie pedału hamulca, odpalał częściej ale nie zawsze. Podłączyłem tester OBD jednak nie pojawił się żaden błąd. W związku z tym mam pytanie: czy ktoś już może przerabiał taki problem albo wie co może nie domagać, czy tylko ten pozycjoner czy ten mechanizm jest bardziej rozbudowany? Nie chciałbym wymieniać części w ciemno a na razie nie bardzo wiem jak to zdiagnozować.

[LukasiusPomorze]

A sprawdzałeś czujnik hamulca, być może coś nie zawsze łączy gdy wciskasz hamulec. Wtedy faktycznie rozruch nie nastąpi.

[tomekr]

Nie sprawdzałem. Tyle, że do tej pory przy ustawieniu lewarka na pozycji P odpalał bez problemu bez naciskania hamulca. Nie mniej jednak dzięki za wskazówkię, sprawdzę to po pracy.

[ Dodano: 12-10-2019, 23:57 ]
Sprawdzałem czujnik hamulca i wyszło, że jest sprawny. Samo uruchomienie samochodu nastepuje po nieco mocniejszym wciśnięciu pedału hamulca. Nie jest to jakaś uciążliwość ale nie wiem czy nie zwiastuje to nadejście większej awarii. Występują tam jakiejś ciegna ale nie wiem do końca za co są odpowiedzialne, czy może któreś zaczyna się rozpadać albo leci coś innego.