[II 2.4 MIVEC] Gasniecie samochodu po odpaleniu |
Autor |
Wiadomość |
LukasiusPomorze
Mitsumaniak
Auto: Ralliart 2009
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Mar 2016 Posty: 114 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: 05-02-2020, 16:40
|
|
|
Czy przy utracie mocy szarpało gdy dodawałeś gazu ?
Jakieś dodatkowe objawy masz tzn wieczorem jak uruchomisz LPG to światła w kabinie lekko przygasają tzn nie świecą równo ? |
_________________
 |
|
|
|
 |
miron
Forumowicz
Auto: 2,4 mivec cvt
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Mar 2014 Posty: 326 Skąd: Świlcza
|
Wysłany: 06-02-2020, 20:25
|
|
|
Witam. Jakie świece polecacie? Macie namiar na aukcje?
Już kupione NGK DIFR5C11 126pln za 4 sztuki.
Ma ktoś namiary na szklanki. jakby coś wyszło po luzach? |
|
|
|
 |
Dragnes92
Forumowicz
Auto: Outlander II 2.4 4WD 170KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Sty 2020 Posty: 40 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 10-03-2020, 00:59
|
|
|
LukasiusPomorze napisał/a: | Czy przy utracie mocy szarpało gdy dodawałeś gazu ?
Jakieś dodatkowe objawy masz tzn wieczorem jak uruchomisz LPG to światła w kabinie lekko przygasają tzn nie świecą równo ? |
Jak odpalilem i czulem ze zgasnie samochod i dodalem gazu zeby podtrzymac to tak ,szarpalo ,bardzo nie rowno zaczelo cos pracowac. Zgasilem odpalilem i juz bylo wszystko okey.
Co do przygasania swiatel to nie zauwazylem.
Ostatnio mialem cos takiego ze jechalem na gazie i i nagle mowie co tak jasno na desce ,a tam aku i check - po prostu samochod mi zgasl dobrze ze nie jechalem szybko i nie wyprzedzalem...
Zatrzymalem sie i odpalil od razu i odpukac jezdze jak gdyby nigdy nic... Co prawda mialem juz koncowke/opary gazu ale wtedy powinien sie przelaczyc na benzyne... |
|
|
|
 |
LukasiusPomorze
Mitsumaniak
Auto: Ralliart 2009
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Mar 2016 Posty: 114 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: 11-03-2020, 12:17
|
|
|
Moja kryształowa kula jest już mocno sponiewierana dlatego przytoczę historyjkę kolegi który miał powtarzające się objawy przy starcie silnika tzn w momencie przełączania z PB na LPG ostro szarpało i czasem gasł.
Przyczyną była nieszczelność przewodów zasilających, luźne zaciski spowodowały że gaz przez noc uleciał z przewodów zasilających i w momencie przełączenia na LPG wtryskiwacze najpierw dostawały to co było w przewodach czyli powietrze i wtedy szarpało.
Wystarczyło wymienić zaciski na przewodach i wszystko działało jak należy (ale to już było po zakupie cewek i świec więc portfel mocno się uszczuplił). |
_________________
 |
|
|
|
 |
Bartoszko
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander 2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Mar 2021 Posty: 1 Skąd: Pomorze
|
Wysłany: 11-03-2021, 17:53
|
|
|
A jak powinien odpalać ten silnik normalnie?
U mnie słyszę takie jakby dwa chełsty i dopiero zaskakuje. Czy to normalne przy 2.4 (170KM)? |
|
|
|
 |
m4rud3r
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.4 Mivec 2010
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 444 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 11-03-2021, 18:13
|
|
|
U mnie palił ciężko jak uszczelka pod głowicą puszczała. Długo kręcił i na początku nie palił tak jakby na wszystkie cylindy, aż wypalił to co naleciało podczas postoju.
Teraz pali różnie w sensie krecenia - ale aku mam słabiuteńki już, więc to on może być przyczyną.
Po 3 dniach stania musiał pokręcić chwilę. |
|
|
|
 |
|