 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: Hubeeert 14-05-2014, 13:29 |
[Cari 1.8 GDI] Jeszcze jedna do wyboru... |
Autor |
Wiadomość |
bober [Usunięty]
|
Wysłany: 26-05-2007, 14:16 [Cari 1.8 GDI] Jeszcze jedna do wyboru...
|
|
|
W dużej mierze dzięki Waszym radom zrezygnowalem z najwyraźniej lewej cari. Pojawiła się na horyzoncie nowa, wygląda ładnie, nie ma objawów jakichś problemów czy to ze strony silnika, czy układu jezdnego. Blacha zdrowa. W wyposażeniu wyszczególniony jest ABS, dodany do ogłoszenia z rozpędu -- w rzeczywistości nie ma (w ogóle były modele bez?). Na liczniku 216 tysięcy (jednak zużycie wnętrza mniejsze niż w niejednej ze wskazaniem licznika 100-150). Ponadto szyby el. z przodu.
Pytanie co myślicie o niej: http://www.gratka.pl/moto...na-7082530.html
Z góry dzięki za rady.
Pozdrawiam,
Bob_R |
|
|
|
 |
Cezar
Mitsumaniak Veni, Vidi, Vici

Auto: Mondeo x2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy Dołączył: 13 Lip 2005 Posty: 7812 Skąd: Olsztyn
|
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 26-05-2007, 17:22
|
|
|
I zaraz będziesz płakał że ci zawory grają jak w starej lokomotywowni? To ma 216k km (jaknie więcej) więc teoretycznie już raz powinno mieć wymienioną klawiaturę - uważasz że miało? Bo ja bardzo wątpię - zapewne ten przykry (z powodu ceny) obowiązek spadnie na Ciebie... Ale nie łam się, chłopaki nie płaczą (z 1-2kzł będzie to kosztować jak nic) |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
bober [Usunięty]
|
Wysłany: 26-05-2007, 19:33
|
|
|
Cezar napisał/a: | Zdjecie komory silnika jest jakies 'lewe'
Na fotce grill jest od EXE |
Rozwiniesz temat? Doczytuję na temat poszczególnych modeli, ale są na tyle różnorodne, że nie wiem co masz na myśli.
[ Dodano: 26-05-2007, 19:40 ]
Mam na myśli -- czy coś do czegoś nie pasuje?
I gdzie mogę przeczytać jakie minimalne wyposażenie może mieć model, który wynika ze zdjęcia? |
|
|
|
 |
Moomin
Mitsumaniak

Auto: Ford Focus 1.6 115KM, 2008
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 1205 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 26-05-2007, 22:31
|
|
|
saphire napisał/a: | I zaraz będziesz płakał że ci zawory grają jak w starej lokomotywowni? To ma 216k km (jaknie więcej) więc teoretycznie już raz powinno mieć wymienioną klawiaturę - uważasz że miało? Bo ja bardzo wątpię - zapewne ten przykry (z powodu ceny) obowiązek spadnie na Ciebie... Ale nie łam się, chłopaki nie płaczą (z 1-2kzł będzie to kosztować jak nic) |
Przy jakim przebiegu zazwyczaj zaczyna się to klepanie? Ja mam 130 tys. i stuka. |
|
|
|
 |
Cezar
Mitsumaniak Veni, Vidi, Vici

Auto: Mondeo x2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy Dołączył: 13 Lip 2005 Posty: 7812 Skąd: Olsztyn
|
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 27-05-2007, 08:27
|
|
|
Moomin napisał/a: | Przy jakim przebiegu zazwyczaj zaczyna się to klepanie? Ja mam 130 tys. i stuka. |
A jesteś pewien że tyle masz czy zakładasz tylko że tyle ma bo tak ci sprzedawca powiedział? Masz ja od nowości czy kupowałeś od kogoś i miała tyle nakręcone na liczniku? W przebieg licznikowy na krajowym wtórnym rynku to nie można wierzyć chyba że od pierwszego znanego ci osobiście właściciela kupujesz .
Znajoma ma dwie Cari GDI od nowości i najechane na jednej jakieś 130tys (jeździ szybko ale nie agresywnie) i stukania nie ma - jedynie na zimno lekko cykają wtryski i ciut hydraulika szklanek ale po paru minutach cichnie. Na drugiej GDI jej męża (jeździ szybko i dość ostro) z przebiegiem coś koło 150tys szklanki zaczyna być słychać przy kręceniu na 5tys więc wydaje mi się że wszystko zależy od tego jak był silnik użytkowany i na jakich olejach jeździł. Ponadto przebieg oczywiście ma znaczenie ale ten realny a nie licznikowy. Przy agresywnie kręconych GDI szklanki pewnie zaczynają stukać już w okolicach 100tys a przy regularnie serwisowanych GDI z często wymienianym olejem ale niezbyt mocno kręconych to i do 180 tys nic nie stuka.
Fakt faktem że wcześniej czy później i tak klawiatura jest do wymiany - tak jak w każdym aucie z hydraulicznym kasowaniem luzu - w kumpla Corsie spotkało go to przy 160tys a stukało mu coraz mocniej już od 100tys, moja Corsa przy sprzedaży miała 105tys i nic nie stukało mimo że energicznie ją kręciłem ale fakt że nie do odcinki. Tak że wszystko zależy od tego jak był użytkowany silnik. |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
Mariusz-czeki [Usunięty]
|
Wysłany: 27-05-2007, 09:13
|
|
|
Właściciel twierdzi że ABS nie ma a na zdjęciu jest pomba ABS. To bardzo dziwne!!! |
|
|
|
 |
bober [Usunięty]
|
Wysłany: 27-05-2007, 09:35
|
|
|
Mariusz-czeki napisał/a: | Właściciel twierdzi że ABS nie ma a na zdjęciu jest pomba ABS. To bardzo dziwne!!! |
Bo zdjęcie silnika zdecydowanie jest z innego samochodu. Wcześniej nie zwróciłem na to uwagi. Oglądałem ją wczoraj, wygląda dobrze i wszystko wydaje się być w porządku, ale ABS, którego nie ma w rzeczywistości, a jest w opisie i zdjęcie silnika innego auta nie zachęcają do zakupu... |
|
|
|
 |
r3m3dy [Usunięty]
|
Wysłany: 27-05-2007, 12:11
|
|
|
Kupowanie auta to ciekawe doswiadczenie zyciowe. Opowiem ja to bylo u mnie...
Pewnego dnia stwierdzilem ze chce miec auto - oczywiscie tylko Carisme, bo jest to najfajniejsze auto na jakie mnie stac. Szukalem na alledrogo, na gratce i zaczalem jezdzic i ogladac samochody. Raz bylem ogladac cari z 1998, automat, itp... gdy pojechalem zobaczyc, okazalo sie ze auto bylo tluczone przod, tyl (po renowacji) ale koles o tym nie powiedzial! Za auto chcial 13,800. Masakra!
Potem zaczalem szukac czegos blizej (Wroclaw) i tu znalazlem cari z 1998 za 14000zl bardzo ladna, ale zawieszenie (jak sie na miejscu okazalo), bylo powiedzmy srednie.
Potem pojechalem na gielde (Wroclaw). Masakra. 100 dresow sprzedaje 200 Aut z Niemiec, Austrii i Francji Oczywiscie kazdy mowil ze auto pali 4~5 litrow na 100 ( wtrasie) przy predkosci 170km/h.
Wiec pojechalem na gielde do LUBIN'a POLECAM! Duzo aut, od normalnych ludzi, nie tylko hanlarzy. Mozna sie wytargowac, zobaczyc auto, porownac (bo carism tam bylo duzo). Na zdjeciach nie widac detali.
Wiec mam teraz cari 97 GLS za 10900zl przejechala 104000km i ma wszyskie paiery. Wymiane kazdej czesci udokumentowa i ASO. CO wiecej! To samo auto na gratce bylo za 14000!
Wiec nie warto sie zapatrywac na auta na sieci, trzeba po prostu pojechac i zobaczyc i ocenic dopiero na miejscu. Potargowac sie i zobaczyc czy sie oplaca.
I dodam jeszcze to co powiedzial moj zjaomy mechanik:
IM CZYSTRZY SILNIK (WYPOLEROWANY CZY COS), TYM SPRZEDAJACY CHCIAL WIECEJ UKRYC! |
|
|
|
 |
Moomin
Mitsumaniak

Auto: Ford Focus 1.6 115KM, 2008
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 1205 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 27-05-2007, 14:16
|
|
|
saphire napisał/a: | Moomin napisał/a: | Przy jakim przebiegu zazwyczaj zaczyna się to klepanie? Ja mam 130 tys. i stuka. |
A jesteś pewien że tyle masz czy zakładasz tylko że tyle ma bo tak ci sprzedawca powiedział? Masz ja od nowości czy kupowałeś od kogoś i miała tyle nakręcone na liczniku? W przebieg licznikowy na krajowym wtórnym rynku to nie można wierzyć chyba że od pierwszego znanego ci osobiście właściciela kupujesz .
|
Pewny nie jestem, ale facet dał mi książkę serwisową z wpisami i pieczątkami i wygląda na to, że się zgadza. Gość jest uczciwy, chce mi pokryć koszta wymiany wentylatora klimatyzacji, który, okazało się po przyjeździe do domu, nie działa. Myślę, że mogę mu wierzyć.
Wiem, że to nie to forum i że to kiepski sposób sprawdzania, ale może mi ktoś podpowie czy to na pewno popychacze. Na wolnych obrotach jak i na wyższych mam takie bardzo rytmiczne stukanie - tyk, tyk, tyk, nie znika ono po dodaniu gazu. Natomiast tylko na wolnych oprócz tego tykania pojawia się i znika (co kilkanaście sekund) takie mniej rytmiczne, bardziej klekotanie którego nie ma po dodaniu gazu. Czy to możliwe żeby to tykanie to były wtryskiwacze a ten dodatkowy klekot to dopiero popychacze? To tykanie jest dość głośne, przy otwartych szybach trochę je słychać wewnątrz. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś mi to rozjaśnił. |
|
|
|
 |
|
|