[E54A 2.0 V6] Problem z uruchamianiem silnika |
Autor |
Wiadomość |
Pawcio21
Mitsumaniak

Auto: Mitsibishi Galant 2.0 V6 24v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 52 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 02-03-2020, 20:37 [E54A 2.0 V6] Problem z uruchamianiem silnika
|
|
|
Witam serdecznie. Pozwoliłem sobie założyć nowy temat gdyż nie mogę tego znaleźć na tym forum, chodzi o to że auto przestało dobrze odpalać, po postoju po nocy czasami odpali za pierwszym razem czasami po dłuższym kręceniu lub za trzecim razem nie wiem co jest tego powodem. Wedle moich odczuć jest tak jakby brak paliwa po przekręceniu kilkakrotnym wygląda na to jakby paliwo nie dopływało i w końcu zapala tylko że jest druga sprawa czasami też jak jest ciepły też nie chce odpalić tak samo jakby był po nocy. Był wymieniany już jakiś czas temu rozrząd wszystko było dobrze ostatnio wymieniłem nawet przepływomierz powietrza, czujnik temp 2 pinowy, pompa paliwa jest nowa świece kable Myślę że są w porządku już jakiś czas nie były wymieniane ale nie ma jakiegoś przebicia silnik chodził normalnie problemy zaczęły się dopiero gdy nastały chłodniejsze dni. Dodam jeszcze że sprawdzałem zaworek powrotny paliwa i wygląda na dobry sprawny. Czy to może być jakiś czujnik wałka rozrządu albo wału jeszcze jedną rzecz Muszę sprawdzić Być może jest to przewód paliwowy w którymś miejscu nieszczelny Ale nie jestem pewny czy taki był efekt być może jeżeli ktoś może coś więcej doradzić to byłbym bardzo wdzięczny pozdrawiam serdecznie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24298 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 02-03-2020, 21:06
|
|
|
wystarczy wpiąć się za filtrem paliwa i sprawdzić jakie masz ciśnienie - prawidłowe to chyba ok. 2.5bara z podłączonym regulatorem
i jeszcze sprawdź kompresję |
|
|
|
 |
Pawcio21
Mitsumaniak

Auto: Mitsibishi Galant 2.0 V6 24v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 52 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 02-03-2020, 21:58
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | wystarczy wpiąć się za filtrem paliwa i sprawdzić jakie masz ciśnienie - prawidłowe to chyba ok. 2.5bara z podłączonym regulatorem
i jeszcze sprawdź kompresję |
Dziękuję za szybką odpowiedź. A o jaki regulator chodzi? Pozdrawiam |
_________________
 |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 20986 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 03-03-2020, 00:14
|
|
|
Z tego co czytałem masz na pokładzie LPg.
Wieczorem zakręć gaz wyjeździj go z przewodów aż instalacja przełączy się na Pb i następnego dnia sprawdź czy odpali na Pb od strzała. |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
Pawcio21
Mitsumaniak

Auto: Mitsibishi Galant 2.0 V6 24v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 52 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 03-03-2020, 08:44
|
|
|
Bizi78 napisał/a: | Z tego co czytałem masz na pokładzie LPg.
Wieczorem zakręć gaz wyjeździj go z przewodów aż instalacja przełączy się na Pb i następnego dnia sprawdź czy odpali na Pb od strzała. |
Tak mam LPG ale ta instalacja jak gaszę od razu przełącza na Pb dlatego wogole tego nie uwzględniałem. A może pasowało by podjechać do serwisu gazowego i może faktycznie to być wina komputera gazowego. Ostatnio byłem w czekramie w Tarnowie na próbie ciśnieniowej butli gazowej gdyż skończył się okres 10 letniej eksploatacji, lecz raczej nie podpinał komp i nie sprawdzali czy wszystko działa poprawnie. Może faktycznie podjadę do gazownika niech wszystko postrawdza. Poinformuję jak się uporam z problemem. Pozdrawiam serdecznie |
_________________
 |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 20986 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 03-03-2020, 09:11
|
|
|
Pawcio21 napisał/a: | Tak mam LPG ale ta instalacja jak gaszę od razu przełącza na Pb dlatego wogole tego nie uwzględniałem. |
Specem od LPG nie jestem ale częstym problemem jest, że reduktor lub wtryski gazowe mogą przepuszczać gaz do kolektora i silnik jest rano zalany przez oba paliwa i stąd problem z odpaleniem po dłuższym postoju.
Dlatego jak napisałem wcześniej aby wykluczyć problem z LPG należy wieczorem zakręcić dopływ gazu do instalacji, wyjeździć go aż się przełączy na Pb i sprawdzić rano po dłuższym postoju jak odpali. |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
tościk
Forumowicz

Auto: '20 Yukio 1.2T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 06 Gru 2017 Posty: 622 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: 03-03-2020, 11:57
|
|
|
Pawcio21 napisał/a: | Wedle moich odczuć jest tak jakby brak paliwa po przekręceniu kilkakrotnym wygląda na to jakby paliwo nie dopływało i w końcu zapala tylko że jest druga sprawa czasami też jak jest ciepły też nie chce odpalić tak samo jakby był po nocy. |
Bizi78 napisał/a: | Specem od LPG nie jestem ale częstym problemem jest, że reduktor lub wtryski gazowe mogą przepuszczać gaz do kolektora i silnik jest rano zalany przez oba paliwa i stąd problem z odpaleniem po dłuższym postoju.
Dlatego jak napisałem wcześniej aby wykluczyć problem z LPG należy wieczorem zakręcić dopływ gazu do instalacji, wyjeździć go aż się przełączy na Pb i sprawdzić rano po dłuższym postoju jak odpali. |
Dokładnie tak jak Bizi78 mówi. U mnie winny był zużyty i przepuszczający wtryskiwacz lpg i zamiast zacząć od tej najprostszej sprawy do sprawdzenia, to szukałem chusteczka wie czego.
Pawcio21 napisał/a: | Tak mam LPG ale ta instalacja jak gaszę od razu przełącza na Pb dlatego wogole tego nie uwzględniałem. |
To nie działa na zasadzie magicznego odcięcia wszystkiego. Fizycznie instalacja jest i jest podłączona. Jak gdzieś będzie popsuta, to będzie generować problem. Niezależnie od tego czy komputer lpg coś przełączy, czy coś wyklikasz guziczkiem. |
|
|
|
 |
Pawcio21
Mitsumaniak

Auto: Mitsibishi Galant 2.0 V6 24v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 52 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 03-03-2020, 20:26
|
|
|
tościk napisał/a: | Pawcio21 napisał/a: | Wedle moich odczuć jest tak jakby brak paliwa po przekręceniu kilkakrotnym wygląda na to jakby paliwo nie dopływało i w końcu zapala tylko że jest druga sprawa czasami też jak jest ciepły też nie chce odpalić tak samo jakby był po nocy. |
Bizi78 napisał/a: | Specem od LPG nie jestem ale częstym problemem jest, że reduktor lub wtryski gazowe mogą przepuszczać gaz do kolektora i silnik jest rano zalany przez oba paliwa i stąd problem z odpaleniem po dłuższym postoju.
Dlatego jak napisałem wcześniej aby wykluczyć problem z LPG należy wieczorem zakręcić dopływ gazu do instalacji, wyjeździć go aż się przełączy na Pb i sprawdzić rano po dłuższym postoju jak odpali. |
Dokładnie tak jak Bizi78 mówi. U mnie winny był zużyty i przepuszczający wtryskiwacz lpg i zamiast zacząć od tej najprostszej sprawy do sprawdzenia, to szukałem chusteczka wie czego.
Pawcio21 napisał/a: | Tak mam LPG ale ta instalacja jak gaszę od razu przełącza na Pb dlatego wogole tego nie uwzględniałem. |
To nie działa na zasadzie magicznego odcięcia wszystkiego. Fizycznie instalacja jest i jest podłączona. Jak gdzieś będzie popsuta, to będzie generować problem. Niezależnie od tego czy komputer lpg coś przełączy, czy coś wyklikasz guziczkiem. |
Więc Eureka zakręciłem ten zawór na butli pochodził sobie silnik aż zgasł jeszcze kilkakrotnie przełączyłem żeby jak najwięcej tego gazu przepalił i sprawdzałem wieczorem jeszcze raz jak odpala i normalnie fabryka jeszcze zobaczę jutro rano i tutaj mam pytanie do tościk a mianowicie jeżeli puszczało by coś gaz Jak sprawdzić który wtryskiwacz a ewentualnie czy nie reduktor puszcza tym wężykiem podpiętym z kolektora podciśnieniowym bo Gdzieś czytałem że być może ten wężyk idzie przynajmniej u mnie bo on steruje tym reduktorem jakoś podciśnieniowo zasysa go z kolektora i prawdopodobnie może tam też jeżeli jest reduktor jest do regeneracji membrama czy coś czy uszczelki to może też z tamtej strony ten gaz dochodzić więc moje pytanie do tościk Jak sprawdzić który wtryskiwacz jest nieszczelny bo 6 wtryskiwaczy to nie chce mi się wymieniać każdy kosztuje około 200 zł ponad bo nie wiem czy one są rozbieralne żeby je przeczyścić i zregenerować gdyż ja mam wtryski pomarańczowe BRC na listwie wtryskowej Rail. Pozdrawiam serdecznie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24298 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 03-03-2020, 22:09
|
|
|
możesz każdy wtrysk pojedyńczo wyłączać z poziomu oprogramowania do LPG i sprawdzać jak chodzi - jak będzie zalewał to silnik będzie chodził kulawo
inna sprawa - co to za wtryski za 200zł? jakieś keihin? |
|
|
|
 |
Pawcio21
Mitsumaniak

Auto: Mitsibishi Galant 2.0 V6 24v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 52 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 04-03-2020, 09:52
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | możesz każdy wtrysk pojedyńczo wyłączać z poziomu oprogramowania do LPG i sprawdzać jak chodzi - jak będzie zalewał to silnik będzie chodził kulawo
inna sprawa - co to za wtryski za 200zł? jakieś keihin? |
To jest ta instalacja.
https://www.egp.pl/instal...plug-and-drive/ |
_________________
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24298 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 04-03-2020, 19:30
|
|
|
oczywiście już za późno, ale przerost formy nad treścią - V6 sprawnie jeździ niemalże na sikach - więc tanie instalacje wtryskowe opędzają go bez problemu
generalnie w tym wypadku nie pomogę - ja amator jestem i tylko AC (STAG) lub LPGTech... |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 20986 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 04-03-2020, 20:39
|
|
|
Pawcio21, najlepiej zaloguj się na LPG Forum . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
Pawcio21
Mitsumaniak

Auto: Mitsibishi Galant 2.0 V6 24v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 52 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 05-03-2020, 00:02
|
|
|
Wina była w membramie reduktora byka pęknięta i jednym miejscu . Już dziś to rezebralem i zamówiłem zastaw naprawczy. Reduktor już wyczyszczony czeka na zmontowanie. Dzięki serdeczne za pomoc. Pozdrawiamy serdecznie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|